Liczniki NIE WYDŁUŻAJĄ cyklu - Pankowal (PK) chyba NIE rozumie zasady ich dzialania - co niezbyt dobrze świadczy i jego inteligencji - napiszę więc prosto o co chodzi.
Licznik OTRZYMUJE dane ze sterownika - w sterowniku mamy liczniki (de facto procesor w sterowniku ma szereg rejestrów pełniących rolę licznika) - przystosowanie sterownika do licznika polega na dopisaniu kilunastu linijek kodu, który będzie wysyłał informację do licznika - przesył realizowany jest najczęściej po magistrali RS485 - ma dwa przewody i spory zasięg, oraz większość sterowników przemyslowych czy procesorów ma ją wbudowaną - mały procesor w liczniku (na przyklad ATiny 13) odbiera informacje - i wyświetla czas. I TYLE. Gdzie na Boga mamy opóźnienie?
Procesory w sterownikach SPOKOJNIE dają sobie radę z dużo większymi ilościami danych - te kilkanaście linijek kodu NIE MA wpływu na szybkość.
Licznik ODBIERA TYLKO dane, które wysyła sterownik, w adaptacyjnych systemach jest DOKŁADNIE tak samo - te systemy NIE ZMIENIAJĄ długości cyklu z ZASKOCZENIA. Jeśli czujniki wykryją, że na jednym kierunku jest korek to wydłużą czas, ALE po zakończekniu cyklu. Dla kierowcy wyglądać to będzie tak :
Stoimy - czerwone - licznik pokazuje 45 s
Sterownik stwierdza, że mamy duży ruch na naszym kierunku.
Po 45 s - sterownik "zapala" zielone - normalnie mamy 45 - ALE sterownik wydłuża nam cykl i zamiast normalnych 45 s wydluża cykl do 60 setund, i TYLE wyświetla licznik, bo odebrał 60 s ze sterownika.
Po 60 sekundach - zapala się czerwone i licznik odlicza 45.
NIGDY NIE ma sytuacji gdy licznik "przeskoczy" NAGLE z 45 sekund na 5 sekund - sterownik NIE MOŻE zmieniać dlugości trwania w środku cyklu. No chyba, że programował go debil i kompletny idiota.

Sumując : liczlik NIE ingeruje w cykle, licznik jest jedynie zwykłym ODBIORCĄ informacji. Rolę pauzy - pełni ZÓŁTE światło, ALE taką rolę pełni niezależnie czy mamy licznik czy nie. Liczniki pokazują TYLKO czas Zielonego i Czerwonego. Dodadkowy kod NIE obciąża sterownika.
Zaś jeśłi ktoś twiedzi, że się NIE da zmontować liczników z uwagi na adaptacyjne sterowanie to KŁAMIE - da się - tylko się NIE CHCE - bo trzeba dopisać trochę kodu.
Dodajmy, że cały program sterowania światlami to stopień trudności na poziomie Technikum, dlatego stwiedzenia Miejskiego Psuja Ruchu i TZD sa kłamliwe - grupa studentów z PWSZ sobie z palcem z nosie poradzi.
W 1994 roku - pracując w MERA Tarnów - pisałem program sterujący węzłem ciepłowniczym, który analizował warunki pogodowe i równocześnie obliczał zużycie energii cieplnej. Całość pracowała na sterowniku opartym o procesor Intel 8051 - dziś ATiny 13 który mam w LATARCE


I na koniec : LICZNIK tylko pokazuje- podobnie jak światło - jak ktoś będzie chciał wjechać na "późnym zółtym" to zrobi to z licznikiem i BEZ licznika. Zaś z daleka widząc JEDNĄ cyfrę kierowca nawet nie widząc jak ona jest dostanie informację, że za chwilę świato się ZMIENI i nie będzie się spieszył.
Przynajmniej ten rozsądny - bo wariat drogowy wjedzie niezależnie od licznika.
Sam to doświadczyłem w Łodzu i Torumiu - jak widzialem z daleka, że na liczniku mam pojedyńczą Zieloną cyfrę to SPOKOJNIE dojeżdżałem nie spiesząc się - wiedziałem, że i tak nie zdążę. To po co mam się spieszyć.
Tak więc jest to kolejny argument za licznikiem.