Goscinny pisze:Zamierzam w końcu przeczytać tą chora ustawe smieciową, ale zanim to zrobię to mam parę pytań na które może już ktoś zna odpowiedź:
W tej chwili sytuacja wygląda tak. Blok płaci x złotych za: pojemniki o pojemności y litrów i wywóz ileś razy w tygodniu.
Po wejściu w życie ustawy blok zapłaci o wiele więcej (u mnie wyszło to prawie 3 razy więcej) ale za co? Czy w nowych umowach też będzie zapisane ile pojemników i ile razy w tygodniu będzie wywożone, czy też może się okazać, że firma (bo będzie monopolistą) stwierdzi, że wymieni pojemnik na mniejszy i raz na tydzień wywiezie?
Czy też jest tam jakiś wzór na ilość śmieci i częstotliwość ich wywożenia?
Z tego co pamiętam - niejasne jest kto ma zabezpieczyć pojemniki. Niewykluczone, że wspólnoty będą musiały sobie je zakupić. (Nie ma w uchwale - o czym na sesji wspominałem, nic na temat czyszczenia tych pojemników)
Blok zapłaci tyle ile zadeklaruje. 9,90 raz x mieszkańców jeśli zobowiąże się do segregacji odpadów - i tu kolejna niejasność. Kto będzie odpowiadał za deklaracje? Zarządca? A jeśli nie będą segregować, to kto odpowie za "oszustwo"?
Jeżeli chodzi o tzw. cenę realną - to płatnikiem za usługę będzie Urząd Miasta, po rozstrzygnięciu przetargu. Może się okazać, że cena jednostkowa będzie znacznie niższa niż te owe 9,90 od osoby, ale ustawa zakłada, że koszty funkcjonowania wysypiska, czyli to co do tej pory miasto robiło "za swoje" wlicza się w koszt ogólny systemu.
Maksymalna częstotliwość odbioru odpadów jest ustalona w uchwale. Nie pamiętam (aż takiej pamięci dokładnej nie mam, ale chyba dużo pamiętam:P). Niestety nie zgodzono się na moją propozycję - by dać furtkę aby ta liczba po uzgodnieniu Zarządcy z TOKiem mogła w uzasadnionych przypadkach być większa. Również dotyczyło to odbioru "wielkich gabarytów".
Ustawa niestety jest w wielu miejscach dziurawa i pozostawia wiele niejasności. Coś czuję, że będzie sprawdzana "w praniu" a szkoda. Dziwią mnie np. takie rozbieżności w cenach wywozu nieczystości w mniejszych gminach i w Tarnowie.