Ale w czym problem? Uczelnie zmieniają swoje nazwy, ale muszą spełnić określone warunki. Przykład:
Szkoła Handlowa w Krakowie > Akademia Handlowa w Krakowie > Wyższa Szkoła Ekonomiczna > Akademia Ekonomiczna w Krakowie > Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
Państwowa Wyższa Szkoła Pedagogiczna > ... > Akademia Pedagogiczna im. KEN > Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej
Utworzenie Akademii Tarnowskiej było celem od samego początku. PWSZ miała być tylko fundamentem dla AT. Natomiast możliwość przekształcenia PWSZ w ANS to akurat świeża sprawa — pojawiła się taka możliwość 2 lata temu dla PWSZtek w całej Polsce i chyba wszystkie się przekształciły. A zgoda na utworzenie Akademii Tarnowskiej została wyrażana już po przekształceniu w ANS. Trochę zbiegły się w czasie te dwa procesy, ale nie ma co zbytnio drwić.
Goscinny pisze: ↑14-01-2023, 14:55
Może od razu "Tarnow University"? Będzie jeszcze lepsza, zagraniczna i na pewno od razu wszystkich absolwentów będą przyjmować do pracy co najmniej na stanowisku dyrektora.
Mnóstwo uczelni w naszym kraju zmieniało swoje nazwy, bo pięły się po szczeblach. Zaczynały jako podrasowane technika, a kończą jako uniwersytety. Wszystko dzięki masowemu kształceniu wyższemu. AGH, mimo możliwości przekształcenia w uniwersytet, nadal trwa przy tradycyjnej nazwie, bo prestiż rodzi się z poziomu, a nie nazwy.
Podobny problem jest również w USA, gdzie możesz ukończyć jakiś Uniwersytet w Ketchikan i wykładać co najwyżej chemię w supermarkecie.