Zwiększam częstotliwość wpisów
- Baszta
Wcale mi nie zależy na wykupieniu budynku i wyburzeniu go. Wystarczy że będzie tam zrobiony porządek. Nie wierzę że nie da rady właściciela zmusić do uporządkowania terenu.
Jeżeli nie jest to proste to należy zatrudnić dobrego prawnika który się zajmie doprowadzeniem miejsca do porządku. Gdyby właściciel napisał na ścianie ogromnymi literami że Tarnów jest wstrętny i każda chwila spędzona w Tarnowie jest nieodwracalną stratą zadziałałby na szkodę wizerunku miasta i można by na drodze prawnej domagać się usunięcia napisu. Taki bałagan jest tym samym czym byłby taki napis.To zadanie dla prawnika a nie dla tępej sekretarki tępego urzędnika która wysyła listy do właściciela terenu z prośbą o jego uprzątnięcie. Właściciel olewa i trudno mu się dziwić. Może nawet nikt na niego nie naciska.
Nie zależy mi na wyburzeniu kamieniczki chociaż szpetna jest jak dziewczyny ze wspólnot modlitewnych. (Byłem raz zaproszony, widziałem i nie dam się więcej w życiu na nic takiego namówić).
Dzięki tej kamienicy tworzy się wąska uliczka w której nie widać od razu baszty. Basztę się po prostu odkrywa przechodząc tam niby przypadkiem.
To tak jak ze streaptisem. Tajemniczość- baba wychodzi i buduje napięcie ściągając po kolei części garderoby żeby na końcu pokazać CYCKI fajne lub obwisłe zniechęcające do dalszego patrzenia. Wyburzenie kamienicy to jak streaptis w którym baba wychodzi na scenę od razu goła- mówiąc dobry wieczór i dobranoc znika za kotarą. Nikt nie zdążył drinka wypić.
Reklama Sącza- kolejna wtopa !
symbol zbyt podobny do podlaskiego- Kolorowe prostokąty. To tak jakby każde miasto w Polsce robiło przy wjeździe napis z opon Tarnów wita, Warszawa wita, Dębica wita itd. Nikt się nie wyróżni.
Sącz i wróżby ?
Toż to wszystko czas przyszły i niedokonany. Obietnica czegoś co może się wcale nie spełnić. To niedorzeczność że GÓRALSZCZYZNA kreuje się na "CYGAŃSZCZYZNĘ".
Odwrotnie - Romowie reklamujący się wyrabianiem oscypków, wypasaniem owiec i tradycyjną drewnianą architekturą. Działanie w amoku- Góralszczyzna ze znakiem Podlasia zajmuje się wróżbiarstwem - powodzenia.
Keleos.
Po kolei z tym przemysłem. Jeszcze nikt nie określił mocnych stron Tarnowa. Jeżeli uważasz że przemysł i edukacja w Tarnowie wyróżnia nas w jakiś sposób na tle innych miast to podaj przykłady którymi moglibyśmy się pochwalić.
Poza tym nikt jeszcze nie zaproponował nic konkretnego. Czyżby Tarnów nie miał nic czym mógłby się pochwalić ?
Może związek z Węgrami dałby jakieś argumenty ?
Jest gdzieś w Polsce taka budowla jak w parku strzeleckim ? Mauzoleum na wodzie.
Podobno w katedrze jest największy pomnik nagrobny w skali Europy- może ktoś to sprawdzić ?
Kiedyś Tarnowskie Azoty miały ceglaste kominy najwyższe w Europie- zburzone.
Wymyślcie coś jeszcze lub sprawdźcie czy to co napisałem to nie jest ściema.
Czym chcecie promować Tarnów ?
Kabałą tak jak Sącz ?
Keleos.
Można bez określenia największych atutów zająć się działaniem promocyjnym. Potrzebne jest wtedy określenie celu promocji.
Można też określić najmocniejsze strony i stworzyć ogólny styl promocji by atuty wyeksponować i zniwelować słabe strony.
Wróżenie Sącza wygląda na łapanie się ostatniej deski ratunku w promocji miasta. Jeżeli region z tak indywidualnym potencjałem wystawia jako hasło przewodnie wróżbę to wróżyć może nic innego jak szybką klapę kampanii lub jej nieskuteczność.
Nie można w planowaniu kampanii zakładać że odbiorca jest głupszy niż my sami i że można mu wszystko wcisnąć. Trudno zakładać że ma gorszy gust od nas i że zachwyci się byle czym.
Znów wpis w "biegu"
Sorka za błędy.