Goscinny pisze:
Gdzieś czytałem wypowiedź jednego z uznanych urbanistów z której wynikało, że jeśli chcesz mieć w mieście samochody, to buduj drogi - a jeśli chcesz mieć w mieście mieszkańców, to zamykaj drogi.
Nie był to przypadkiem
Jan Gehl?
Jak dotąd, to mam pecha i o Jego wykładach w Polsce dowiaduję się po czasie.
Mam za to dwie książki i coś się mi wydaje, że to stwierdzenie było w jednej z nich.
Nie będę szukał na "piechotę", ale może w końcu znajdę czas na zeskanowanie na własny użytek - do czego się wielokrotnie przymierzałem - było by wówczas szybciej odszukać właściwy fragment.
Kto to jest Jan Gehl?
Nikt inny jak duński "zwariowany" urbanista, ponieważ tak Go oceniano jak zaczynał.
A zaczynał właśnie od zamykania ulic dla ruchu kołowego. To Jemu zawdzięcza swój rozkwit Kopenhaga, Rotterdam, czy Sztokholm.
Jak tam się udało, to
nagle powoli został postrzegany za eksperta od "ożywiania miast" i robiąc wciąż to samo ze swoim zespołem opracował strategie dla wielu metropolii na świecie, że wymienię tylko niektóre: Nowy Jork,
San Francisco, Londyn, Sydney.
Wszędzie na listę wymaganych zmian spoglądają z niedowierzaniem, po czym zawsze się okazuje iż miał rację.
Przed paru laty, na jednym forum czytałem jakie opory społeczne nieraz napotykał. Obelgi rzucane rowerzystom przy okazji Mas Krytycznych - to jest Pikuś. Mały Pikuś
Książki polecam każdemu, nie tylko urbanistom, architektom, projektantom, planistom i władzom miejskim.
Także zwykłym mieszkańcom a zwłaszcza tym, którzy są przeciwni zmianom.
- "Miasta dla ludzi" (tytuł oryg. Cities for People) Wydawnictwo: RAM Sp.z o.o.
- "Życie między budynkami. Użytkowanie przestrzeni publicznych." (tytuł oryg. Life Between Buildings; Using Public Space) Wydawnictwo: RAM Sp.z o.o.
Ta druga jest trochę "szorstka" za sprawą zbyt dosłownego i technicznego tłumaczenia, jednak po doczytaniu do końca nie jeden czytelnik przeczyta jeszcze raz.
Przy okazji polecam jeszcze jedną pozycję ze swojej półki:
- Neufert Ernst "Podręcznik Projektowania Architektoniczno-Budowlanego" (Bauentwurfslehre) Wydawnictwo: Arkady Sp.z o.o.
Dwa cytaty z Wiki:
Neufert uczył się 1914–1917 w szkole zawodowej zawodu murarza, cieśli i betoniarza.
...zaś w 1936 wydał swój, przetłumaczony następnie na kilkanaście języków podręcznik
Po Jego śmierci w 1986 r. "cegiełkę" (568 stron, 2,2kg) przejął syn Peter Neufert.
Obecnie jest już 39 wydań niemieckich i 4 wydania polskie (od 1995 r).
Prawdziwa Biblia.
Od projektowania chlewni, przez operę, czy stadiony, aż po porty lotnicze.
Warto choćby przejrzeć, ponieważ są takie szczegóły jak ilość stojaków rowerowych przy danym typie obiektu.
Podejrzewam iż każdy projektant zetknął się na studiach z tą pozycją.
Czyżby makulatura była więcej warta niż wiedza zawarta w tej księdze? Zabrakło pieniędzy na "pokropienie" dyplomu?
Nie dostrzegam na co dzień, by tą wiedzę powszechnie wykorzystywano.
Wszystkie 3 pozycje można kupić za około 240 - 250 zł. Jak ktoś ma zaprzyjaźnioną księgarnię i bywa w częściej niż raz na kwartał, to w zależności od wypracowanego rabatu za 2 stówy może to wszystko mieć.