2 listopada zamieściłem propozycję powrotu do "MASY KRYTYCZNEJ". Jak na razie to prawie nie widzę odzewu w temacie. Czyżby większość godziła się na obecny stan dróg pieszo rowerowych i żeby nadal powstawały takie jak dotychczas
Leon większość już myśli raczej o nartach niż rowerach. poza tym myślę, że jeżeli byśmy jeździli przez tydzień prezydentowi po gabinecie dotarło by do ciasnego umysłu, że w mieście są tacy, którzy poruszają się rowerem.
Walają się niektórym stare graty rowerowe. Zanieśmy je pod gabinet i tam zostawmy. Setka rowerów to niezły happening.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Masa straciła swój sens, ostatnio jak widziałem to było coś w stylu- jest jakaś przejażdżka jedziemy, poza tym na władzach nie robi to żadnego wrażenia więc moim zdaniem bez sensu organizować już takie coś. A co do ścieżek- lepiej po asfalcie i mam to gdzieś czy są czy ich nie ma.
Jak coś to trzeba zrobić coś innego niż masa- przykład post wyżej
mirak pisze:poza tym myślę, że jeżeli byśmy jeździli przez tydzień prezydentowi po gabinecie dotarło by do ciasnego umysłu, że w mieście są tacy, którzy poruszają się rowerem
Oj, tam! Zaproście Posła Wardzałę, on wszystko Wam obieca
A ja, jako ostatnimi czasy pieszy, jestem zdegustowany poszerzeniem ścieżki przy Słonecznej i oddzieleniem jej od "chodnika". Idąc z dzieckiem za rękę zajmujemy we dwójkę cały chodnik, kobieta z wózkiem też, w jaki sposób mamy się minąć?
Poza tym nie ma na tej ścieżce przejść dla pieszych a być powinny choćby przy światłach przez Słoneczną.
Goscinny, jest, idąc w stronę JP2 po prawej stronie tego czerwonego jest ścieżka, po lewej jest chodnik. Co najmniej od PKO do Biedronki, bo od Biedronki znów jest CPR.
lll, nie - i dlatego pytam o odpowiednie znaki.
Gdyby tak było, że tylko malunki na chodniku tworzą ścieżkę, to na Szujskiego przy szkole nie dałoby się chodzić - ktoś rowery pomalował w obydwie strony, bez żadnego rozdziału.
lll, skoro bez kar przeszło zniszczenie ładnych paru kilometrów chodników w Tarnowie (słynne bazgroły oznaczające żydowskie getto - zresztą błędnie), to i mazanie rowerków na kostce nikogo nie ruszy - więcej, jest to powód do chwalenia się na stronach miejskich.
To jeszcze URZĄD powinien zrobić opiskę jak się poruszać po takim cudzie. Wszystko dobre do czasu aż zdarzy się jakiś wypadek. Czy był na chodniku czy na części rowerowej ?
Wystarczy pojeździć autkiem na GOOGLEMAPS i zobaczyć jak to robią w innych miastach.
Wzorce i to dobre są. Nie, Tarnów musi po swojemu.
Stawianie i malowanie znaków określa ustawa. Wszystko co niezgodne z prawem powinno być karane. Hallo czy jest na sali prokurator? Może ktoś obeznany z prawem spróbuje złożyć doniesienie.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"