
Wkrótce Filmik

Nie wiem czy to prawda ale dość interesujące.
Podatek od posiadania psa, a własciwie od 2008r. obowiązkowa opłata za posiadanie psa.
W XIXw. podatek ten pojawił się kiedy to posiadanie psa było traktowane jako przejaw luksusu.
Obecnie to uzasadnenie jest śmieszne, ale gmina z pieniążków tak chętnie nie zrezygnuje! Wiec co? Podatek ten motywuje się względami sanitarno-porządkowymi. Czyli upraszczając jest to opłata za sprzątanie odchodów po naszych pieskach. I tu rodzi się pytanie: Jakim prawem straż miejska wystawia mandaty za nie sprzątanie po swoim psie?! przeciez już zapłaciliśmy całkiem nie mało za to aby to gmina nas w tym obowiazku wyręczyła!
Jedyne słuszne rozwiązanie. Ja nie widzę innego wyjścia.ad2222 pisze:Jak się nie da kogoś nauczyć prośbami, to trzeba przez kieszeń - zawsze działa.
Jeżeli Twoje pieski biegają i srają (sorrki za zwrot) tylko po Twojej posesji Nie musisz chipować piesków a tym bardziej opłacać od nich podatku. Straż miejska przecież nie wejdzie na Twoją posesję aby sprawdzić psa, opłacenie podatku itp. Jedyny problem to np. wizyta u weterynarza ale wtedy pies na smycz i do samochodu i po kłopocie.suraiw pisze:Chciałbym jedynie przypomnieć, że nie wszyscy mieszkańcy miasta Tarnowa wyprowadzają swoje pieski na tereny ogólnodostępne.
Ja moje pupilki mam puszczone "samopas" na mojej posesji i nikt po nich nie musi sprzątać, tylko robię to sam.
I teraz mam pytanie: jeżeli zapłacę podatek od piesków/100 zł/, to w ramach rekompensaty przyjdzie "umyślny" na moją posesje i wysprząta po moich opodatkowanych pieskach?
A jeżeli przyjdzie, to w jaki sposób będzie się umawiał, aby ktoś był w domu i Go wpuścił na teren posesji?
Będzie to wyglądało tak, że spółdzielnie zgarną te pieniądze, a sprzątanie dołażą do zakresu obowiązków sprzątaczkom, co jest więcej niż pewne, że nie zmieni się nic.Jakub Kwaśny pisze:Niech wspólnoty mieszkaniowe/spółdzielnie/ czy MZB ustanowią opłatę symboliczną od wszystkich (ja nawet jak nie mam psa chętnie np. 1 czy 2 zł dołożę, by mieć pewność, że nie "wdepnę") i na osiedlach mamy spokój!a w centrum miasto powinno ustanowić miejsce - wybieg i tam sprzątać...