Nie żartuj, że nie wiesz kto odpowiada za ten most. Podpowiem, na pewno nie wójt Wierzchosławic. Resztę sobie doczytajdropszot pisze:W czym ma rację? Wszyscy mieszkańcy poparli tych, którzy są odpowiedzialni za obecną sytuację?

Nie żartuj, że nie wiesz kto odpowiada za ten most. Podpowiem, na pewno nie wójt Wierzchosławic. Resztę sobie doczytajdropszot pisze:W czym ma rację? Wszyscy mieszkańcy poparli tych, którzy są odpowiedzialni za obecną sytuację?
Zadziwia mnie Twój tok myślenia. Wyborca nie jest w pełni odpowiedzialny za głupoty, które popełnia polityk obdarzony przez niego zaufaniem.opornik pisze:Nie żartuj, że nie wiesz kto odpowiada za ten most. Podpowiem, na pewno nie wójt Wierzchosławic. Resztę sobie doczytaj
Niby racja, ale wiesz jak to jest. Taki sam festiwal tłumaczenia, że to nie nasze jest w Tarnowie. A przecież to przeprawa strategiczna zarówno dla Tarnowa jak i dla miejscowości na zachód od mostu. To mieszkańcy odczują to najbardziej.opornik pisze: Nie żartuj, że nie wiesz kto odpowiada za ten most. Podpowiem, na pewno nie wójt Wierzchosławic.
O proszę. Naczelny nierozum tego forum się odezwał. To szybko i na temat jak ci kabelki nie stykają dlaczego ci ludzie zagłosowali przeciw sobie.dropszot pisze:Forumowy mędrzec znowu się odezwał.Mr Greenback pisze:Mi tam mieszkańców tych gmin nie szkoda. Sprawdźcie na kogo głosowali. A potem sprawdźcie kto blokował od 2015 roku inwestycje.
Puknij się w głowę, człowieku.
Ogłaszasz brak współczucia dla tych kilkunastu tysięcy poszkodowanych osób tylko przez to, że w lokalnych wyborach wygrały osoby, które są nieudolne w zarządzaniu? To twoje polityczne majaczenie już ci widać wyjątkowo mocno na głowę siadło.
Jasne. Rzetelny Jan znowu w akcji. Odświeżam pamięć:Jan Kowalski pisze:Przywróćmy jakąś logikę rozumowaniu. Gdy marszałkowskim rządziło PO most był zablokowany, więc mieszkańcy wybrali do marszałkowskiego PiS odblokowując most - więc Ci ich nie szkoda?
Ten łącznik powinien być już zaplanowany na etapie projektowania autostrady, bo węzeł jest węzłem przypisanym strategicznej w regionie firmie. PO dało dupy, nie pierwszy raz.
Jan Kowalski pisze:Przywróćmy jakąś logikę rozumowaniu. Gdy marszałkowskim rządziło PO most był zablokowany, więc mieszkańcy wybrali do marszałkowskiego PiS odblokowując most - więc Ci ich nie szkoda?![]()
Owszem, PO też dało dupy ale przerzucanie na nich ciężaru odpowiedzialności za brak mostu jest niepoważne.PO dało dupy, nie pierwszy raz.
NCdefekator pisze:Most był zablokowany nie przez PO z marszakłowskiego a przez Wody Polskie - twór całkowicie PISowski. Skoro zamiast kolegialnie kopnąć w zadek opcję polityczną, która na złość politycznym przeciwnikom a kosztem mieszkańców zablokowała most masowo zagłosowali na tę opcję ...
No to jedziemyJan Kowalski pisze:Przywróćmy jakąś logikę rozumowaniu.
https://tarnow.naszemiasto.pl/tarnow-os ... EGfzLjgRHwMost na Dunajcu w Ostrowie może nie wytrzymać wzmożonego ruchu samochodów po otwarciu odcinka autostrady do Tarnowa. Tak wynika z ekspertyzy, przygotowanej na zlecenie tarnowskiego starostwa. Konstrukcja musi zostać wzmocniona. W przeciwnym razie może dojść nawet do zamknięcia przeprawy. Planowany łącznik z węzła w Wierzchosławicach kończyć się będzie właśnie w rejonie mostu w Ostrowie.
https://gazetakrakowska.pl/ostrow-most- ... 3-14437689Co w sytuacji, gdy nadzór powie „nie” dla TIR-ów?
To obniżymy tonaż. Nie będę umierał za TIR-y. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Ale nie sądzę, żeby do takiej sytuacji doszło.
Doraźne remonty sprawy nie załatwiają.
Tu raczej chodzi o drobne remonty. Odkąd zostałem starostą, czyli od siedmiu lat, nie ma żadnego zagrożenia.
opornik pisze:Dzisiaj zamknięty most to efekt co najmniej czteroletniej wojny pomiędzy dwoma plemionami. Gdyby kiedyś tam zapadły decyzje to i Wody Polskie by nie mieszały a most pewnie byłby już na ukończeniu.
Rozróżnijmy dwa pojęcia. Most podległy staroście i łącznik z mostem podległy marszałkowskiemu. Łucarz zawalił na całej linii w kwestii mostu i nikt go nie broni. Nie zmienia to faktu, ze projektując węzeł, nie wykonano łącznika, tylko puszczono ruch na most, który już wtedy był podejrzany. I tutaj wina jest bezsprzecznie po stronie PO.defekator pisze: Most był zablokowany nie przez PO z marszakłowskiego a przez Wody Polskie - twór całkowicie PISowski.
Wiesz dobrze, że tej opcji nie dało się kopnąć w zadek, więc lepiej było ich wpuścić do marszałkowskiego, co jak widać skutkuje ruchem w kwestii łącznika. Most na Ostrowie niestety urodził im się nagle i w bólach.defekator pisze:Skoro zamiast kolegialnie kopnąć w zadek opcję polityczną, która na złość politycznym przeciwnikom a kosztem mieszkańców zablokowała most, masowo zagłosowali na tę opcję ...
To nie przerzucanie odpowiedzialności, bo o winie WP tez pisałem. PO dało dupy budując zjazd bez łącznika. Później jest już tylko wojenka kosztem obywateli.Owszem, PO też dało dupy ale przerzucanie na nich ciężaru odpowiedzialności za brak mostu jest niepoważne.
Gdyby nie Wody Polskie to most obecnie byłby już w budowie, pomimo zawalenia sprawy łącznika.
Wracamy do kluczowej kwestii . Obywateli. Nie było łącznika, bo mieszkańcy oprotestowali przebieg. Potem zmieniła się perspektywa unijna i brak było finansowania.Jan Kowalski pisze:No to jeszcze raz dla rzetelnego i logicznego jak zawsze Mr Greenback'a.
Autostradę otwarto w 2012 roku.
Zawarto więc w 2012 porozumienie między województwem małopolskim, powiatem tarnowskim, Tarnowem i gminą Wierzchosławice o współudziale w inwestycji
Czyli oddając autostradę, nie było jeszcze koncepcji łącznika.
„Budowa połączenia węzła autostrady A4 w Wierzchosławicach ze Strefą Aktywności Gospodarczej w Tarnowie”.
Czyli władze miasta, które nie mają nic wspólnego z mostem, wiedziały że to węzeł strategiczny dla SAG.
Powiat tarnowski nie potrafił niestety pogodzić interesów wszystkich stron i ostatecznie nie poradził sobie jako bezpośredni inwestor. Tę rolę przejął w ubiegłym roku Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie
Nikt nie pisze tutaj o tym że powiat nie jest nieudolny. Podobny problem mieli przy wschodniej obwodnicy.
Ale to pod rządami PO w Polsce powstała ta autostrada i pod rządami PO w marszałkowskim nie powstał łącznik, będący strategicznym obiektem dla miasta i gminy.
Rozróżnijmy dwa pojęcia. Most podległy staroście i łącznik z mostem podległy marszałkowskiemu. Łucarz zawalił na całej linii w kwestii mostu i nikt go nie broni. Nie zmienia to faktu, ze projektując węzeł, nie wykonano łącznika, tylko puszczono ruch na most, który już wtedy był podejrzany. I tutaj wina jest bezsprzecznie po stronie PO.defekator pisze: Most był zablokowany nie przez PO z marszakłowskiego a przez Wody Polskie - twór całkowicie PISowski.
Wiesz dobrze, że tej opcji nie dało się kopnąć w zadek, więc lepiej było ich wpuścić do marszałkowskiego, co jak widać skutkuje ruchem w kwestii łącznika. Most na Ostrowie niestety urodził im się nagle i w bólach.defekator pisze:Skoro zamiast kolegialnie kopnąć w zadek opcję polityczną, która na złość politycznym przeciwnikom a kosztem mieszkańców zablokowała most, masowo zagłosowali na tę opcję ...
To nie przerzucanie odpowiedzialności, bo o winie WP tez pisałem. PO dało dupy budując zjazd bez łącznika. Później jest już tylko wojenka kosztem obywateli.Owszem, PO też dało dupy ale przerzucanie na nich ciężaru odpowiedzialności za brak mostu jest niepoważne.
Gdyby nie Wody Polskie to most obecnie byłby już w budowie, pomimo zawalenia sprawy łącznika.
@oporniku pełna zgoda. Dlatego piszę o dwóch sprawach. Most to całkowita wina Łucarza, chociaż nie da się ukryć, ze wszyscy wiedzieli, ze strategiczny most jest w stanie opłakanym, a nic się nie robi i nie reagowali. Natomiast łącznik, to inna bajka.