Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Zwolennicy opozycji napiszą, że to prowokacja i obłudny PR. Ja, jako społecznik napiszę, że jest to dobry zwyczaj spotkań Włodarza z mieszkańcami. Prężnie działające Rady Osiedli organizują przynajmniej raz w roku spotkanie Prezydenta z mieszkańcami aby omówić lokalne problemy. Inni biadolą i piszą w necie. To takie, polskie zachowanie. Kłapanie, kłapanie i żadnej inicjatywy.
Prezydent zaproponował spotkania z mieszkańcami i nagle pojawiła się spiskowa teoria dziejów. Wystarczy poczytać komentarze pod informacją w mediach elektronicznych.
Każdemu, komu zależy na swoim otoczeniu powinien ruszyć tyłek na takie spotkanie. Ma możliwość wysłania wcześniej drogą elektroniczną pytań do prezydenta. Maile z pytaniami można wysyłać na adres p.slaska@umt.tarnow.pl lub konsultacje@umt.tarnow.pl Ma również możliwość zadać pytanie na takim spotkaniu.
Harmonogram spotkań wygląda następująco:
Prezydent zaproponował spotkania z mieszkańcami i nagle pojawiła się spiskowa teoria dziejów. Wystarczy poczytać komentarze pod informacją w mediach elektronicznych.
Każdemu, komu zależy na swoim otoczeniu powinien ruszyć tyłek na takie spotkanie. Ma możliwość wysłania wcześniej drogą elektroniczną pytań do prezydenta. Maile z pytaniami można wysyłać na adres p.slaska@umt.tarnow.pl lub konsultacje@umt.tarnow.pl Ma również możliwość zadać pytanie na takim spotkaniu.
Harmonogram spotkań wygląda następująco:
- Załączniki
-
- Zachęcam wszystkich do uczestnictwie w tych spotkaniach.
- terminarz.jpg (101.76 KiB) Przejrzano 9674 razy
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Wcześniej się też spotykał z RO?
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Tak, spotykał się. Nie tylko z RO ale mieszkańcami osiedla. Jak RO miała jaja to do takich spotkań doprowadzałalll pisze:Wcześniej się też spotykał z RO?

ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Spotkania Romana, to jest PR bez przymiotników. Wyślę swoje pytania
1. Jaki jest status kostki / kocich łbów z ulicy krakowskiej, ściągniętych podczas remontu ulicy?
2. Proszę o udostępnienie analizy uzasadniającej wprowadzenie / przywrócenie ruchu kołowego na ulicy wałowej wraz ze źródłami.
3. Czy urząd planuje ogłoszenie otwartego konkursu na zagospodarowanie amfiteatru i umożliwienie podjęcia decyzji o jego przyszłości mieszkańcom Tarnowa w formie głosowania?
4. Czy obejmie pan Prezydent swoim patronatem imprezę TECHNO w parku strzeleckim w wakacje 2017?
1. Jaki jest status kostki / kocich łbów z ulicy krakowskiej, ściągniętych podczas remontu ulicy?
2. Proszę o udostępnienie analizy uzasadniającej wprowadzenie / przywrócenie ruchu kołowego na ulicy wałowej wraz ze źródłami.
3. Czy urząd planuje ogłoszenie otwartego konkursu na zagospodarowanie amfiteatru i umożliwienie podjęcia decyzji o jego przyszłości mieszkańcom Tarnowa w formie głosowania?
4. Czy obejmie pan Prezydent swoim patronatem imprezę TECHNO w parku strzeleckim w wakacje 2017?
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Mówiąc szczerze - to jest PR. Nagle sobie przypomnieli o mieszkańcach. A spotkania (nawet przez czat) miały być cykliczne. Tyle, że ich nie było i jak wyszło kilka spraw (np. amfiteatr) to trzeba pokazać, że gospodarz dba o miasto.
Sorry, ale mnie nie przekonują te wizyty - są trochę wymuszone.
Ja się oczywiście wybiorę na "swoje" spotkanie i posłucham czy będzie to marketingowy bełkot, czy coś konkretnego.
Sorry, ale mnie nie przekonują te wizyty - są trochę wymuszone.
Ja się oczywiście wybiorę na "swoje" spotkanie i posłucham czy będzie to marketingowy bełkot, czy coś konkretnego.
-
- Rhetor
- Posty: 3064
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Zgadzam się z opornikiem, że idei jako takiej nie należy krytykować, ale jednocześnie wytknąć fakt braku takich konsultacji w innych dziedzinach - jak najbardziej. Po dwóch latach kadencji - w zasadzie na półmetku z wiszącym nad głową referendum - prezydent wychodzi do ludzi. Należy jednak zadać pytania o to co z czatem? Co z internetowym przekazem?! Niektórzy prezydenci robią co tydzień/miesiąc (ale REGULARNIE) transmisję live na facebooku. A u nas - czas jakby zatrzymał się w latach 90. XX wieku. Niby prezydent jest obecny w mediach społecznościowych, ale jak jest niewygodne pytanie - to błyskawicznie nabiera wody w ustach.
Zachęcam do tego wszystkich, aby na tych spotkaniach się stawić. Amfiteatr pokazał, gdzie w procesie decyzyjnym Prezydent ma opinie mieszkańców i tzw. ruchów miejskich - zobaczymy, czy te spotkania to tylko mydlenie oczu czy faktyczna chęć dyskusji z mieszkańcami.
Zachęcam do tego wszystkich, aby na tych spotkaniach się stawić. Amfiteatr pokazał, gdzie w procesie decyzyjnym Prezydent ma opinie mieszkańców i tzw. ruchów miejskich - zobaczymy, czy te spotkania to tylko mydlenie oczu czy faktyczna chęć dyskusji z mieszkańcami.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Kuba, nie do końca zgadzam się z Twoimi słowami. Odpowiadam na podstawie doświadczeń z mojego osiedla.
Jak już pisałem wcześniej prężnie działające RO organizowały przynajmniej raz w roku spotkania mieszkańców z Prezydentem. Oczywiście radnych RM (z wyjątkiem lokalnych) na tych spotkaniach nie było.
Co do czatu, też mam negatywne spostrzeżenia. Jaki był ale był. Można było się na nim wywnętrzyć
i moim zdaniem dobrze by było aby Pan Prezydent powrócił do tej formuły.
PS
Można iść na pizzę, piwo lub lampkę wina a potem biadolić na forach. Można? Można.
Wiesz doskonale, że w "innych dziedzinach" odbyło się spotkanie Prezydenta z mieszkańcami w miesiącu sierpniu. Mam na myśli kurnik przy Wiśniowej.Jakub Kwaśny pisze:ale jednocześnie wytknąć fakt braku takich konsultacji w innych dziedzinach
Jak już pisałem wcześniej prężnie działające RO organizowały przynajmniej raz w roku spotkania mieszkańców z Prezydentem. Oczywiście radnych RM (z wyjątkiem lokalnych) na tych spotkaniach nie było.
Co do czatu, też mam negatywne spostrzeżenia. Jaki był ale był. Można było się na nim wywnętrzyć

Hmm, ja nie mam problemu. Pytam i otrzymuję odpowiedź.Jakub Kwaśny pisze:Niby prezydent jest obecny w mediach społecznościowych, ale jak jest niewygodne pytanie - to błyskawicznie nabiera wody w ustach.
Ja też zachęcam. Zachęcam również do wcześniejszego wysyłania pytań aby Pan Prezydent przygotował się merytorycznie do odpowiedzi na nie.Jakub Kwaśny pisze:Zachęcam do tego wszystkich, aby na tych spotkaniach się stawić.
PS
Można iść na pizzę, piwo lub lampkę wina a potem biadolić na forach. Można? Można.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
hejter:
gagarin Niedziela, 9 października 2016, 19:10
"Roman pokaż, że masz jaja i zagospodaruj teren OWINTAR-u"
tu już bardzo ostry i na granicy:
Mieszkaniec Piątek, 7 października 2016, 22:15
"Ale jaki jest cel tych spotkań? Prezydent jeszce nie dowiedział się jakie są potrzeby mieszkańców, nie wie co z kasą robić? Nie sprawdził, ile zadań oczekuje na realizację od lat? Przecież w urzedzie zgłaszane były przez kilka lat sprawy i ludzie grzecznie czekają na zrobienie remontów. Naobiecuje i tyle."
źródło: RK
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... szkancami/" onclick="window.open(this.href);return false;
----
CzasMiasta
gagarin Niedziela, 9 października 2016, 19:10
"Roman pokaż, że masz jaja i zagospodaruj teren OWINTAR-u"
tu już bardzo ostry i na granicy:
Mieszkaniec Piątek, 7 października 2016, 22:15
"Ale jaki jest cel tych spotkań? Prezydent jeszce nie dowiedział się jakie są potrzeby mieszkańców, nie wie co z kasą robić? Nie sprawdził, ile zadań oczekuje na realizację od lat? Przecież w urzedzie zgłaszane były przez kilka lat sprawy i ludzie grzecznie czekają na zrobienie remontów. Naobiecuje i tyle."
źródło: RK
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... szkancami/" onclick="window.open(this.href);return false;
----
CzasMiasta
-
- Rhetor
- Posty: 7118
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Jaki hejter? Na granicy czego? Normalne komentarze dotyczące działania tzw. "administracji" miasta.
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Lord luz
, sarkazm. Ostatnio nasila się przekaz, że każdy negatywny komentarz o Romanie i urzędzie to hejtowanie. Za chwilę sztab Romana podłapie ogólnokrajowy przekaz i każdy niewygodny komentarz nazwie politycznym, a ludzi piszących jak jest, politykami. Chodzi o podtekst polityk = kłamca (patrz. co robi PiS, wszystko co prawdziwie ale negatywne, sprzeczne z linią partii, nazywa politycznym komentarzem)
---
CzasMiasta

---
CzasMiasta
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
I po spotkaniu. Oś. Westerplatte. Czas trwania- 3 pełne godz. Frekwencja ok 80 osób.
W 1-szej, obraz Tarnowa, jako krainy mlekiem i miodem płynącej. W zasadzie pojawiały się same cyfry. Cóż, każdy swoje podwórko chwali i tak miało być.
W 2 i 3-ej, to już głosy mieszkańców, a w większości głos zabierali radni osiedla. Pojawiło się kilka nie do końca uregulowanych kwestii które powinny znaleźć swoją kontynuację.
W 1-szej, obraz Tarnowa, jako krainy mlekiem i miodem płynącej. W zasadzie pojawiały się same cyfry. Cóż, każdy swoje podwórko chwali i tak miało być.
W 2 i 3-ej, to już głosy mieszkańców, a w większości głos zabierali radni osiedla. Pojawiło się kilka nie do końca uregulowanych kwestii które powinny znaleźć swoją kontynuację.
-
- Rhetor
- Posty: 1900
- Rejestracja: 05-05-2011, 22:57
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Mój Tarnów.
I obietnica wyborcza zrealizowana.
Spotkanie zaliczone zostało chyba do kategorii podwyższonego ryzyka. Cztery czy pięć załóg Straży Miejskiej to chyba przesada.
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
Prezydent Roman 2000 Ciepiela, a już nie dwa tysiące, nie trzy czy cztery, ale PIĘĆ TYSIĘCY. Tak, powstało pięć tysięcy nowych miejsc pracy.Leon pisze: obraz Tarnowa, jako krainy mlekiem i miodem płynącej. W zasadzie pojawiały się same cyfry.
I obietnica wyborcza zrealizowana.
Spotkanie zaliczone zostało chyba do kategorii podwyższonego ryzyka. Cztery czy pięć załóg Straży Miejskiej to chyba przesada.
________________________________________________________________________
"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Obietnica spełniona- miejsca są , tylko nie ma chętnych na takie stawki jakie proponują. Ale tego to już się nie mówi.
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
No to widzę, że nie ma sensu iść na spotkanie ze strażą miejską 
No i jeszcze te 5000 miejsc mnie zadowala - w zasadzie to czemu nie 10.000?
ps: 300 już znalazłem:
"Już 300 więźniów z Tarnowa znalazło zatrudnienie w firmach budowlanych, sprzątających czy jako wolontariusze w domach opieki i placówkach medycznych. " (RDN.PL)
pps: czy wiadomo jakie to ogromne firmy sprowadził do Tarnowa Roman 2K? W końcu 5000 miejsc pracy to jakby drugie Azoty albo i jeszcze większa firma. Dawno nie łaziłem po mieście i może mnie coś ominęło - a na stronach UM nie widziałem fotorelacji z otwarcia kombinatu.

No i jeszcze te 5000 miejsc mnie zadowala - w zasadzie to czemu nie 10.000?
ps: 300 już znalazłem:
"Już 300 więźniów z Tarnowa znalazło zatrudnienie w firmach budowlanych, sprzątających czy jako wolontariusze w domach opieki i placówkach medycznych. " (RDN.PL)
pps: czy wiadomo jakie to ogromne firmy sprowadził do Tarnowa Roman 2K? W końcu 5000 miejsc pracy to jakby drugie Azoty albo i jeszcze większa firma. Dawno nie łaziłem po mieście i może mnie coś ominęło - a na stronach UM nie widziałem fotorelacji z otwarcia kombinatu.
Re: Spotkania prezydenta z mieszkańczami
Zawsze można skorzystać z opcji ratunkowej: stworzyć nowe stanowiska w urzędach.