Postawienie na komfort:
Wiadomo, że chętniej pasażerowie wsiadają do nowego, wygodnego i możliwie przestrzennego autobusu. Wobec tego tabor powinien być dostosowany do użytkowników. Oblegane linie powinny mieć na stanie autobusy przegubowe, które na prawdę nie wymagają dużych zajezdni, czy pętli, a znacząco poprawiają komfort jazdy.
Cena:
Nie od dzisiaj wiadomo, że przystępne ceny biletów przekładają się na większą liczbę użytkowników, co przy wprowadzeniu lepszego jakościowo taboru i przemyślanych połączeń, może przynieść lepsze wyniki finansowe spółki. Dodatkowo cenę eksploatacji taboru obniży napęd hybrydowy.
Dostosowanie MPK do potrzeb pasażerów:
Wiadomo, że w Polsce z transportu miejskiego korzystają głównie osoby młode i starsze. Dlatego przede wszystkim tabor powinien być niskopodłogowy, wyposażony w zapowiedź przystanków, która zdecydowanie ułatwia poruszanie się osobom starszym i tym, którzy miasta nie znają. Przy okazji konieczność, to LED-owe tablice zapowiadające najbliższe kursy na przystankach i automaty biletowe (także w autobusach), które pozwolą zakupić bilet w każdym dniu i w dogodnej cenie (w przeciwieństwie do kierowców).
Opcjonalnie:
Ułatwieniem byłoby podświetlenie rozkładów jazdy na przystankach, oraz poprawienie komfortu w tychże. Czasami wiaty przystankowe są po prostu małe, przez co podczas deszczu pasażerowie nie są w stanie skryć się pod zadaszeniem. Przy okazji w ramach poprawienia estetyki w autobusach, zlikwidowałabym przesadzone reklamy na pojazdach, a w zamian (jeśli są one tak konieczne), udostępniłabym boczną ścianę przystanku na przestrzeń reklamową, tak jak na poniższym zdjęciu.
Przykłady autobusów hybrydowych przegubowych i tradycyjnych:
Solaris Urbino 18 Hybrid MetroStyle


Sam odbiór takiego autobusu zachęca do podróży. Tarnowskie MPK mogłoby przyjąć jednolity błękitny kolor.
Mniejsza wersja, bez dzioba:

Tablica informacyjna:

Zapowiedzi przystanków (nie lubię wrocławskiej lektorki, ale tutaj występują duże nazwy przystanków jak w Tarnowie):
https://www.youtube.com/watch?v=xXeiUjkCmF8
Przy okazji czytania przystanków powinna nastąpić korekta takich smaczków jak Matki Bożej Fatimskiej - Matki Curie-Skłodowskiej i zamienić na Szpital Szczeklika. No i ujednolicenie przystanków po przeciwnych stronach ulicy do jednej nazwy, która powinna przyjąć nazwę ulicy prostopadłej, lub charakterystycznego obiektu. Ewentualnie zostać przy dwuczłonowych nazwach, ale na zasadzie ULICA GŁÓWNA - OBIEKT/ULICA PROSTOPADŁA. Przykład:
» Krakowska - Planty
» Sikorskiego - Świt
» Szkotnik - Plac
» Solidarności - Grottgera
» Solidarności - Seminarium
» Goldhammera - PWSZ
» Słoneczna - Fatimskiej
Na:
» Krakowska - Dworzec Główny (przystanek najbliżej dworców, a to istotniejsze od Plant)
» Sikorskiego - Świt
» Szkotnik (usunięcie członu plac, który do tej zatoczki ma się jak pięść do nosa)
» Solidarności - Grottgera
» Solidarności - Piłsudskiego (seminarium raczej nie jest obiektem docelowym)
» Goldhammera - PWSZ
» Słoneczna - Fatimskiej
Lub:
» Dworzec Główny
» Świt
» Szkotnik
» Grottgera
» Piłsudskiego (seminarium raczej nie jest obiektem docelowym)
» PWSZ
» Matki Bożej Fatimskiej