
Gdzie w Tarnowie mogę oddać krew?
OK, to kto zostaje prezesem KHD Agora? Może ten z największym przebiegiem.. tzn litrażem... tzn - no ten, kto najwięcej dał z siebie upuścić?
No i podstawowa sprawa pod pierwsze głosowanie - jakiej marki samochód trzeba będzie Prezesowi kupić???
No i podstawowa sprawa pod pierwsze głosowanie - jakiej marki samochód trzeba będzie Prezesowi kupić???

"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Do kiedy można ten bilet sobie wziąć? Bo mam aktualnie do stycznia ważny miesięczny bilet.Ravir pisze:Ja idę oddać jutro lub w Piątek rano.
Po za nieśmiertelnymi czekoladami, konserwą i soczkiem - KAŻDY kto odda krew może przez JEDEN miesiąc jeździć za darmo Miejską Komunikacją. Po oddaniu idziemy do kasy MPK z książeczką krwidawcy i dostajemy bilet miesięczny.
Aha i czy podczas tego pobierania czuć ten słynny "dziwny stan" podczas wbijania tej igły?
mieszkaniec92, bilet jest ważny od dnia oddania krwi, przez miesiąc. Nie da się go później wziąć niestety;)
A co do stanu to pamiętam te opowieści
Że jak się krew odda to po jednym piwie ma się taką FAZĘĘĘĘĘ, że szok
Poszedłem spróbowałem i niestety
To takie urban legend 
P.S. Nie czekajmy tak długo
Zorganizujmy to wcześniej
Nigdy wszystkim nie dogodzimy przecież
Komuś zawsze będzie się spóźniać ... termin oddania krwi 
A co do stanu to pamiętam te opowieści




P.S. Nie czekajmy tak długo




-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Mnie osobiście oddawanie krwi nie rusza. Może po pierwszym razie trochę dziwnie się czułem, ale jest okey, zero zawrotów głowy, zero reakcji na wbijaną igłę.mieszkaniec92 pisze:Aha i czy podczas tego pobierania czuć ten słynny "dziwny stan" podczas wbijania tej igły?
Chociaż przez te kilka odwiedzin w krwiodawstwie widziałem różne reakcje ludzi po zejściu z leżaka

http://www.forum.uniatarnow.net - forum tarnowskiego żużla, zapraszam.
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Gdy czekałem na wolny leżak przy pierwszej mojej wizycie, mój poprzednik wychodząc z sali zemdlał i wylądował na ścianiemieszkaniec92 pisze:Tzn co dokładniej widziałeś?


Ostatnio zmieniony 13-10-2010, 21:43 przez kaka, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.forum.uniatarnow.net - forum tarnowskiego żużla, zapraszam.
kaka, Bez przesady, w końcu upuszczają prawie 10% krwi - to już lekki krwotok. I takie jest odczucie, przynajmniej moje - zmniejszenie objętości krwi (w sumie nagłe) = nadprodukcja adrenaliny = lekka euforia ale z osłabieniem w końcowej fazie. Oczywiście nie takim, żeby odlecieć
ale czujesz się "inaczej niż zwykle". Jeżeli jesteś tego świadom, to nie ma problemów, jeżeli nikt Ci tego wcześniej nie powie - panikujesz.
Ale sam widok igły jest niesamowity - zawsze myślałem, że jak traktuję pacjentów igłą 0.7 to już jest szczyt sadyzmu, ale ta igła ma chyba rozmiar 18, albo 20...

Ale sam widok igły jest niesamowity - zawsze myślałem, że jak traktuję pacjentów igłą 0.7 to już jest szczyt sadyzmu, ale ta igła ma chyba rozmiar 18, albo 20...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
ad2222, źle mnie trochę zrozumiałeś. Wiadomą rzeczą jest, że człowiek czuje się trochę inaczej, ale w żaden sposób nie czuje się źle. Przynajmniej ja miewam się dobrze.
Może to ten poziom satysfakcji tak na mnie wpływa, że nie czuje się osłabiony?
Może to ten poziom satysfakcji tak na mnie wpływa, że nie czuje się osłabiony?

http://www.forum.uniatarnow.net - forum tarnowskiego żużla, zapraszam.