Przykładem Praga, byłem tam w ostatnim czasie drugi raz po trzech latach i zwróciłem uwagę, że zasoby takich pakietów nie zmieniły się. A psich odchodów na ulicach nie zauważyłem. Jak się ma pomysł i chce się to można.

Wiesz co - racja częściowa - jesli miasto ma na to kase - niech postawi aplikatory na kazdym rogu. Tylko pytanie dlaczego mamy dotować kogoś, kto nie rozumie slowa obowiazek... Psa nie mam - nie lubie psów. Moze dlatego tak reaguja na takie teksty.opornik pisze:Podatku nie ma ale Magistrat może jeżeli chce rozwiązać problem.
Przykładem Praga, byłem tam w ostatnim czasie drugi raz po trzech latach i zwróciłem uwagę, że zasoby takich pakietów nie zmieniły się. A psich odchodów na ulicach nie zauważyłem. Jak się ma pomysł i chce się to można.
[url=http://images43.fotosik.pl/1227/da4c7957c9681258m.jpg]Obrazek[/URL]
Albo wywieszać banery "Mamy KUPĘ rzeczy do zrobienia".Na oś Jasna są takie reklamy.I coad2222 pisze: Ale gdzie tam - lepiej pięć fontann postawić, niech w nie psy robią...
No tak a na fontanny są pieniądze, poza tym te pieniądze na wybiegi nie są dla tylko psów bo są też dla ludzi.Z pewnością ludzie będą zadowoleni gdy będą mieli czyste buty.figa pisze: Tylko coś czuję, że zaraz podniosłyby się głosy, że są pieniądze dla psów, a dla dzieci na place zabaw nie, nie ma kasy na chodniki, parkingi, itp., itd. ...