Remonty ulic w Tarnowie

[Goscinny]

Co nie znaczy, że trzeba ludzi traktować jak bandę debili, którzy będą wskakiwać po koła i grodzić wszędzie gdzie się tylko da.

[hawana4]

Ludzi nie trzeba traktować jak debili bowiem 80% z nich debilami jest. Gdyby było inaczej nie trzeba by nakazów, zakazów, ograniczeń i.t.p. Po co jechać bezpiecznie jak można zap....ć?, po co pracować jak mozna kraść?, po co segregować śmieci jak można je wywieźć do lasu?. Pal sześc jak debilowi coś się stanie, chciał to ma, tylko że przy okazji narobi kłopotów jednemu z pozostałych 20% spoleczenstwa.
I weź jeszcze pod uwagę że naprzeciwko Romy jest szkoła. Dzieciaki mają fantazję.
Zycie ludzkie jest ponoć bezcenne, trzeba je więc chronić za wszelką cenę nawet wbrew zainteresowanym.
Jak coś się stanie to nagle wszyscy bedą grzmieć, że głupotą była likwidacja barierek i będą szukać winnego. Dlatego jestem za odbudową ogrodzenia.

[Aghar]

Coś im nie wyszedł remont ul. Tuwima. Nawierzchnia może i ok, tyle, że studzienki albo źle wyregulowane albo żeliwo nadające się do wymiany bo rant z deklem nie mają poziomu i na nich się skacze.

[Goscinny]

No to proponuję ekrany wzdłuż Słonecznej - tak jak przy JP. Tam też jest szkoła niedaleko i pewnie dlatego ekrany postawili.
I zasieki, żeby debilom nie przyszło nawet na myśl przechodzenie przez ulicę w nieodpowiednim miejscu.
O progach przez każdym skrzyżowaniem na Słonecznej nie wspomniałem, bo to oczywiste - trzeba też i kierowcom pokazać, że zakazy to podstawa.

[robas]

No to proponuję ekrany wzdłuż Słonecznej - tak jak przy JP. Tam też jest szkoła niedaleko i pewnie dlatego ekrany postawili.
I zasieki, żeby debilom nie przyszło nawet na myśl przechodzenie przez ulicę w nieodpowiednim miejscu.
O progach przez każdym skrzyżowaniem na Słonecznej nie wspomniałem, bo to oczywiste - trzeba też i kierowcom pokazać, że zakazy to podstawa.

Czy Ty wiesz do czego służą ekrany

Bo my o jednym, a Ty o zupełnie czymś innym...

[Goscinny]

Ty o grodzeniu, ja o grodzeniu - tylko bardziej ekstremalnym. Jak zabraniać to na całego, przez siatkę jeszcze przejdą, a ekranu sforsować tak łatwo się nie da.
Osobiście jestem przeciwnikiem grodzenia wszystkiego i wszędzie.

[opornik]

Przykład z dnia dzisiejszego, przejście przy Zenicie. Od Zenitu na osiedle idą trzy osoby w średnim wieku. Za daleko było im przejść pomiędzy szykanami. Olali to i poszli przed przejściem. Fakt, nadłożyliby w sumie z 15m. Tak barany chodzą w Tarnowie.
Goscinny, jadąc Słoneczną nigdy nie widziałeś skoczków przez to zdemontowane ogrodzenie? Ja widziałem i wiem, że teraz barany będą chodzić gdzie im będzie pasowało. Niedługo zobaczysz wydeptane ścieżki, chyba, że ulica ta będzie pod szczególnym nadzorem Policji i SM.
PS
Z mojego punktu widzenia obecna wersja jest super tylko ........

[maup]

Gościnny, dla normalnych ludzi takie ogrodzenie jest zbędne.
Jednakowóż niestety kodeks drogowy nie przewiduje wyjątków dla baranów/jełopów/bezmózgów* łażących bez pojęcia gdzie im się podoba i zdolnych do forsowania kłujących chaszczy, metalowej siatki i pewnie nawet do podkopu pod ekranem akustycznym, byleby tylko nie nadrobić 7 metrów i nie przejść na zebrze. Jeszcze bardziej niestety, trącnąwszy takie indywiduum dostajesz taki sam mandat, jakby to był normalny myślący człowiek.

Niedługo zobaczysz wydeptane ścieżki.......

Marzą mi się potykacze z cienkiego drutu w takich miejscach. Kto wie, może ktoś to kiedyś zrealizuje


___________________________________________________________________________
* niepotrzebne skreślić

[TomekMKM]

Porównajcie sobie szerokośc pasa zieleni przy Jana Pawła, Nowodąbrowskiej etc, oraz przy Słonecznej.

[Cubaza]

No i? Bo coś napisałeś i tyle.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[toomas]

Przykład z dnia dzisiejszego, przejście przy Zenicie. Od Zenitu na osiedle idą trzy osoby w średnim wieku. Za daleko było im przejść pomiędzy szykanami. Olali to i poszli przed przejściem. Fakt, nadłożyliby w sumie z 15m. Tak barany chodzą w Tarnowie.
Goscinny, jadąc Słoneczną nigdy nie widziałeś skoczków przez to zdemontowane ogrodzenie? Ja widziałem i wiem, że teraz barany będą chodzić gdzie im będzie pasowało. Niedługo zobaczysz wydeptane ścieżki, chyba, że ulica ta będzie pod szczególnym nadzorem Policji i SM.
PS
Z mojego punktu widzenia obecna wersja jest super tylko ........

Ile razy to widziałem skoczków na Krakowskiej w rejonach salonu VW. Tam są przystanki i niestety niektórym nie chce się chodzić na przejście tylko ryzykują....

[Goscinny]

Zdjęcia z remontu Pułaskiego: https://goo.gl/anv3I6" onclick="window.open(this.href);return false;

I parę pytań/uwag do osób, które znają się na takich inwestycjach:

Zdjęcie 8 i 9 - widać, co tam jest pod spodem
Od 12 do końca - tam będzie jeszcze jedna warstwa? Pytam, bo np. na zdjęciu 13 jest dziura, na 14 jak widać wokół studzienki nie ma ani jednej warstwy, na 16 jest zapadnięta studzienka a na 18 studzienka częściowo zalana.
Ciekawi mnie to ponieważ na zdjęciu 15 i 17 widać na jakiej wysokości w stosunku do asfaltu są już krawężniki przy wjazdach na posesje. Jeśli dorzucą kolejną warstwę, to krawężniki i fragmenty chodnika będą poniżej ulicy i przy deszczu będzie śmiesznie.
Wg mnie trochę za późno na kucie i podnoszenie krawężników, ale może tak się normalnie robi - jestem bardzo ciekawy.

[ad2222]

Wnosząc po remoncie Tuwima, krawężniki zostaną jak jest, a teraz będą podnoszone wszystkie włazy, i potem kładziona druga warstwa (ścieralna?)

[Rodowity]

Słabo to wygląda..

nie pamiętam czy na Brodzinskiego robili najpierw krawężniki, czy dopiero po położeniu podbudowy, ale logiczne było by zrobienie ich przed położeniem warstw podbudowy i ścieralnej. W niektórych miejscach to aż prosi się o nowe krawężniki, np zdjęcie nr 6, tam jeszcze nie dali nic więc może wymienią je. Z tego co pamiętam to na Mościckiego od Krakusa w dół pare lat temu zrobili remont jezdni i od Malczewskiego podczas większych deszczy woda płynęła chodnikami bo krawężniki poniżej jezdni. Patrząc na zdjęcia to na Pułaskiego wszystko jest to zdarcia i wymiany, już nie mam takiego optymizmu związanego z tym remontem. I te piękne chodniki z kosteczką od której już mi niedobrze. Jak by nie można wylać betonu - BrukBet zarabia.

[robas]

Ty o grodzeniu, ja o grodzeniu - tylko bardziej ekstremalnym. Jak zabraniać to na całego, przez siatkę jeszcze przejdą, a ekranu sforsować tak łatwo się nie da.
Osobiście jestem przeciwnikiem grodzenia wszystkiego i wszędzie.

Rozumiem, że wg Ciebie ekrany to bardziej hardcorowa wersja ogrodzenia ??? Polecam przejść się ulicą Graniczną wzdłóż ekranów i zapytać tam mieszkających w domkach jednorodzinnych czy wolą ekrany czy nie i czy są źli, że przez nie nie mogą przejść na drugą strone JPII.

Kończe ten zbędny temat ekranów i po raz ostatni wyjaśniam: Ekrany AKUSTYCZNE są po to aby nadmierny hałas dochodzący z ulicy nie docierał to mieszkańców przydrożnych posesji i mieszkań. NIE PO TO ABY ODGRADZAŁY LUDZIOM PRZESTRZEŃ!!!