Gigantyczne śledztwo w sprawie korupcji w tarnowskiej Wojskowej Komisji Uzupełnień. W proceder załatwiania odroczeń od wojska zamieszanych było ponad 220 osób: poborowi, lekarze i żołnierze. To jedno z ostatnich takich postępowań w kraju, które prowadzi prokuratura ponieważ obowiązkowa służba wojskowa już nie istnieje.
Od zawsze można było załatwić - nic w tym dziwnego. Najbardziej mnie dziwi, że ich złapali, ktoś musiał być nie ostrożny.
Ja wiem, że można było złatwić wojsko BEZ WKU - wystarczyły dobre papiery od lekarzy - a znałem takich co załatwiali kompletną dokumentację. Prawdziwą, z kopiami w szpitalu włącznie.