ul. Sitki-przejście zwalniające

[Eredhel]

I oto chodzi
EOT

Swoją drogą jechałem wczoraj przez te progi... I nie mogę tego pojąć...
Ulica przelotowa przez miasto, dwupasmowa, zamiast tam ograniczyć w jakiś sposób ruch pieszych, to się kłody kierowcom "kładzie" pod nogi. Chyba już to mówiłem, ale takie Al. Trzech Wieszczów, centrum Krakowa, ograniczenie do 70 i to mimo tego że występują wzdłuż nich przejścia dla pieszych również bez świateł. To samo na Al. Jana Pawła II (tej krakowskiej rzecz jasna).
Niedługo się doczekamy na ciągu Nowodąbrowska/Starodąbrowska takich przejść, zwłaszcza przy skrzyżowaniu Starodąbrowska/Wojska Polskiego


Przed chwilą przeczytane na SSC:

Wyniesionego przejścia dla pieszych nie należy traktować jak progu zwalniającego - podkreśla asp. sztabowy Jerzy Boryczko.

Całość tu: artykuł na SSC

[Ricardo]

Ech, sam nie wiem co o tym sądzić. Z jednej strony faktycznie, jedzie się wolniej i jest bezpieczniej ale z drugiej strony, konieczność zwalniania do 30 km/h na 2 pasmowej arterii... trochę to dziwne, o ile na Mościckiego jestem w stanie takie coś przetrawić, o tyle tutaj mam mieszane uczucia. Może faktycznie lepszym rozwiązaniem byłyby jak to ktoś wcześniej sugerował kolejne światła, albo po prostu likwidacja przejścia w tym miejscu, w pobliżu są 2 inne ze światłami.... bo kolejne przejście podziemne to niestety drogi wydatek

[Dominik_PCH]

Mi babcia zawsze powtarzała: 5 min Cię nie zbawi .

[imlazy]

Mi babcia zawsze powtarzała: 5 min Cię nie zbawi .

Ale mówiła też pewnie o tym, żeby niepotrzebnie nie rozpipcać pieniążków

[pio]

jest pomysł , wzorem innych cywilizowanych w cudzysłowie miast zastosować tzw. aktywne przejścia dla pieszych . Polega to na tym , iż pieszy aktywuje " kocie oczka" ledowe wtopione w asfalt i znaki ledowe D6 , aktywacja przez radar . Znaki pionowe i poziome migają wtedy ostrzegawczo na żółty intensywny kolor ( z funkcją ściemniania w nocy ) i ostrzegają kierowców o znajdującym się w obrębie i na samym przejściu pieszego .
Może uda się to rozwiązanie zastosować na J.P.II przy zenicie . Wtedy bardzo proszę na forum o opinię co do sensu takiego systemu.

[imlazy]

pio: sam pomysł genialny Nie raz spotkałem się z tym w innych miastach i działa ok. Widoczność jest dobra i wybija nawet zamyślonych kierowców z 'zamyślenia'.

Takie rozwiązanie zapewne też byłoby o wiele lepiej przyjęte w miejscu o którym mowa w tym wątku.

[wejss]

Może uda się to rozwiązanie zastosować na J.P.II przy zenicie

No to na JP II czy przy Zenicie?

[e12]

a mnie tam pasuje ten próg zwalniający bo ta "ARTERIA" i tak za moment zwęża się do jednego pasa ( w stronę parku) zatem tak naprawdę ten spowalniacz nie powoduje jakiegoś wielkiego chaosu a bezpieczeństwo w jakimś tam stopniu się pewnie poprawi

[opornik]

a bezpieczeństwo w jakimś tam stopniu się pewnie poprawi

Zwłaszcza gdy ja jadę W trosce o moje zawieszenie zmniejszam prędkość praktycznie do 0.

[TomekMKM]

Mimo, że nie jest aż tak tragicznie jak się spodziewałem, także zwalniam do minimum Oczywiście w granicach jakiegoś zdrowego rozsądku, żeby zagrożenia nie spowodować

[Goscinny]

TomekMKM, jak ktoś ci wjedzie w kuper, to jego wina. Ja też prawie do zera tam zwalniam - z premedytacją.

[opornik]

z premedytacją.

Wredni oportuniści i hamulcowi.
PS
Nie życzę sobie trąbienia za mną.

[angelo]

Ja jeszcze nie miałem okazji jechać, natomiast zastanawia mnie, kiedy nastąpi sytuacja, gdzie obok hamującego opornika przemknie przez przejście jakiś terenowy samochód. Albo kiedy jakiś pieszy wtargnie na przejście, bo przecież samochody mają tam się prawie zatrzymać.

[starówka]

Albo kiedy jakiś pieszy wtargnie na przejście, bo przecież samochody mają tam się prawie zatrzymać.

Codziennie około 7:30 przejeżdżam to "pomysłowe" przejście na odcinku Słoneczna - Słowackiego, nagminne jest "wtargiwanie" pieszych na przejścia, teraz rzadko kto oczekuje na zatrzymanie pojazdów, teraz się już wchodzi, bo oni muszą się zatrzymać. Ciekawy jestem jak długo przyjdzie nam czekać na kolejną tragedie.

[pb]

Dorota Kunc-Pławecka, rzecznik prezydenta Tarnowa, zapowiedziała szczegółową prawną opinię na ten temat. Pretensje kierowców kwestionują policjanci z drogówki. - Wyniesionego przejścia dla pieszych nie należy traktować jak progu zwalniającego - podkreśla asp. sztabowy Jerzy Boryczko

Teraz niech pan Boryczko wytłumaczy mi jedną sprawę skoro to nie jest próg zwalniający to czemu oznaczony jest znakiem A-11a próg zwalniający

A to ciekawe co mówi p. Boryczko, bo tego rodzaju przejścia są wymieniane w rozporządzeniu ministra infrastruktury jako rodzaj progu:

Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż:

[...]

— 30 m od przejścia dla pieszych (nie dotyczy progów z przejściami dla pieszych),