Skoro już narzekacie na TVP, to i ja się dołączę. Jest jedna rzecz, która mnie bardzo wkurza (oprócz Kurzajewskiego amatora) W czasie transmisji skoków denerwują mnie "wejścia" Bartosza Hellera i jego krótkie wywiady z "orłami" pokroju Bachledy czy Huli. W międzyczasie coś dzieje się na skoczni, ktoś obejmuje prowadzenie, ale my musimy słuchać narzekań na wiatr, że nie wyszło ale mogło być lepiej itp.
A teraz na temat. Nie mogę się doczekać sobotnich skoków, wierzę w Adama od lat, teraz też tej wiary nie tracę. Pamiętam gdy przed mistrzostwami w Predazzo Adamowi nie szło, rządził Hannawald. Pamiętam rozmowę z kumplem, on nie wierzył w Małysza, a ja przepowiedziałem dwa złota

. Teraz też liczę na złoto, bo to Jego ostatnia szansa. Jestem Jego rówieśnikiem i podziwiam, że tyle lat potrafi żyć na wysokich obrotach!