aaee napisał/a:
karamba napisał/a:
Jeśli przejście zwalniające na ul. Sitki można podciągnąć pod temat to zdecydowanie na minus.
Niedaleko jest szkoła i boisko.
Przed zamontowaniem przejścia zwalniającego, jakiś miesiąc wcześniej została potrącona tam jakaś osoba, która chyba zmarła (?).
Ale niedaleko są dwa przejścia dla pieszych ze światłami!!! Sitki nie jest lokalną uliczką żeby sobie progi stawiać gdzie komu pasuje.
Dlaczego po wypadku nie zlikwidowano tego przejścia tylko postawiono te żałosne progi? Naprawdę tak daleko trzeba chodzić żeby nikt nie był w stanie spokojnie przejść pod parkiem albo przy Słonecznej na swiatłach?
Jeden z największych minusów ever.
karamba, chyba mało chodzisz.
Z punktu widzenia kierowcy to wydaje się że tworzy to korki jadąc od parku czy od słonecznej. Ale spróbuj kiedyś sobie wyjechać od PWSZ czy od szkoły z naprzeciwka jak cały czas jadą auta... Przynajmniej mają jakąś szansę wyjechać.
Zgadza się mało chodzę. Więcej jeżdżę. Czyli co jakiś gorszy jestem?
W takim razie ja mam czasami problem wyjechać z Mościckiego na Szujskiego w stronę Mościc bo z naprzeciwka cały czas jadą auta. Komu mam zgłosić żeby zrobili takie przejście zwalniające żebym miał jakąś szanse wyjechać? Jeszcze kilka miejsc bym znalazł żeby takie progi postawić. Jak się bawimy to się bawmy na całego.