Remonty ulic w Tarnowie

[imlazy]

A ja sie chcialem podczepic pod temat sciezki rowerowej na ulicy Mroznej a konkretnie cześci od skrzyżowania ulicy Elektrycznej Piaskowej i dalej az po ulice Sadową , czy ten odcinek jest drogą rowerową?? bo żadne znaki jadac od tej strony tego nie informują, poza tym fragment drogi "rowerowej"(moze to tylko chodnik?) na ulicy Piaskowej az do Sadowej to jakis chodniczek o szerokosci 50 cm bo reszta jego szerokosci jest zarosnieta trawą nie mowiac juz o wstających pobliskich krzakach tam trudno sie wyminąć jak sie idzie na piechote a co dopiero na rowerze czy ktos o to kiedyś zadba?

Nie wiem jak w stronę Sadowej, ale chodnik/ścieżka wzdłuż Elektrycznej też wygląda jak po przejściu burzy piaskowej... tyle, że burza przeszła kilka lat temu Do dzisiaj nie sprzątnięta warstwa piasku, liści i patyków. A pod spodem w miarę ładna kostka. Miasto wykonało, ale żeby później dbać o chodnik to już nie bardzo

[lll]

Miasto wykonało, ale żeby później dbać o chodnik to już nie bardzo

To chyba jakaś przypadłość tarnowska. Coś zrobić fajnego, a później olać.

[Rodowity]

Na Wojska Polskiego pod blokiem tym długim, ładnie ktoś fundnął ulice i parkingi z kostki, brawo

[imlazy]

Miasto wykonało, ale żeby później dbać o chodnik to już nie bardzo

To chyba jakaś przypadłość tarnowska. Coś zrobić fajnego, a później olać.

W piątek ( tj wczoraj ) próbowałem się dowiedzieć cóż tak magicznego jest w dziurze na Nadbrzeżna Górna/Dąbrowskiego ( koło mostu ).
Po telefonie do utrzymania miasta najpierw zgłosiła się Pani. Pani nie wiedziała nic, wiedziała, że dziura jest przyjęta/zgłoszona. Poprosiła o telefon 'za 15 minut' bo kierownik zajęty. Telefon 'za 15 minut' odebrał Pan. Pan wiedział, że dziura jest, prosił abym zrozumiał ( co ? ) i poinformował mnie, że kierownik 'poszedł gdzieś', ale oddzwoni. Zostawiłem numer.
I na tym się skończyło.
Kierownik olał sprawę. Dziura jest zgłoszona od początku czerwca.

Obywatela miasto ma w pupie. Głęboko.

[Kulfon]

Od wiosny dziurska i kratery na wysokości kościoła na Lwowskiej +kawałeczek koło nowego Lidla (wstyd i hańba żeby takiego kawałeczka nie połatać) od wiosny również dziurska na Tuchowskiej i wielu innych ulicach + takie kwiatki jak zostawianie na weekend wyfrezowanych dziur bez oznaczeń to standard.
Podobno ''ekipy'' łatają na dwie zmiany trudno jakoś to zauważyć w takim tempie to do 2015 roku nie połatają no chyba że o to chodzi?
Gdzie ta nowa jakość ?

[imlazy]

Od wiosny dziurska i kratery na wysokości kościoła na Lwowskiej +kawałeczek koło nowego Lidla (wstyd i hańba żeby takiego kawałeczka nie połatać) od wiosny również dziurska na Tuchowskiej i wielu innych ulicach + takie kwiatki jak zostawianie na weekend wyfrezowanych dziur bez oznaczeń to standard.
Podobno ''ekipy'' łatają na dwie zmiany trudno jakoś to zauważyć w takim tempie to do 2015 roku nie połatają no chyba że o to chodzi?
Gdzie ta nowa jakość ?

Nowa jakoś nie w Tarnowie U nas nie jakość ale jakoś. Na zasadzie: jakoś to będzie a obywatele niech się walą na ryło.

[seboq89]

Miało być w najbliższych dniach a tu już podobno jutro rano ma ruszyć remont nawierzchni na ulicy Bolesława Prusa na osiedlu Kolejowym, nie wiem czy cała ulica czy tylko odcinek po którym porusza się komunikacja miejska (odcinek od Św. Katarzyny do Sportowej). Autobusy linii 12 od godziny 7:00 jeździć będą trasą objazdową przez ul. Ogrodową do Sportowej, gdzie przy skrzyżowaniu z Prusa będzie ustawiony przystanek tymczasowy.

[Goscinny]

Przez kilka dni ekipy łatały:
1. Cegielnianą - prawie codziennie tamtędy przejeżdżam i była może jedna dziura do załatania, ale ekipa wynalazła ich więcej - ładnie załatane, ale czy nie ma gorszych ulic?
2. i tutaj niespodzianka Łatano.... starą Kapłanówkę! Zrobiono wjazd od ulicy Cegielnianej oraz wycinano fragmenty nawierzchni i łatano sam plac. Oczywiście nie wszystko, tylko według jakiegoś dziwnego klucza, bo mnóstwo dziur i peknięć pozostało.
Dodatkowo, jak widać na załączonym zdjęciu - parking ten jest tak oblegany, że jego naprawa była priorytetem miasta.

[Kulfon]

. i tutaj niespodzianka Łatano.... starą Kapłanówkę!

Jak widać łata się bardzo ''oblegany'' parking .... no w sumie plac budowy bo tam od 2013 miał powstawać UM.
Nie wiem w jakim świecie żyje Pan Prezydent ale pragnę mu uświadomić że tam srednio parkuje 3 auta dziennie ...słownie trzy

Oczywiście nie wszystko, tylko według jakiegoś dziwnego klucza, bo mnóstwo dziur i peknięć pozostało.

Zastanawiam się własnie nad ta logiką np: Tuchowska była łatana ponad miesiąc temu zostawiono część dziur i do tej pory ani widu ani słychu .
Słynne oznaczenie dziury na Dąbrowskiego trwa już dwa miesiące dziura jak była tak jest podobnie na głównych drogach tragedia.
Bema-Bernardyńska-Szeroka to istne Camel Trophy , nastepnie jaki sens ma łatanie -polanie jakimś syfem asfaltopodobnym i na wierzchu posypanie drobnymi kamyczkami gdyz po miesiacu jest to samo ?

[opornik]

2. i tutaj niespodzianka Łatano.... starą Kapłanówkę! Zrobiono wjazd od ulicy Cegielnianej oraz wycinano fragmenty nawierzchni i łatano sam plac. Oczywiście nie wszystko, tylko według jakiegoś dziwnego klucza, bo mnóstwo dziur i peknięć pozostało.

Goscinny, na wagarach byłeś
31.07 w Tarnowie wyznaczono start honorowy 4 etapu jubileuszowego, 70 Tour de Pologne.
http://tourdepologne.pl/t/etap-iv,etap/#19

[Goscinny]

opornik, ano fakt - zapomniałem całkowicie No to faktycznie pasuje, żeby kolarze nie połamali się przed startem.
Niemniej i tak jest to wg mnie "malowanie trawy".

[imlazy]

Po prawie 1,5 miesiąca od zgłoszenia poradzono sobie z dziurą przy moście Nadbrzeżna Górna/Dąbrowskiego. Hip hip hurrraa ! 6 tygodni, dziura 80 x 40 x 20 cm

[opornik]

A po kilkunastu dniach (wiem, padał deszcz) pokonano chyba dziury na ul. Błonie. Dziury załatali ale każda łata na innym poziomie.

[opornik]

Nie wierzę, że nikt tego nie zauważył. Otóż przed rondem tymczasowym na dojeździe od strony Krzyża zamontowano dwa progi wyspowe. Zastanawiam się, z jakiego powodu.

[angelo]

Ja zauważyłem wczoraj o dwudziestej trzeciej wracając z pracy. Podejrzewam, że wiem z jakiego powodu. Dojeżdżając do ronda wzdłuż muru Kirchołu nie jesteś w stanie zobaczyć pieszych i - o zgrozo - rowerzystów, którzy bezceremonialnie wieżdżają w tym miejscu na przejście. Być może któryś wylądował na masce samochodu, albo któryś ma "chody" w Mieście. Prawda, miejsce jest newralgiczne, ale czy takie progi zdadzą egzamin?

Pozdrawiam