Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Ja przekraczam prędkość na obwodnicy prawie zawsze, stąd moje zmartwienie. Martwię się też, że wydaje się pieniądze publiczne na zapewnienie bezpieczeństwa na odcinku, na którym jest bezpiecznie. Jeśli ma to służyć bezpieczeństwu, niech wydadzą pieniądze na poprawę bezpieczeństwa w miejscach niebezpiecznych.Cubaza pisze:Przecież większość kierowców tutaj na forum to nigdy nie przekracza prędkości ani nigdy nie łamie przepisów(przynajmniej tak wnioskuję po tym co tutaj piszecie) to czym się martwicie?
Zdajesz sobie sprawę, że w momencie kiedy przekraczasz prędkość to równie dobrze, na tym samym prostym odcinku możesz dostać mandat za to przekroczenie? więc co za różnica czy dostaniesz go z pomiaru odcinkowego czy z policji?
W Austrii pomiary odcinkowe bardzo często są w tunelach, w których jest ograniczenie prędkości i ludzie uważają. I tam jakoś nikt nie płacze, że jest na prostym odcinku drogi.
W Austrii pomiary odcinkowe bardzo często są w tunelach, w których jest ograniczenie prędkości i ludzie uważają. I tam jakoś nikt nie płacze, że jest na prostym odcinku drogi.
Cubaza, jak najbardziej się zgadzam, ale nie zmienia to faktu, że radary stawia się pod kątem szybkości wpływów gotówki do kasy, a nie pod kątem poprawienia bezpieczeństwa.
W Warszawie w tamtym roku postawiono radary na skrzyżowaniach - ponoć po konsultacjach z policją na tych, gdzie jest najniebezpieczniej. Tyle, że na stronach policji była mapka z zaznaczonymi skrzyżowaniami z największą ilością wypadków. Dziwnym trafem na żadnym z tych skrzyżowań nie postawiono radaru.
W Tarnowie radary też są w bezsensownych miejscach - na Sitki wisi przed progiem - i tak wszyscy tam już zwalniają. A gdyby go przenieśli na skzyżowanie Sitki-Słoneczna/MBF - tam by mieli żniwa, bo ludzie potrafią tam ciąć tak do 100 km/h przez skrzyżowanie.
W Warszawie w tamtym roku postawiono radary na skrzyżowaniach - ponoć po konsultacjach z policją na tych, gdzie jest najniebezpieczniej. Tyle, że na stronach policji była mapka z zaznaczonymi skrzyżowaniami z największą ilością wypadków. Dziwnym trafem na żadnym z tych skrzyżowań nie postawiono radaru.
W Tarnowie radary też są w bezsensownych miejscach - na Sitki wisi przed progiem - i tak wszyscy tam już zwalniają. A gdyby go przenieśli na skzyżowanie Sitki-Słoneczna/MBF - tam by mieli żniwa, bo ludzie potrafią tam ciąć tak do 100 km/h przez skrzyżowanie.
Prawdopodobieństwo jest dużo mniejsze, niż przy pomiarze odcinkowym.Cubaza pisze:Zdajesz sobie sprawę, że w momencie kiedy przekraczasz prędkość to równie dobrze, na tym samym prostym odcinku możesz dostać mandat za to przekroczenie?
Chyba jest różnica między ryzykiem na prostym odcinku, a na poruszaniu się w tunelu.Cubaza pisze:W Austrii pomiary odcinkowe bardzo często są w tunelach
Cubaza pisze:Przecież większość kierowców tutaj na forum to nigdy nie przekracza prędkości ani nigdy nie łamie przepisów(przynajmniej tak wnioskuję po tym co tutaj piszecie) to czym się martwicie?
Ja osobiście się martwię bo skoro państwo ma wydać grube pieniądze na system odcinkowego pomiaru prędkości to chciałbym aby dzięki niemu poprawiło się bezpieczeństwo a nie stan budżetu państwa.
Natomiast takie rozmieszczenie radarów o którym mówimy sprawi, że na obwodnicy będą jechać przepisowo a po zjechaniu z niej nadrabiać i przyspieszać. Sam sobie odpowiedz na pytanie gdzie zagrożeniem jest nadmierna prędkość - na dwupasmowej obwodnicy w szczerym polu czy też na mocno uczęszczanej (również przez pieszych) drodze 73 ? Takie umieszczenie radarów bezpieczeństwo wyłącznie może zmniejszyć. Ale ważne aby kasa do budżetu płynęła.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
dobrze było by napisać do ITD o argumentacje zastosowania takiego rozwiązania, o podanie statystyk wypadków na tym odcinku na przestrzeni X lat, ranni, ew zabici. Dobrze wiemy, ze to ma być maszynka do robienia pieniążków, ale chce zobaczyć argumentacje wybrania właśnie tego odcinka drogi i pisania o poprawieniu bezpieczeństwa. Smutni panowie z suszarką nie będą musieli juz stać z suszarą na końcu obwodnicy 

Tutaj się w pełni zgadzam. Wielu kierowców na 73 czuje się jakby dalej(albo już) byli na autostradzie, mimo, że droga krajowa na odcinku do LG bardziej przypomina drogę osiedlową.defekator pisze:na mocno uczęszczanej (również przez pieszych) drodze 73 ? Takie umieszczenie radarów bezpieczeństwo wyłącznie może zmniejszyć. Ale ważne aby kasa do budżetu płynęła.
wczoraj jakoś tak około 13stej znów spory dzwonek na skrzyżowaniu Spokojna/Nowodąbrowska - sądząc po ustawieniu: jeden Spokojną prosto w Błonie chciał jechać, a drugi od Błonie w lewo chciał skręcić - no i się pośrodku spotkali.... dwie karetki zaobserwowałem, wielki policyjny furgon i oczywiście ekipa z PSP;
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
Po ilości wysypanego sorbentu wnioskować można, że trochę tych płynów wyciekło. Tak się kończy jazda na pamięć lub niepatrzenia na znaki i brak wiedzy do ich przeczytania. Prorokiem nie będę jak napiszę, że to nie ostatni dzwon.pan_wAZOn pisze:wczoraj jakoś tak około 13stej znów spory dzwonek na skrzyżowaniu Spokojna/Nowodąbrowska
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku