Szykuje się podwyżka podatku od nieruchmości.
Poniżej fragment postu Prezydenta Kwaśnego:
"Zwracam się bezpośrednio do Radnych Rady Miejskiej w Tarnowie, biorąc na siebie odpowiedzialność polityczną za tę decyzję, o podniesienie podatku od nieruchomości. Taka decyzja zawsze jest trudna, ale jeśli chcemy ustabilizować budżet, ograniczać zadłużenie i jednocześnie zachować możliwości inwestycyjne - musimy to zrobić. A chcemy aktywnie pozyskiwać tereny inwestycyjne, uzbrajać nowe strefy aktywności gospodarczej, wdrażać „szybką ścieżkę administracyjną”.
Co więcej chcemy podjąć się trudnych wyzwań inwestycyjnych w zakresie likwidacji smrodu w Krzyżu, a przy tym zadbać by inne koszty życia w mieście już nie rosły dla Naszych Mieszkańców. Mowa tu o gospodarce odpadami, cieple systemowym, komunikacji miejskiej czy opłatach parkingowych.
Jednocześnie musimy chronić najbardziej narażonych na podwyżki, dlatego utrzymujemy stawki dla:

Lokali w ścisłym centrum miasta,

Przedsiębiorców w zakresie branż chronionych i zanikających (takich jak szewc, krawiec/krawcowa),

Nieruchomości z zakresu kultury fizycznej i sportu,
Nowa proponowana stawka dla mieszkańców nie będzie tak bardzo dotkliwa, bo to wzrost o ok. 6,25 zł na kwartał dla mieszkań o wielkości 45 metrów kwadratowych.
Większe obciążenie będą jednak spoczywały na przedsiębiorcach, dla przykładu popularny dyskont spożywczy zapłaci ok. 1500-2000 zł miesięcznie więcej niż obecnie. Biorąc jednak pod uwagę sporą inflację - i fakt, że przez ostatnie lata nie były dokonywane korekty w tym zakresie - również ze względu na tę inflację - to jest ten moment, w którym trzeba wziąć odpowiedzialność.
Urealnienie wielkości tej kwoty pozwoli na zapewnienie wkładu własnego do strategicznych miejskich inwestycji finansowanych z zewnętrznych środków. A przecież oczekiwania wobec miasta są duże - nowe drogi, chodniki, odwodnienia, tereny inwestycyjne, plany przestrzenne, wydarzenia, środki na sport czy kulturę.
Wiem, że to decyzja trudna, ale nie mam wątpliwości, że konieczna. Chcemy, by Tarnów przyjął budżet na 2025 rok, który pozwoli na minimalną chociaż nadwyżkę dochodów bieżących nad wydatkami bieżącymi - to jeden z wielu elementów Planu Naprawczego Finansów Tarnowa.
Nie liczę tu na przychylność i radość z tego faktu, liczę na zrozumienie. Bo miasto nie ma swoich pieniędzy, to zawsze są pieniądze publiczne. Miasto ich nie dostaje, ani nie drukuje. Chcąc jednak działać, rozwijać się, musimy naprawić finanse Tarnowa."