Autostrada A4

[Ravir]

Przyhamować?

Ad - tak na serio - chyba każdy się zgodzi, że osoba, która twierdzi, że wyprzedzamy Europę i mamy lepsze jakościowo Autostrady jest :

Opcja pierwsza : nienormalna i żyje w alternatywnym świecie
Opcja Druga : Coś zażywa - silne leki lub narkotyki, które nie moga być zwykłymi narkotykami bo nawet po LSD i innych "psychotropach" nie ma takich wizji.
Opcja trzecia : nic nie przychodzi mi do głowy.

[Lechu]

Ja bym już dostał bana, ale wiadomo, że są równi i równiejsi ;]
Ravir odejdź w końcu od tego tableta to zobaczysz jak to na świecie wygląda To, że ktoś ma więcej to nie znaczy nic o jakości, ale dla was droga to kawałek asfaltu to o czym rozmawiać, najpierw poczytajcie a potem krytykujcie

[ad2222]

Ravir, niestety, muszę Cię zmartwić. Jest lepiej, niż niektórzy sądzą, wystarczy się przejechać gdziekolwiek poza granicę. Potem, dla porównania, proponuję wycieczkę do Lwowa - wracając będziesz odczuwał nieodpartą potrzebę opuszczenia samochodu i ucałowania asfaltu po polskiej stronie...

Lechu, nie musisz mnie popędzać, wiem co mam robić.

[Ravir]

Lechu - Wystarczy pojechać do Chorwacji : mały, biedny kraj, który nie tak dawno miał regularną wojnę, czystki etniczne i co NAJWAŻNIEJSZE : NIE dostaje tyle kasy co my. Chorwacja nie jest członkiem Unii i nie ma miała dostępu do ogromnych ilosci funduszy jak Polska.

Teraz Lechu - polecam przejechanie się Chorwackimi autostradami - zwłaszcza zwrócenie uwagi na gory, tunele, generalnie znacznie większe problemy niz my.

A mimo to potrafili wybudować ponad 1000 km autostrad - z czego większość w ciagu ostatnich 20 lat. Przypomnijcie mi proszę ILE w ciągu 20 lat Polska wybudowala autostrad? Tez w okolicach 1000 km. A my nie mieliśmy od 1990 do 1995 roku regularnej wojny. Takiej z czołgami, kałachami i resztą militarnego inwentarza. Przejazd 300 km odcinkiem autostrady (od granicy do granicy) kosztoje około 60 zł - tyle płacił znajomy w tym roku.

Kraj - który ma 10x mniej ludzi i 10x mniejsze PKB wybudował DOKŁADNIE tyle samo autostrad w ZNACZNIE trudniejszym terenie - my tuneli przez góry nie musimy robić.

I co dalej jestaśmy tacy cudowni i wyprzedzamy każdego? Dalej osoba twierdząca że jesteśmy naj i "debeściaki" ma być traktowana normalnie? Bez jaj.

[dafi33]

Opcja trzecia : nic nie przychodzi mi do głowy.

Mnie przychodzi że mógłby zostać propagandzistą w dziale PR naszego rządu

Potem, dla porównania, proponuję wycieczkę do Lwowa - wracając będziesz odczuwał nieodpartą potrzebę opuszczenia samochodu i ucałowania asfaltu po polskiej stronie...

Jasne tam są drogi mega-fatalne ale może byś porównał w drugą stronę Niemcy ,Austria ,Belgia itp ?
Sorry ktoś kto twierdzi ze nasze drogi są lepsze od tamtych prawdopodobnie nigdy ich nie widział

[GregTrN]

Tymczasem na rondzie u zbiegu ulic Błonie i JP II na nie używanej do tej pory części rondla wyjęto krawężniki na łukach i rozkopano pas zieleni na szerokość około 1 m
Czyżby o czymś zapomnieli ? Czy może to już naprawa gwarancyjna ?

[ad2222]

Niemcy ,Austria

No muszę Ci powiedzieć, że szału nie ma - nie żeby się różniły zbytnio, ale powiedzmy że jest remis, ze wskazaniem na polskie autostrady (może dlatego, że nowe i gładkie dywaniki asfaltowe zapewniają równą i cichą jazdę).

Jasne tam są drogi mega-fatalne

A jeszcze nie tak dawno temu nie było różnicy między drogami w Polsce a na Ukrainie. Jaki z tego wniosek?

[Ravir]

Tyle, że w Niemczech połozona łata jest gładsza i dłużej wytrzymuje. Autostrada mająca 10 lat jest w lepszym stanie niż nasza po 5 latach.
Miałem porównaie na A4 - odcinek Kraków - Katowice z Niemieckim odcinkiem. Oba wybudowane / wyremontowane w tym samy czasie - Niemiecki po 5 latch gładki i równy a Polski? Ta zgadliście : remont, zwężenia. Po 10 latach Niemcy swój remontują - kładą nowe warstwy - a Polacy? Wymieniają przęsla w wiaduktach. Strasznie słabe te wiadukty były skoro nie wytrzymaly 15 lat.

A ja jestem się gotów założyć o wszystko, że budowana A2 na 100% za 2 najdalej 3 lata będzie remontowana.

[opornik]

I w rejonie autostrady mamy kolejną wtopę GDDKiA, Transprojektu i Pana Prezydenta.
Tak się składa, że w granicach administracyjnych miasta zarządzanych przez Pana Prezydenta znajdują się tereny przy ul. Wilczej i Sarniej zwane Partułami.
Genialne rozwiązania projektowe nie przewidują możliwości przejścia osób z Partuł do np autobusu przy ul. Nowodąbrowskiej.
Na Partułach mieszka około 40 osób z czego większość to emeryci i renciści w słusznym wieku. Do tej pory jeździli rowerami lub maszerowali pieszo 3 km do najbliższego przystanku autobusowego. Zastanawiam się jak babcia mająca ponad 80 lat pojedzie rowerem przez dwa ronda aby zrobić zakupy lub dojechać do przystanku autobusowego. Wyobraźnię mam bujną ale nie mieści się to w jej granicach.
PS
W XXI wieku na Partułach nie ma wodociągu, gazociągu i kanalizacji. Służby Pana Prezydenta napisały, że dla "tylu osób" nie opłaca się budować infrastruktury technicznej. Ul. Wilcza ma szerokość około 3m i przejazd osobowym wiąże się z zarysowaniem karoserii przez gałęzie drzew. W zimie odśnieżanie to marzenia ściętych głów mieszkańców Tarnowa tam mieszkających.
I jeszcze jedna ciekawostka rodem z XXI wieku.
Pielęgniarka z przychodni rejonowej razem z kierowcom zażyczyli sobie aby chore dziecko dowieźć na Brzozówkę do drogi na Zaczarnie aby mogła wykonać zastrzyk!!!!!!!!!!!!! Bo droga objazdowa nie nadaje się do przejechania.

[defekator]

I w rejonie autostrady mamy kolejną wtopę GDDKiA, Transprojektu i Pana Prezydenta.
Tak się składa, że w granicach administracyjnych miasta zarządzanych przez Pana Prezydenta znajdują się tereny przy ul. Wilczej i Sarniej zwane Partułami.
Genialne rozwiązania projektowe nie przewidują możliwości przejścia osób z Partuł do np autobusu przy ul. Nowodąbrowskiej.

Pisałem już o tym. Nie tylko mieszkańcy Partuł nie mają możliwości przejścia do Nowodąbrowskiej, ale mieszkańcy okolic końcówki Nowodąbrowskiej nie mają możliwości dojścia do swoich pól i działek znajdujących się po wschodniej stronie łącznika. Mogą tam wyłącznie dojechać autem lub rowerem. Ta druga opcja na chwilę obecną jest bardzo niebezpieczna, po tym jak pójdzie tam ruch z autostrady będzie praktycznie samobójstwem.
Gdyby był chodnik wzdłuż ronda poprowadzony dalej do Nowodąbrowkiej problemu by nie było. Ala chodnika nie ma.

[ad2222]

Pielęgniarka z przychodni rejonowej razem z kierowcom zażyczyli sobie aby chore dziecko dowieźć na Brzozówkę do drogi na Zaczarnie aby mogła wykonać zastrzyk!!!!!!!!!!!!! Bo droga objazdowa nie nadaje się do przejechania.

Nie, żebym ich bronił - ale jakby się zakopali po pas w śniegu, to nie zrobili by zastrzyków następnym dzieciom... jedynie słuszne rozwiązanie to wezwać LPR, i rachunkiem obciążyć miejską kasę.


A dla mieszkańców Wilczej dobra rada - niech złożą podanie o przyjęcie do gminy Lisia Góra (albo Gminy Tarnów) - i przy tym odpowiednio to nagłośnią - nasz El Presidente nie znosi czarnego pijaru, więc i kasa na kanalizację się znajdzie, i na odśnieżanie...

[opornik]

i rachunkiem obciążyć miejską kasę.

Niniejszym oświadczam, że nie wyrażam zgody na pokrywanie nieudolnych działań Magistratu z moich podatków.

[ad2222]

opornik, przepraszam - obciążyć Pensję Prezydenta. W końcu to On za ten stan rzeczy odpowiada.

[opornik]

obciążyć Pensję Prezydenta

Adaś, to zmienia postać rzeczy. Jestem za.
Ale co z tego jak radni i tak klepną absolutorium.

Gdyby był chodnik wzdłuż ronda poprowadzony dalej do Nowodąbrowkiej problemu by nie było. Ala chodnika nie ma.

Defekator, kto za tym stoi?

[defekator]

Defekator, kto za tym stoi?

A to jest całkiem dobre pytanie. Też chciałbym wiedzieć.