Trochę dziwny ten ranking jak na mój gust.
Porównując Tarnów i Nowy Sącz mamy u nas:
- mniejsze bezrobocie: 10,5% vs 10,7%
- większą średnią płacę - 3448,15 vs 3098,19 (spora różnica)
- mniejszy odsetek korzystających z pomocy socjalnej, 5,8% vs 7,0%
- więcej dzieciaków objętych edukacją przedszkolną, 96,2% vs 88,7%
- prawie dwa razy mniejszą liczbę przestępstw: 31,2/1000 vs 61,4/1000 (kolosalna różnica)
Nowy Sącz ma:
- lepszą frekwencję w wyborach lokalnych 49,66% vs 42,98%
- nieco więcej ludzi z wyższym wykształceniem 21,3% vs 21,2%
- oraz niewiele większą powierzchnię mieszkania 25,6m vs 24,1m
A mimo to Nowy Sącz wyprzedza nas o 30,5 pkt rankingowego i o 16 miejsc. Na mój gust twórcy zbyt dużą wagę przyłożyli do frekwencji wyborczej - bo tylko tym można wytłumaczyć przewagę Nowego Sącza w rankingu. Wychodzi przecież na to, że w Nowym Sączu więcej ludzi idzie głosować bo jest im gorzej niż Tarnowianom
