Przebudowa Mickiewicza i al. Solidarności

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor tematu
opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

MST wónraT pisze:A ja odpowiem tak, bo: "Administrator zabronił Ci wysyłać prywatnych wiadomości"
A ja powiem tak, znalazłem czego szukałem i jestem już po lekturze II etapu.
Reszty nie skomentuję.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Aghar
Prytan
Posty: 140
Rejestracja: 17-03-2014, 08:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Aghar »

MST wónraT pisze:
opornik pisze:
jeżeli jest prawdą co zamieściłeś to sprawa podlega pod paragrafy

Jeśli potrzebujecie paragrafów na to drzewo to widać, że dawno nie byliście w centrum. Drzewo było już tak pochylone nad ulicą, że zaczynało zagrażać bezpieczeństwu. Inna sprawa, że obok robiony był chodnik. Ale modrzewie mają dość specyficzne korzenie i to być może zadecydowało o tej sytuacji.


Trishelle
Proedroj
Posty: 406
Rejestracja: 06-02-2014, 13:54

Post autor: Trishelle »

Ten duży odpływ ludności, to odpływ na przedmieścia. Cały problem polega na tym, że tego typu inwestycje sprzyjają suburbanizacji.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11091
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

"Jeżeli planujesz miasto pod samochody i korki, będziesz miał samochody i korki, jeśli dla ludzi i miejsc – będziesz miał ludzi i miejsca." - Fred Kent

Jak widać - u nas miasto jest dla samochodów a nie dla ludzi, więc ludzie przenoszą się tam, gdzie zostało dla nich miejsce.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Post autor: Jan Kowalski »

Goscinny pisze:Jak widać - u nas miasto jest dla samochodów a nie dla ludzi
Na Wałowej wycięto drzewa, wygoniono samochody i teraz mamy miasto ... do niczego :)
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.


JacLe
Prytan
Posty: 271
Rejestracja: 28-03-2014, 23:22
Lokalizacja: Starówka

Post autor: JacLe »

Trishelle pisze:Ten duży odpływ ludności, to odpływ na przedmieścia.
Jaka część z ubytku mieszkańców Tarnowa to przeprowadzki na wieś i czy wciąż Ci ludzie pozostają w gminie Tarnów - chodzi mi wyłącznie o wpływy z podatków do budżetu miasta.

Dodam jeszcze, że większość ze znanych mi przypadków to jednak przeprowadzki do dużych miast w Polsce i za granicę. Rozmawiając na poważnie o inwestycjach w mieście trzeba zawsze pamiętać o ich finansowaniu.
Trishelle pisze:Cały problem polega na tym, że tego typu inwestycje sprzyjają suburbanizacji.
Tzn., które inwestycje ?
L'union fait la force


wejss
Rhetor
Posty: 1650
Rejestracja: 09-05-2011, 20:56

Post autor: wejss »

Jan Kowalski pisze:
Goscinny pisze:Jak widać - u nas miasto jest dla samochodów a nie dla ludzi
Na Wałowej wycięto drzewa, wygoniono samochody i teraz mamy miasto ... do niczego :)
Racja. Już dawno pisałem, że powinno się przywrócić ruch na Wałowej. To nie są Krupówki, gdzie chodzi tysiące ludzi. Deptaki mają rację bytu w miejscowościach letniskowych, kurortach itp. A co do Mickiewicza to szkoda pisać nawet. Teraz jeszcze dodali, że przystanek autobusowy przenoszą niżej. Tylko zapomnieli zaprojektować zatoki.

Awatar użytkownika

Autor tematu
opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

wejss pisze:Tylko zapomnieli zaprojektować zatoki.
Jechałem dzisiaj i co widzę??? W miejscu przystanku wycięto dziurę i położono siatkę zbrojeniową. Pod beton? Pod warstwę wyrównawczą MA?
Rada Budowy zrozumiała, że takie miejsca to trefne miejsca i trzeba je mocniej ;) potraktować?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11091
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

No to przy okazji konkurs dla jasnowidzów:
Po ilu (godzinach/dniach/tygodniach/miesiącach) na nowo wyremontowanym kawałku pojawi się pierwsza łata.
Rekordu Narutowicza może nie pobijemy, ale sam obstawiam termin do 4 tygodni od oficjalnego oddania ulicy.

Awatar użytkownika

Autor tematu
opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Po analizie zamieszczonej w BIP-ie dokumentacji II i III etapu branży sanitarnej muszę stwierdzić, że nie znalazłem rozwiązań odprowadzenia wód deszczowych z rur spustowych przyległych do ulicy Mickiewicza budynków.
Wygląda mi to na to, że projektant z grodu Kraka nie przewidział tego.
Magistrat pod wodzą prezydenta lub jego zastępcy przyjął do realizacji takie niedokładności :D w projekcie. Brawooooo!!!
Dzisiaj na potrzebę chwili cza ;) dorobić teorię do knota i wygłosić niepoważny komentarz.
Kiedy wreszcie urzędnicy zaczną odpowiadać za .........................................?
Od kilku lat powtarzam urzędnikom przy różnych okazjach, że pora zmontować ekipę specjalistów z każdej branży, posiadających uprawnienia budowlane weryfikujących oddawane projekty. Coś na wzór Zespołu Sprawdzającego pod wodzą Naczelnego Inżyniera Miasta.
Nie mielibyśmy wtedy takich głupot kierowanych do realizacji.
Ale kto głupka posłucha?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11091
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

opornik, przecież jest RADA BUDOWY!!! Uważasz, że tam nie ma specjalistów, tylko kilku losowych urzędników którzy pewnie jeszcze dostaną premie za uczestnictwo w tej radzie? No co ty! U nas są sami specjaliści - najwyższej klasy.

Awatar użytkownika

Autor tematu
opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Goscinny pisze:Uważasz, że tam nie ma specjalistów
Niestety :(
Goscinny, na tym etapie można sobie co najmniej pierdnąć. Wiesz doskonale o czym piszę.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11724
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Był kiedyś Kraj Rad. My mamy Miasto Rad. Dziadostwo wychodzi podobnie. Tak się kończy przekonanie, że kilku przypadkowych kolesi radzących nad problemem rozwiąże go lepiej niż jeden specjalista.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2344
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

opornik pisze:Po analizie zamieszczonej w BIP-ie dokumentacji II i III etapu branży sanitarnej muszę stwierdzić, że nie znalazłem rozwiązań odprowadzenia wód deszczowych z rur spustowych przyległych do ulicy Mickiewicza budynków.
Wygląda mi to na to, że projektant z grodu Kraka nie przewidział tego.
Magistrat pod wodzą prezydenta lub jego zastępcy przyjął do realizacji takie niedokładności :D w projekcie. Brawooooo!!!
Dzisiaj na potrzebę chwili cza ;) dorobić teorię do knota i wygłosić niepoważny komentarz.
Kiedy wreszcie urzędnicy zaczną odpowiadać za .........................................?
Od kilku lat powtarzam urzędnikom przy różnych okazjach, że pora zmontować ekipę specjalistów z każdej branży, posiadających uprawnienia budowlane weryfikujących oddawane projekty. Coś na wzór Zespołu Sprawdzającego pod wodzą Naczelnego Inżyniera Miasta.
Nie mielibyśmy wtedy takich głupot kierowanych do realizacji.
Ale kto głupka posłucha?
1) Czyli potwierdzają się moje przypuszczenia kilka stron temu. Rozwiązanie jakie zastosowano wydaje się być po prostu ratowaniem tyłka, aby woda opadowa nie zlewała się bezpośrednio na chodniki (przy większych opadach przypuszczam, że będzie odbijać od odwodnienia liniowego i i tak się bezie wylewać). No i oczywiście w ramach ratowania honoru, zaserwowano nam gadkę o "nowatorskim rozwiązaniu" ..

2) Od wczoraj miało być układanie ścieralnej. Nie chcę narzekać, bo i tak firma działa świetnie, ale miasto na swojej stronie napisało nieprawdę. Szedłem wczoraj wieczorem. Przyjechała beczka z emulsją. Postała i pojechała. I tyle. A maszyny - wydaje mi się że te same -, które układały masę na Mickiewicza widziałem jeszcze w niedzielę w Krzyżu/Brzozówce na tamtejszych robotach nawierzchniowych. Oczywiście przewiezienie takich maszyn nie jest absolutnie żadnym problemem, ale stwierdzam fakty obiektywne. Miało być asfaltowanie od wczoraj, a nie ma.


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Post autor: Kulfon »

TomekMKM pisze:Miało być asfaltowanie od wczoraj, a nie ma.
Dzisiaj przejeżdżałem koło 10 i również nie.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''

ODPOWIEDZ