sylw3st3r pisze:Na stronie mpetrol pisze teraz ze diesel kosztuje 3.67 zastanawiam sie czy faktycznie taka jest cena czy to błąd?
hurricane pisze:... a nie ma powodu, by MPK i miasto dopłacało do biznesu. Podejrzewam, że to promocja świąteczno-noworoczna.
Promocja prezydenta miasta.
Słupki lecą na łeb, na szyję.
Magia 2000 miejsc pracy nie działa, wszyscy doszli do wniosku, że to był niewinny żarcik wyborczy i nie ma się już czego czepiać.
RM się postawiła i obcięła wydatki na stadion lekkoatletyczny, to rozsądny myśli pozyskać poparcie fanów żużla zgłaszając autopoprawkę.
Konkurs na "Owintar" - niewypał.
Program drogowy spotkał się z dużą krytyką.
Samouwielbienie domaga się efektów, trzeba działać, więc posłało naszego prezydenta do swojego kolegi - prezesa MPK i mamy obniżkę.
Nie ma to jak poprawić sobie zadowolenie na święta.
Ciekawe, co na to powiedzą pasażerowie KM, którzy w takiej sytuacji dokładają się, aby kierowcy mogli taniej pojeździć po mieście?
Zrezygnowali z codziennego użytkowania własnych samochodów zostawiając podróże nimi na szczególne okazje a przewoźnik, na którego łożą - robi prezenty. Sponsoruje tych, którzy z jego usług nie korzystają.
Gdyby to prezes i prezydent z własnych pensji taki prezent robili, to jeszcze bym przymknął oko.
Wiem, że tak nie jest.
Pasażerowie KM też dostaną prezent, tylko że nie teraz; może w lipcu, ale dostaną w postaci podwyżki cen biletów.
Uzasadnienie się znajdzie - rosnące koszty, spadek liczby przewozów, dotacje miasta i obsługiwanych gmin... i te pe.
Tak, wiem że to raptem kilka dni "promocji" z pompą, ale "normalna" promocja trwa przez cały rok.
Dziwi zatem, że podmiot miejski powołany do działania w sferze, oraz promocji zrównoważonego transportu działa w kierunku zupełnie odwrotnym.
PS.
Na BiP-ie chwilę temu przypadkowo natknąłem się na "ruchy" z działkami na terenie pętli autobusowej w Mościcach przy "Azotach".
Wróbelki ćwierkają o "miejskiej" stacji paliw. Ponoć przeszkodą nie jest prywaciarz sprzedający LPG a ...
szalety miejskie.
Informacje z 2 źródeł (oprócz BiP-u), ale coś może być na rzeczy.
Dodając budowę ronda przy "Jaskółce" (również za nasze pieniądze) wydaje się to całkiem, całkiem - możliwe.
Pytanie jest tylko jedno - kto na tym zyska a kto straci
