Roman będzie raczej "czasoumilaczem"grzybu pisze:Żeby ogródek tam utrzymali na tym wewnętrznym podwórku to musieliby Romana w mieszkaniu zamknać na stałe.

I przepuszczą całkiem niezłą okazję do zarobku ??grzybu pisze:Widać wymagania do najemców części restauracyjnej mają spore, ale sami za jakikolwiek remont tej kamienicy się zabrać nie chcą. No ale dla mnie ich polityka jest jasna, poczekają kilkanaście lat aż wszyscy najemcy mieszkań wymrą to wtedy odwalą hotel dla księży dopiero..
Tak czy siak bardziej będzie im się opłacało to wynająć, niż robić hotel dla księży. To przecież jedna z lepszych lokalizacji w mieście. Zresztą może o to im chodzić - nie robią aby ludzie się powoli wynosili a jak już się wyniosą to zrobią generalny remont, podniosą standard i wynajmą za znacznie większe pieniądze. Zresztą ludzie powinni tak zrobić: jeżeli uważają, że przepłacają w stosunku do tego co oferuje im właściciel niech poszukają czegoś tańszego na lepszych warunkach zamiast marudzić ale dawać się naciągać i nabijać mu wciąż kasę.grzybu pisze:Mówie o reszcie tej kamienicy (części mieszkalnej), wejście do niej jest od Placu Kazimierza.
O to to co nie nie ma takiej opcjidefekator pisze:I przepuszczą całkiem niezłą okazję do zarobku ??
Na samych plebaniach ile jest ''pokoi gościnnych'' + Twierdza Malborkdefekator pisze: Zresztą nie sądzę aby księża obecnie mieli problemy w Tarnowie z miejscami noclegowymi
Skoro ślub da się unieważnić to co taka drobnostkaBeaver pisze:A czy budynki na placu Kazimierza nie są budynkami kurii ? Bo przeciez od strony północnej jest nawet sklep z alkoholami