– Jako, że dowiedziałem się, iż jeden z pracowników Urzędu Miasta Tarnowa po pobycie za granicą (w rejonie opanowanym przez koronawirus) podjął wczoraj pracę, a jednocześnie prezydent miasta Roman Ciepiela nie udzielił mi dotychczas informacji dotyczących szczegółów tej sytuacji, zaś dzisiaj rano dowiedzieliśmy się o przypadku stwierdzenia obecności koronawirusa u jednego z mieszkańców, który wrócił z wycieczki zagranicznej, wnioskuję o natychmiastowe objęcie kwarantanną prezydenta miasta i innych pracowników Urzędu, którzy mieli wczoraj kontakt z w/w urzędnikiem, który powrócił zza granicy oraz natychmiastowe przeprowadzenie stosownych testów na obecność koronawirusa wśród tychże pracowników Urzędu Miasta – alarmuje radny Marek Ciesielczyk.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
A poczta polska to jednak stan umysłu.
Najpierw skracają godziny otwarcia - po to, żeby mieć więcej ludzi jednocześnie w środku. Taka logika.
A dzisiaj się dowiedziałem, odbijając się od drzwi poczty na Mickiewicza, że muszę wziąć urlop, żeby odebrać pismo, bo oddział czynny od 9 do 15. I nie ma informacji, że w jakiś tam dzień jest czynny dłużej (żeby ci, co pracują mogli w ten jeden dzień wszyscy na raz przyjść).
Kurtyna.
Godziny podane masz na stronie http://placowki.poczta-polska.pl/. Generalnie w piątki będzie otwarte w godzinach wieczornych (14-20). A w środku nie ma tłoku (przynajmniej tak było wczoraj przy placu dworcowym), bo ochroniarz wpuszcza tylko tyle osób, ile jest czynnych okienek, a reszta czeka przed drzwiami.
A poczta polska to jednak stan umysłu.
Najpierw skracają godziny otwarcia - po to, żeby mieć więcej ludzi jednocześnie w środku. Taka logika.
A dzisiaj się dowiedziałem, odbijając się od drzwi poczty na Mickiewicza, że muszę wziąć urlop, żeby odebrać pismo, bo oddział czynny od 9 do 15. I nie ma informacji, że w jakiś tam dzień jest czynny dłużej (żeby ci, co pracują mogli w ten jeden dzień wszyscy na raz przyjść).
Kurtyna.
Działania PP teraz to szkoda nerwów na komentarz jeśli chodzi o szybkość dostarczania przesyłek. Normalni kurierzy działają jak zawsze nasza PP list polecony dostarcza już drugi tydzień i dostarczyć nie może
Dzisiaj dzwonię do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (mam złożyć projekt do akceptacji): tak, pracujemy, ale petentów nie przyjmujemy. A papiery jak mogę dostarczyć? Pocztą Polską (albo kurierem). Aaaa. Mieszkam 500 m. od Oddziału Tarnowskiego, ale zamówiłem grzecznie kuriera
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Oczywiście sam nie możesz dostarczyć dokumentów, a kurier już może Ja też czekam właśnie na ważne dokumenty a nasza Poczta ma problem dostarczyć dokumenty 20 km przez przeszło tydzień
Czechy otrzymały właśnie załatwiony przez tamtejsze władze w trybie pilnym, transport kilku milionów maseczek, 150 tys testów, sprzętu ochronnego, fartuchów z Chin. Tymczasem u nas trwa akcja chałupniczego szycia maseczek (których szpitale i tak nie mogą użyć przez brak certyfikatu) a największy polski producent środków odkażających produkujący dla szpitali prosi się w listach otwartych o dostęp do spirytusu zwolnionego z akcyzy - takiego jaki otrzymał Orlen, który posiada co prawda dwa razy mniejsze moce przerobowe, ale za to jest "narodowy".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
U nas to w ogóle zawsze najgorzej. Wszystko co złe to u nas. Pewnie dlatego Polacy, którzy wyjechali za Tuska z Polski do roboty na zachodzie, teraz masowo wracają do Polski podstawionymi lotami.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Podstawionymi lotami wracają głównie turyści, którzy utknęli za granicą, co widać nawet po miejscach z których organizowane są loty. https://www.lot.com/pl/pl/lot-do-domu
Ale brawo Ty - udało Ci się zaliczyć kolejną "winę Tuska"
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM