Wyglądało to tak jak by gość jechał w stronę MPECu, przejechał Krzyską, zaczął hamować i zarzuciło mu przyczepę -(patrz mapka ) :
https://www.google.pl/maps/@50.035605,2 ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
-ciężarówka była podobna do tej z zieloną naczepą. Kabina była tam gdzie ten srebrny osobowy, przód do góry w stronę skrzyżowania, a naczepa pod kątem ok 90 st. stała aż na chodniku przy cmentarzu. Za naczepą (poniżej, w stronę MPECu) jeszcze coś było. Albo jakiś ładunek który wypadł, albo inne auto.
Może gość coś zauważył w ostatniej chwili, zaczął nagle hamować i go postawiło. Fakt jest taki, że jak się jedzie Spokojną od Shella (dwupasmowa), to wszystko pięknie oświetlone, mija się skrzyżowanie i wjeżdża się w czarną D........ Podobnie jest dalej. Koło MPECu dużo światła a dalej Elektryczna, Piaskowa to czarne dziury.
Cóż, musi byś jednak równowaga i gdzieś to światło jest. A i jest. Nowy odcinek w SAG III , przy którym tylko szczere pola i nawet znak ŚLEPA DROGA jest codziennie pięknie oświetlony

Spokojna była zamknięta więc trzeba było przez miasto. No i jazda na szczęściarza. Albo trafisz na zielone albo swoje odstoisz- (Słoneczna- Sitki, Sitki-Piłsudskiego, Romanowicza- Kasprowicza) a Klikowska - Elektryczna , tylko pulsujące żółte. Ok, ale dojeżdżając do Klikowskiej Elektryczną, znak DROGA Z PIERWSZEŃSTWEM jest na tyle daleko ustawiony, że dojeżdżając do Klikowskiej nie pamięta się czy to jeszcze droga główna czy może równorzędne.
Jadąc dalej, rondo na Chemicznej (rok temu oddane) i ciemno jak by już tu zaczynał się koniec świata. Jedziemy dalej. Wiadukt w Bogumiłowicach- pięknie oświetlony, tyle, że dzień i noc.
Tyle z nocnych obserwacji

P.S.- poza tym wyjątkowo czyste niebo pozwoliło nacieszyć oko pięknym Orionem i wschodem Jowisza.