Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[Elefem]

Dowiedziałem się niedawno, że na tarnowskich osiedlach z wielkiej płyty jest zasada płacenia połowy ceny wywozu śmieci w przypadku rodziny wielodzietnej (bodajże najmniej 3 dzieci, może 2 ?) To prawda? Nie chodzi o rodziny wychowujące dzieciaki aktualnie ale też np takie osoby, których dzieci już wiele lat nie mieszkają z rodzicami. To prawda ? Czy taka sytuacja jest gdzieś narzucona w ustawie czy to nasz tarnowski pomysł?

[mirak]

A czy nie tak samo działa karta dużej rodziny?

[opornik]

Mam propozycję, kto ma wątpliwości niech napisze maila na adres umt@umt.tarnow.pl Ostatnio kolega miał dylematy z odpadami Bio napisał i otrzymał wyczerpującą odpowiedź.

[Goscinny]

@Elefem czyli kolejny raz ludzie zrzucają się na tych, co narobili dzieci. Oni mniej śmiecą? Nie - oni po prostu dalej są przyzwyczajani do tego, że ktoś inny za nich płaci.

[Goscinny]

https://www.temi.pl/tarnow/czy-prezyden ... wa-smieci/

Osobiście to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.

[opornik]

Nie prezydent ale PUK. Poczytajcie KSH, tam jest napisane jakie cele postawione są przed sp. z o.o. Skoro kasa w PUK nie bilansuje się, nie mówiąc o zyskach to takie zjawisko jest prawdopodobne. Poważnym argumentem na przyszłość jest zapełnianie sektorów odpadami. Za kilka, kilkanaście lat możemy stanąć przed problemem co zrobić z naszymi odpadami.

[Goscinny]

Chcesz powiedzieć, że PUK jest niezależny od prezydenta, zwłaszcza, że przewodniczącym RN jest wiceprezydent Tarnowa?
To, że się nie bilansuje, oznacza, że można robić wszystko byle polepszyć wyniki finansowe? Za składowanie odpadów szkodliwych chemicznie/biologicznie dobrze płacą.
A odpady "nasze" i może "nie nasze" będziemy wywozić gdzieś na drugi koniec Polski do spalenia, bo u nas spalarni nie będzie. Ewentualnie wysypisko będzie coraz większe i większe.

[japoneczka01]

Ponieważ temat dotyczy śmieci, więc piszę tu. Być może inni zauważyli też takie zjawisko. Temat dotyczy załatwiania potrzeb fizjologicznych przez pracowników odbierających śmieci z boksów śmietnikowych należących do bloków. Otóż w naszym boksie regularnie oddają mocz honorowo. Dyskomfort latem ogromny - roje much, fetor i przeskakiwanie, aby nie wdepnąć w strugę cieknącą z narożnika. Na bezdomnych już nie da się zgonić, bo boksy są zamykane na klucz. Dziwię się, że ich zwierzchnicy nie rozwiązali tego problemu. Czyżbym była jedyną w mieście, która to zauważyła? Nie widziałam wprawdzie kto tak robi tylko efekty. Przydałaby się ukryta kamera.

[LordRuthwen]

Nie ukryta a jawna. Lepiej działa.

Wysłane z mojej budki telefonicznej

[faleQ]

U mnie w wiacie nie sikają. Może przez to, że zazwyczaj są rano?

Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

[recedent]

kolejny raz ludzie zrzucają się na tych, co narobili dzieci.

Za to - w akcie dziejowej sprawiedliwości - te "narobione" dzieci będą się zrzucać przez całe pracownicze życie na emerytury tych, którzy "nie narobili". ¯\_(ツ)_/¯

[defekator]

Ci, którzy nie narobili płacą własne składki emerytalne. A jak nie płacą - to emerytury mieć nie będą.

[recedent]

Ci, którzy nie narobili płacą własne składki emerytalne. A jak nie płacą - to emerytury mieć nie będą.

Ale wiesz, że to tak nie działa, prawda? ZUS to worek, do którego pracujący wpłacają składki i jednocześnie z tego samego worka idzie kasa na bieżące wypłaty świadczeń. "Konta", na których "zbierają się" nasze opłacane składki to tylko cyferki, na podstawie których my (gdy już na zasłużoną emeryturę przejdziemy) będziemy doić przyszłe pokolenia (chyba że nie dożyjemy, wtedy ZUS jest "na plus"). Pierwsza próba, aby częściowo ten stan rzeczy zmienić została nie tak dawno temu zaorana i skonsumowana. Teraz ma miejsce druga.

[opornik]

Panowie, wątek jest o czymś innym
Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[recedent]

Panowie, wątek jest o czymś innym

OK. No to - nawiązując do wypowiedzi japoneczki01 - jak myślicie? Może pracownicy MPGK zamiast w kącie wiaty powinni sikać do pojemników na odpady? Ale wtedy powstaje pytanie: Czy powinni sikać do zmieszanych, czy raczej do bio-odpadów?