Proponuję nowy wątek, w którym można będzie zamieszczać wszelkie uwagi dotyczące ścieżek rowerowych. Ich stanu, różnego rodzaju zagrożeń, niedociągnięć które się na nich znajdują i od długiego czasu nie są usunięte przez właściciela- (miasto Tarnów). Sprawy tu poruszane,nie będą dotyczyć tylko rowerzystów bo większość ścieżek to ciągi pieszo rowerowe, z których korzystają również piesi- (piesi w różnym wieku, osoby z dziećmi w wózku, niepełnosprawni ).
Wpisy najlepiej popierać zdjęciem
W tytule wątku w nawiasie [ ], znajduje się adres meilowy pod który można wysyłać wszelkie uwagi do Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
W październiku zakończyły się prace przy kanalizacji w ok ronda Żołnierzy Wyklętych. Przez ten czas ciąg pieszo-rowerowy był rozebrany a ruch rowerowy poprowadzono tylko północną stroną ul. Kwiatkowskiego na odcinku rondo Żołnierzy ... - brama Zakładów Azotowych. Na tym odcinku, ruch rowerowy wzrósł dwukrotnie. Oprócz nawierzchni, która jest w kiepskim stanie technicznym, doszły jeszcze utrudnienia w postaci zarastania "ciągu" przez drzewa.
W tym roku, kilkukrotnie koszono trawę na tym odcinku, ale nikt nie pomyślał o gałęziach które ograniczają widoczność i stwarzają zagrożenie w ruchu. Przed samym przeniesieniem ruchu rowerowego na czas remontu, ograniczono się tylko do wstawienia znaków.
Oto obrazy tego miejsca.
zdjęcie z 11-06-2016 (przed remontem)
Obraz 460.jpg (1.01 MiB) Przejrzano 111035 razy
zdjęcie z 22-10-2016 (w czasie remontu przy rondzie- widok w stronę Mościc)
Obraz 056.jpg (1.03 MiB) Przejrzano 111035 razy
zdjęcie z 22-10-2016 (czas remontu-widok w stronę Tarnowa- mostu na Białej)
Obraz 052.jpg (1.12 MiB) Przejrzano 111035 razy
zdjęcie z 22-10-2016 (czas remontu-widok w stronę Tarnowa-mostu na Białej)
Ponoć otwarto przejście podziemne na dworcu. Czy ktoś pomyślał o rowerzystach, którzy by chcieli skorzystać z pociągu, czy nadal trzeb taszczyć rowery po schodach?
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
"Na peronach numer dwa i trzy zostaną zbudowane wiaty, chroniące podróżnych przed słońcem i deszczem, staną tam też elektroniczne tablice, informujące o przyjazdach i odjazdach pociągów oraz ławki, zainstalowane zostanie oświetlenie. Na peronie pierwszym, podobnie jak na pozostałych, powstanie winda."
To cytat ze strony miasta, więc nie ręczę za prawdziwość słów.
Do windy roweru nie wsadzisz, prostym i tanim rozwiązaniem jest szyna montowana na schodach przy ścianie do prowadzenia roweru. Ale to już jest sprawa PKP więc ciężko będzie cokolwiek załatwić. Poczekajmy na koniec remontu, może nas miło zaskoczą...
A jak przyjdzie "ławica" i podróżny ma rower z sakwami ? To co wtedy ? Obstawiam, że pod adresem projektantów poleci piękna "wiązka "
Czy jednak projektant nie konsultuje się z miastem co do zamówienia i rozwiązań ?
W Tarnowie nie ma ścieżek rowerowych, są tylko "ścieżki rowerowe". Tak, sformułowanie wzięte w cudzysłów bo stan infrastruktury rowerowej w Tarnowie powinien być brany jako przykład do podręcznika "Jak nie należy budować ścieżek rowerowych". Każda ścieżka rowerowa powinna być wylana masą bitumiczną, ale po co, skoro można położyć kostkę, która po niespełna roku zaczyna się deformować. Nie dziwię się rowerzystom jadących na tzw. kolarzówkach, że pomimo nakazu jazdy drogą rowerową (o ile taka jest) wzdłuż drogi którą się poruszają, wybierają jezdnię.
Próbuję sobie znaleźć w pamięci, czy jest ścieżka rowerowa w Tarnowie, która mogłaby służyć jako przykład do naśladowania... niestety pierwsze przychodzą mi do głowy Krakowskie ścieżki rowerowe.
P.S. Proponuję spróbować przemierzyć miasto od zachodu na wschód zgodnie z przepisami, tj przechodzenie przez przejścia dla pieszych a nie przejeżdżanie, jazda tylko po drogach rowerowych, pieszo-rowerowych oraz jezdni.