Ba! Choćby dziś z rana egzamin przemknął od plastikowego ronda lewym pasem do pierwszych świateł w stronę MORDu i przed nimi dopiero zjechał na prawy. Egzaminator siedział na swoim miejscu.kwaciu pisze:A widziałes kiedyś eLkę na lewym pasie?
^
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
^
Kluczem do sukcesu w zawodach fonicznych jest klucz sztorcowy.
Bo łączność musi być pewna!
Bo łączność musi być pewna!
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 6908
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Widzę, że wątek nabrał charakteru dziękczynno/przeprosinowo/pouczającego z nutką chamstwa, prostactwa i wyzwisk.
Eeee! Mistrzowie kierownicy! Przypominam Wam tytuł wątku "Kolejny madafaka rozwalił zderzaka..."
Może by tak wrócić do tematu?
354 strony z czego pewnie 300 to jakieś śmieszne wyzywanie się, prowokowanie, ubliżanie, przepraszanie za wymuszenia, pozdrawianie za zajechania i przede wszystkim pouczanie co do prawidłowego oraz przepisowego stylu jazdy.
Przecież to jest żałosne...
Może dajcie trochę na wstrzymanie tej waszej drogowej frustracji.
Nikt nie napisał nic o tym co się działo ostatnio. Np. dlaczego sznurek radiowozów pędził do jakiegoś wezwania (do jakiego? o ile w ogóle do wezwania?) na złamanie karku, łamiąc wszystkie możliwe przepisy i stwarzając ogromne zagrożenie w ruchu lądowym, nikt nie wspomniał nic o wczorajszym dzwonie na ul.Czerwonej przez który ruch był chwilowo zablokowany, a później wahadłówka ale do pouczania i przekomarzania się, który jest lepszym kierowcą i jak on to świetnie oraz przepisowo jeździ każdy jest pierwszy łącznie z MODERATORAMI
Może by tak założyć nowy wątek do którego poprzenosicie te swoje grabki i tam będziecie sobie burzyć na wzajem babki z piasku?
To co tu się wyprawia zwie się potocznie w języku forumowym SPAMem i na większości for tematycznych MODERATORZY nagradzają takie bezsensowne wywody odpowiednimi prezentami (ostrzeżenia?).
Eeee! Mistrzowie kierownicy! Przypominam Wam tytuł wątku "Kolejny madafaka rozwalił zderzaka..."
Może by tak wrócić do tematu?
354 strony z czego pewnie 300 to jakieś śmieszne wyzywanie się, prowokowanie, ubliżanie, przepraszanie za wymuszenia, pozdrawianie za zajechania i przede wszystkim pouczanie co do prawidłowego oraz przepisowego stylu jazdy.
Przecież to jest żałosne...
Może dajcie trochę na wstrzymanie tej waszej drogowej frustracji.
Nikt nie napisał nic o tym co się działo ostatnio. Np. dlaczego sznurek radiowozów pędził do jakiegoś wezwania (do jakiego? o ile w ogóle do wezwania?) na złamanie karku, łamiąc wszystkie możliwe przepisy i stwarzając ogromne zagrożenie w ruchu lądowym, nikt nie wspomniał nic o wczorajszym dzwonie na ul.Czerwonej przez który ruch był chwilowo zablokowany, a później wahadłówka ale do pouczania i przekomarzania się, który jest lepszym kierowcą i jak on to świetnie oraz przepisowo jeździ każdy jest pierwszy łącznie z MODERATORAMI
Może by tak założyć nowy wątek do którego poprzenosicie te swoje grabki i tam będziecie sobie burzyć na wzajem babki z piasku?
To co tu się wyprawia zwie się potocznie w języku forumowym SPAMem i na większości for tematycznych MODERATORZY nagradzają takie bezsensowne wywody odpowiednimi prezentami (ostrzeżenia?).
no - rozwalonego zderzaka tym razem nie będzie - ale durnota i madafactwo wysokiej klasy wystąpi...:
więc tak:
kole 14.40 wyjechałem sobie z Osiedla swego na strategiczną Aleję Pana Pawła celem udania się w kierunku centrum mieściny naszej, grzecznie na prawym pasie się ulokowałem i toczę się powoli bo koniec ogonka do świateł kilkanaście metrów dalej widzę ... i tako nagle w pustą przestrzeń tuż przed maską mojego bolidu z lewego pasa hyc - wypada sobie peściate Mondeo zabytkowe w kolorze białym .... ani kierunku, ani dzień dobry, ani "spadówa..." - doturlaliśmy się spokojnie do skrzyżowania z Długą, światło zmienia się na zielone i co robi zawartość (bo kierowcą trudno to nazwać...) białego Mondeo .... ano dojeżdża do przejścia dla pieszych, stawia swój bolid skosem na prawym pasie JP II (leciutko dziobem na chodnik zajeżdżając), zapina awaryjne, wysiada, auto zaklucza... i spokojnym leszczem udaje się w kierunku Długiej; wielce zdziwionym i wzburzonym będąc na serię klaksonów i kilka słów podziękowań i pozdrowień pod jego i jego przodków adresem skierowanych zawartość Mondeo wraca do pojazda swego i odjeżdża we wspomnianą już Długą...;
taki sobie przysłowiowy wręcz "wiejski Janusz w wieku nieokreślonym" - bez wąsa, za to z czołem zachodzącym na plecy... a literki na blachach Forda na powiat nieco na północ od miasta naszego leżący wskazywały
więc tak:
kole 14.40 wyjechałem sobie z Osiedla swego na strategiczną Aleję Pana Pawła celem udania się w kierunku centrum mieściny naszej, grzecznie na prawym pasie się ulokowałem i toczę się powoli bo koniec ogonka do świateł kilkanaście metrów dalej widzę ... i tako nagle w pustą przestrzeń tuż przed maską mojego bolidu z lewego pasa hyc - wypada sobie peściate Mondeo zabytkowe w kolorze białym .... ani kierunku, ani dzień dobry, ani "spadówa..." - doturlaliśmy się spokojnie do skrzyżowania z Długą, światło zmienia się na zielone i co robi zawartość (bo kierowcą trudno to nazwać...) białego Mondeo .... ano dojeżdża do przejścia dla pieszych, stawia swój bolid skosem na prawym pasie JP II (leciutko dziobem na chodnik zajeżdżając), zapina awaryjne, wysiada, auto zaklucza... i spokojnym leszczem udaje się w kierunku Długiej; wielce zdziwionym i wzburzonym będąc na serię klaksonów i kilka słów podziękowań i pozdrowień pod jego i jego przodków adresem skierowanych zawartość Mondeo wraca do pojazda swego i odjeżdża we wspomnianą już Długą...;
taki sobie przysłowiowy wręcz "wiejski Janusz w wieku nieokreślonym" - bez wąsa, za to z czołem zachodzącym na plecy... a literki na blachach Forda na powiat nieco na północ od miasta naszego leżący wskazywały
"Pan Jan z Suwalszczyzny idąc na polowanie przez pomyłkę zabrał papierosy syna - do południa upolował: niebieskiego kangura, jednorożca i dwa smoki..."
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 6908
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Montaż tych kamerek niektórym kompetencje zawodowe podniósł i poczuli sie stróżami prawa. Co jeszcze zrobicie dla tych nierobów? może z pałkami i kajdankami będziecie chodzic i legitymowac ludzi? Statystyki bedziecie donosami podnosić?. W życiu różne są sytuacje i bywa i tak że trzeba pominąć niestety przepisy czego nie pochwalam, ale to nie znaczy że drugi jadący 30 na godzine spowalnia ruch i z premedytacją nagrywa innych wyprzedzających go, donsic na policje ciesząc sie pod nosem, ale mu doje...łem Dzisiaj nagrałes i doniosłes na kogos, a jutro czy kiedyś zostaniesz ty trafiony. To jest forum mieszkańców Tarnowa czy konfidentów? to tu to tam, tematy " pomóżmy policji "
Dzisiaj nagrałes i doniosłes na kogos, a jutro czy kiedyś zostaniesz ty trafiony. To jest forum mieszkańców Tarnowa czy konfidentów? to tu to tam, tematy " pomóżmy policji "
Musisz się bardziej zagłębić w temat tej sytuacji, to będziesz wiedział czemu taka była sytuacja i że nigdzie na policji nie byłem.Rodowity pisze:ale to nie znaczy że drugi jadący 30 na godzine spowalnia ruch i z premedytacją nagrywa innych wyprzedzających go, donsic na policje ciesząc sie pod nosem, ale mu doje...łem
A tu mam przykład kolarza, który ma przepisy w głębokim poważaniu http://www.youtube.com/watch?v=0XEEjSeXTkc prócz zakazu to później w lusterku widziałem jak śmiga po przejściu i na dodatek na czerwonym świetle.
https://www.youtube.com/watch?v=3WMcBC4 ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja ostatnio mam ochotę wyzabijać niektórych rowerzystów. Ul. Klikowska - część zapieprza jezdnią, mimo, że ścieżka jestozi26 pisze: A tu mam przykład kolarza, który ma przepisy w głębokim poważaniu http://www.youtube.com/watch?v=0XEEjSeXTkc prócz zakazu to później w lusterku widziałem jak śmiga po przejściu i na dodatek na czerwonym świetle.
Podobnie na ks. Indyka. Z tym, że ostatnio już się cieszyłam, że policja jakoś zareaguje, że facet środkiem jezdni, przed nim piękny znak B9 (zakaz wjazdu rowerów), a tu zero reakcji, mimo, że panowie policjanci jechali za nim. A wystarczyło otworzyć okno i opierniczyć jegomościa. Może by sie nauczył...
no bez przesady, chyba nikt nie wysyła filmików na policję o jakąś błachostke, ale jak już jest o coś i to popieram. Dostanie mandat raz, drugi może się nauczy.
No ale żeby Słoneczną rowerem to trzeba mieć tupet... Mimo że często jeżdżę w Krakowie ulicą od centrum na Wieliczkę, jezdnią na 90% długości gdzie droga jest bardziej ruchliwa, ale tam po prostu bez sensu jest jechać inaczej. A Słoneczną zawsze omijam bo jezdnią jak wiadomo nie wolno, a ciągłych klaksonów szkoda wysłuchiwać, a ten ciąg pieszo-rowerowy to istna porażka, zamiast zrobić tak jak na Mościckiego chodnik i obok drogę rowerową to zrobili dla rowerzystów slalom pomiędzy pieszymi.
No ale żeby Słoneczną rowerem to trzeba mieć tupet... Mimo że często jeżdżę w Krakowie ulicą od centrum na Wieliczkę, jezdnią na 90% długości gdzie droga jest bardziej ruchliwa, ale tam po prostu bez sensu jest jechać inaczej. A Słoneczną zawsze omijam bo jezdnią jak wiadomo nie wolno, a ciągłych klaksonów szkoda wysłuchiwać, a ten ciąg pieszo-rowerowy to istna porażka, zamiast zrobić tak jak na Mościckiego chodnik i obok drogę rowerową to zrobili dla rowerzystów slalom pomiędzy pieszymi.
2250ml 0 Rh+
Na pionka doniosłem to dostał 30 punktów i 1000 zł. mandatu. Inna szyszka mandatu nie przyjęła więc zaproszenie na Policję do złożenia zeznań a po pewnym czasie wezwanie do sądu w charakterze świadka. Sprawca wykroczenia przyszedł z mecenasem a ja kapuś sam 
sam ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Pionek, Szyszka.. a wy policjanci i donosiciele, od wystawiania mandatów jest policja, a jak ktos sobie robi hobby w podpierniczaniu ludzi hm, pogratulować ambicji i podejścia do zycia, może trzeba by złożyć papierki to tej instytucji ? Wolne wakaty w policji sa. Polak Polakowi lubi dopiec czy to na skarbówce czy policji, społeczeństwo obywatelskie, wychowawcy 
a wy policjanci i donosiciele, od wystawiania mandatów jest policja, a jak ktos sobie robi hobby w podpierniczaniu ludzi hm, pogratulować ambicji i podejścia do zycia, może trzeba by złożyć papierki to tej instytucji ? Wolne wakaty w policji sa. Polak Polakowi lubi dopiec czy to na skarbówce czy policji, społeczeństwo obywatelskie, wychowawcy A ja popieram inicjatywe, i napewno nie jest to nikogo hobby a troska o bezpieczeństwo, nikt napewno nie poda Cie na policje za jakas błahostkę wiec spokojnie, no ale jak w rażący sposob przekraczasz przepisy, zagrażasz innym to powinienes sie pilnowac.Rodowity pisze:Pionek, Szyszka..
Ja nie wiem ale tylko u nas w kraju(no moze jeszcze na wschodzie jest podobnie) , znajdą sie ludzie ktorzy za takie cos nazwą drugiego donosicielem, w innych cywilizowanych krajach jest to troska o bezpieczenstwo wrecz społeczny obowiązek i cos normalnego.
tak jak napisałem wczoraj, różne są sytuacje w zyciu, są cwaniacy, ale bywa i tak ze jest sytuacja na ostrzu noża/ zagrożenie zycia i co traf taka sytuacje i poslij na pieski "pionka" przez takie osoby wlaśnie policja nie robiąc nic poprawia sobie statystyki..
dbajcie dalej w ten sposób o bezpieczeństwo
przez takie osoby wlaśnie policja nie robiąc nic poprawia sobie statystyki.. dbajcie dalej w ten sposób o bezpieczeństwo
