Ravir pisze:A co w tym złego?
Jesteś zameldowany w Tarnowie, płacisz tu podatki to masz zniżki. Przeprowadź się z Woli czy Koszyc do Tarnowa też dostaniesz zniżki.
Osobiście uwazam, że dla osób z po za miasta, które i tak przez 90% czasu korzystają z infrastruktury miasta powinny ponosić wyższe koszty. Parkowanie dla nich powinno być droższe, podobnie z komunikacją - niech ich własny samorząd im dopłaci.
A co do mieszkańców - ci moga sobie wyrobić kartę i mieć zniżki - a ze nie chce im się wyrobić karty? Cóż - nie wszyscy korzystają z promocji w Tesco

jak się komuś nie chce - to niech płaci więcej.
Ja kartę będę miał i będę korzystał ze zniżek.
Płace tu podatki ale nie jestem tu zameldowany. Pierwsze nie implikuje tego drugiego, psze Pana.
I co w tym wypadku ? Mam kupić sobie domek i się zameldować w mieście, żeby było taniej z kartą ? Czyli samo płacenia podatku w mieście nic nie znaczy ?
A co do karty to chyba nie przeczytałeś o co był mój post na poprzedniej stronie. Rozumiem Twój entuzjazm co do karty, za to Ty nie zrozumiałeś mojego pytania do p. Doroty.
Dorota1975 pisze:imlazy pisze:Dorota1975 pisze:ceny biletów w ogóle zdrożały, więc ci, co karty premium nie mają, dokładać się będą do zniżek dla pozostałych.... taka teoria przynajmniej była...
Czyli karty są sponsorowane po części z pieniędzy mieszkańców nie premium ?
"Karty premium mieć nie musisz, ale jak nie masz to wiedz, żeś gorszy i głupszy ?"
Tak to rozumieć ?
w dużym skrócie tak...
bo preferencyjne zniżki dostaną posiadacze karty premium, czyli zameldowani na pobyt stały w Tarnowie...
Widzisz, chodzi mi o to. Podatki do miasta przeniosłem. Więc zasilam budżet miasta. Częściowo opłacę Ci też niższe ceny biletów, panie Ravir. Jednak nie wiem dlaczego Ciebie będę traktował lepiej niźli innych nie Premium. A takie podziały mnie drażnią. Bo nie są niczym usprawiedliwione.
Wnioskuję, abym ja jako niezameldowany w mieście ale płacący tu od kilku lat podatki był traktowany na równi z innymi -> też chce kartę premium, choć nie jestem obywatelem.
Skoro do płacenia podatków i zasilania kasy miasta mnie namówiono nie dziwne że chcę mieć z tego profit.
W razie potrzeby przedstawię PITu Pitu i inne cuda
EDIT:
W sumie to od początku to czy należy Ci się to czy tamto świadczenie w mieście powinno decydować nie zameldowanie ale kwestia podatków. Skoro płacę podatki w mieście to jestem jego obywatelem o wiele bardziej niż ktoś kto tu jest tylko zameldowany a np. obecnie studiuje i pracuje w Warszawie lub innym Krakowie.
I nie wyjeżdżajcie z obowiązkiem meldunkowym, bo w tej kwestii jest jak jest....
