Ja teoretycznie już bym mógł ale biorę leki na zatoki ... i ponoć nie mogę. A pytałem lekarza laryngologa mówił, że one na krew nie wpływają i można ...
:/
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Szkoda, że tak późno zauważyłem ten temat ... ale widze że na forum jest troche ludzi w temacie i wszystko dobrze objaśnili ... ja wlasnie jestem w terminie niestety ostatnio miałem niski poziom chemoglobiny i musze troche popracowac nad dietą no ale kilo gwoździ powinnopomoc na brak żelaza ... ciesze się, że tylu ludzi z forum oddaje ... co do zbiorowego oddawania to bliżej końca miesiąca mógłbym ... jeśli chodzi o zakladanie klubu to nie ma sprawy sam odpadam jako jego członek bo jestem już w zarządzie innego ale pomogę jeśli to ma być klub PCK to tu jest regulamin: http://www.oddajkrew.pl/files/fck/File/ ... %20PCK.pdf jeśli nie pod PCK to alternatywą jest Strwarzyszenie Krwiodawców RP ale nie ma żadnych struktur w Tarnowie ewentualne własne inne stowarzyszenie ale trzeba spełniać wszystkie wymogi prawne z tym związane ... wszystkie informacje na temat krwiodawstwa publikuje na stronie: http://www.hdk.azoty.tarnow.pl/krwiodawstwo.htm
Mr.D. pisze:Ja niestety obecnie do końca tygodnia jestem na L4, rozłożyła mnie infekcja górnych dróg oddechowych ale myślę, że w pod koniec przyszłego tygodniu już będę mógł. Mam takie pytanko jak często oddajcie krew ??
Właśnie nie - kiedyś postulowałem o jeden przynajmniej dzień kiedy można by oddawać krew np do 20.00, lub chociaż jedną sobotę w miesiącu - niestety, 'względy techniczne'. Czyli 'niedasizm'
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Fatalnie, zostaje mi oddawanie krwi tylko przy okazji jakiś akcji plenerowych. W kwietniu była akcja "Motocykliści dzieciom", czekam więc na kolejne inicjatywy.
Jeżeli jesteś zatrudniony, to przysługuje Ci w dniu oddania krwi normalne zwolnienie, płatne. Ja wiem, że to czasami jest źle widziane w pracy, ale może spróbuj pogadać z pracodawcą - nie każdy jest z gruntu zły
Ja wprawdzie sam sobie udzielam urlopu, ale po godzinie normalnie wracam do pracy.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
ad2222 - porozmawiaj z Paniami w trakcie oddawania - to się Dowiesz CZEMU tylko rano.
Nie jest to spowodowane niedasizmem - ale REALNYMI wzgledami technicznymi - krew MUSI być "obrobiona" i przygotowana. W dużych ośrodkach można oddawać krew całodobowo ale jest to bardzo kosztowne (dodatkowy personel itp).
Ravir, Zdawałem egzamin z kriodawstwa, wiem że to nie jest tak że wlewamy do wora krew i zaraz tą krew podłączamy do pacjenta - ale gdyby tak na początek, na zmianę ze starym szpitalem, uruchomić jedną sobotę w miesiącu lub jeden wieczór w tygodniu (i odpowiednio to nagłośnić) to myślę, że by to wypaliło. Dać czas - rok - na takie rozwiązanie, i po roku policzyć czy to takie strasznie drogie.
PS: a Panie pielęgniarki w krwiodawstwie nie są żywotnie zainteresowane pracą w soboty lub wieczorami, więc nie pytaj ich o opinię...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Jeżeli są chętni do oddawania krwi w godzinach innych niż ustalone służba zdrowia powinna zrobić wszystko co w jej mocy żeby im to umożliwić.
I pytanie, czy jeżeli kartę dawcy mam założoną na starym szpitalu, to kartoteka jest wspólna dla obu placówek, na starym i nowym?
Teraz mają komputer w rejestracji krwiodawców, ale czy jest wspólna baza - nie wiem. Na pewno możesz oddawać gdzie Ci się zamarzy - masz wbitą w książeczkę ostatnią donację, nie problem wyliczyć 8 tyg od tej daty.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Tak jest wspólna baza. Przynajmniej w Tarnowie. Kiedyś oddawałem na PWSZ. Na początku był personel ze starego szpitala, a potem z nowego. Baza była ta sama I wiedzieli wszystko o mnie Łącznie z datą kiedy nie dopuszczono mnie do oddania krwi.