Widziałem z daleka, że kierowca oglądał wiadukt, długo tam stał.
Zresztą ignorowanie zakazu wjazdu miewa bardziej tragiczne skutki. Pamiętasz jak kierowca piętrowego autobusu zignorował znak o maksymalnej wysokości pojazdu?
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
A ja biję sie w pierś i serdecznie przepraszam osoby, które z mojej winy (albo i nie) by sie dziś stuknęły. Pan wyjeżdżał z parkingu w lewo miedzy sznurem samochodów. Pani, która jechała z naprzeciwka zatrzymała się. Więc pokazałam panu, że wolne i może jechać. Pan ruszył i pani też 
Na szczęście zdążyli wyhamować.
Na szczęście zdążyli wyhamować.
Figa, strach Cię spotkać na ulicy. Z tego co tu piszesz to ciągle prowokujesz jakieś zapalne akcje.
Nie zwrócił ktoś czasem uwagi, czy przy wjeździe na tę drogę do basenu/kręgielni, restauracji nie ma jakiegoś ograniczenia tonażu? Tam na samym początku, jeszcze przy takim sklepiku, zaraz za przejazdem.
Nie zwrócił ktoś czasem uwagi, czy przy wjeździe na tę drogę do basenu/kręgielni, restauracji nie ma jakiegoś ograniczenia tonażu? Tam na samym początku, jeszcze przy takim sklepiku, zaraz za przejazdem.
A dziś kiero z mojej firmy chciał się zmieścić chłodnią pod wiadukt w Bogumiłowicach ( 2,7 metra przechodzi 2,9 metra i to jeszcze pod prąd)Jechał od Wierzchosławic i prawie się zmieścił. Prawie bo kabina przeszła ale już chłodnia (ma wysokość 3,10 albo nawet 3,20 ) niestety się nie zmieściła. Kierowca w wieku 55 lat nie takimi autami jeździł, mieszka w Tarnowie a i tak narobił dziadostwa.
Ten akurat miał - Policjant mówił, że źle go pokierowali przez CB Radio i na dodatek ktos go dodatkowo źle skierował. Celowo.
Co nie znaczy, że widząc znaki powinien się zastanowić, że coś tu nie gra. Kolo basenu mamy duży i wygodny parking - autobusy spokojnie tam się mieszczą - zatrzymać się wyjąć komórkę czy mapę i sprawdzić. Kierowca TIR'a mapy powinien mieć - chyba, że zna trasę, ten nie znał.
Co nie znaczy, że widząc znaki powinien się zastanowić, że coś tu nie gra. Kolo basenu mamy duży i wygodny parking - autobusy spokojnie tam się mieszczą - zatrzymać się wyjąć komórkę czy mapę i sprawdzić. Kierowca TIR'a mapy powinien mieć - chyba, że zna trasę, ten nie znał.
9000 ml A Rh-
-
gumini_0317
- Archont
- Posty: 896
- Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
- Lokalizacja: zza Dunajca
Za długo się wysiedziałem na tej stacji, żeby mnie to zaskoczyło. Nie takich już widziałem.ozi26 pisze:A dziś kiero z mojej firmy chciał się zmieścić chłodnią pod wiadukt w Bogumiłowicach ( 2,7 metra przechodzi 2,9 metra i to jeszcze pod prąd)Jechał od Wierzchosławic i prawie się zmieścił. Prawie bo kabina przeszła ale już chłodnia (ma wysokość 3,10 albo nawet 3,20 ) niestety się nie zmieściła. Kierowca w wieku 55 lat nie takimi autami jeździł, mieszka w Tarnowie a i tak narobił dziadostwa.
Wiadukt powiększą to będzie można poszaleć.
Co do TIRolota - nie jestem tym ani zaskoczony ani zdziwiony, takie bezmyślne zachowanie kierowców ciężarówek to statystyczna norma.
Jadąc dziś rano Starodąbrowską zauważyłem, że ktoś jadąc od ronda tymczasowego w kierunku Gemini nie zauważył, że na skrzyżowaniu z Wojska Polskiego są wysepki – słupek skoszony a znak C-9 leżał na trawniku po drugiej stronie drogi.
Jadąc dziś rano Starodąbrowską zauważyłem, że ktoś jadąc od ronda tymczasowego w kierunku Gemini nie zauważył, że na skrzyżowaniu z Wojska Polskiego są wysepki – słupek skoszony a znak C-9 leżał na trawniku po drugiej stronie drogi.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
