psychoultras pisze:Prawda jest taka że jeśli prezydentem Tarnowa zostanie wójt Kozioł to nie będzie problemu by gmine przyłączyć do city. Skoro jednak wybieracie Ścigałę to się sami samorządzcie.
i tu jest cały pies pogrzebany, no może nie cały ale większe pół
obowiązkiem ludzi mieszkających w prywatnych domach jest odśnieżanie chodnika przed ich posesją, skoro nawet tego nie robią, czemu domagają się remontu tego ich chodnika?
hipokryzja mi się należy i mam dostać a to że mam obowiązki, kto na to patrzy.
wiec konkrety
jak ktoś tu już napisał należy zadbać o każda z dzielnic, mamy 4 okręgi wyborcze to trochę mało imo, radni nie są w stanie ogarnąć tak dużego obszaru jak widać.
propozycja: 1 radny na osiedle ( dzielnice ) oraz budżet dzielnicy, proporcjonalny do: a) ilości mieszkańców, b) wysokości odprowadzanych przez nich podatków, płacą miastu więcej, więcej miasto im oddaje, i niech będzie stanowiło to powiedzmy 40 % kwoty ogólnie przeznaczonej na inwestycje. nie licząc utrzymania i kosztów bieżących.
plan wydatkowania pieniędzy, priorytet dla inwestycji lokalnych, z możliwością przeniesienia części bądź całości na użytek ogólny, po głosowaniu rady osiedla.
efekt każda część miasta będzie miała nowe chodniki z kostki wyasfaltowane ulice, żywopłotki, place zabaw,
ale czy miasto jako całość będzie się rozwijać ?
czy taki system jest w stanie zrezygnować ze swoich inwestycji na poczet powiedzmy wschodniej obwodnicy ? zakładając że nas na to stać i będziemy musieli te 120 baniek z własnej kasy wydać, czy dla wspólnego dobra, rada osiedla zrezygnuje z nowego asfaltu i chodnika ?
predyzent predyzent , wiem wiem on trzyma kasę w rekach ale czy radni naprawdę nie są w stanie przegadać mu że rzeczony krzyż to wioska zabita dechami ( village killed by desks )
sprawa tego że inwestuje się w ścisłym centrum, być może to błąd ale z drugiej strony to centrum wymagało tego żeby się nim zająć, czy fontanna była potrzebna, nie ale możne właśnie dziś jakiś tata tłumaczy na jej przykładzie swojemu dziecku co to są planety i że ziemia nie jest płaska, być może nie ma to jakiegoś wymiaru promocyjnego być może nie jest nawet ładne ale sam widok chlapiących się w tej fontannie dzieci jest kojący i wesoły lepszy od codziennej szarości.
nie można mierzyć wszystkiego swoją miara bo są tacy którym dziś podoba się bardziej niż innym bądź mniej
jak z tym słojem, wypełnionym kamieniami żwirem piaskiem i wodą. jak zaczniemy miasto od remontu uliczek wszystkich po kolei, tych na obrzeżach i tych w centrum, to będziemy mieli wspaniałe nowe uliczki gładki asfalt i nadal będziemy tkwili w korku na Narutowicza bo brakować będzie kasy na alternatywna drogę. to nigdy nie doczekamy się nowego mostu na dunajcu, zęby nam łatwiej na autostradę było dojechać. nie doczekamy się remontu szpitala, komisariatu, będziemy jeździć zdezelowanymi autobusami, wiec może warto 25 lat po dziurawej lwowskiej jeździć nowym autobusem z klimą niż po nowej gładkiej, starym zdezelowanym jelczem w którym pizga wiatr i śnieg sypie nawet latem

(...) Szukam stylu zmieszany z tłumem, robiąc to co wydaje mi się że robić umiem (...)