e tam Anglia - Niemcy i Meksyk - Argentyna to są równorzędne reprezentacje, kto by nie awansował to nie ma różnicy. Właśnie lepsze są mistrzostwa gdy słabsi ogrywają lepszych, tak jak było do tej pory. Myślałem, że po odpadnięciu finalistów poprzedniego mundialu, podobnie będzie z finalistami z 2002. Niestesty, Niemców teraz może zatrzymać już chyba tylko Argentyna. Blater to palant. Wg mnie szybciej UEFA coś zrobi niż FIFA.
Co do składu 1/8 bardzo mi się podoba ze względu na obecność 7 amerykańskich i 2 azjatyckich ekip. Korea już niestety się pożegnała, choć po dobrej grze. USA troche pechowo z Ghaną, ale ta pewnie będzie walczyć o medale. Teraz pozostały trzy ważne mecze w kontekście walki w dalszej fazie. Zwycięstwa Chile, Portugalii oraz Japonii! I jebać sędziów!
Największą sensacją byłaby Japonia. Bardzo fajnie grają. Znowu ich kamikadze w kraju będą z mostów skakać z radości.
HONDA!
