Tarnowska hipokryzja

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11724
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

sprawiedliwy pisze:
Zgadzam się z defekatorem, że jest to kwestia priorytetów. Ale wystarczy, że spytasz się pierwszego z brzegu socjologa, który wytłumaczy Ci, że realizacja potrzeb wyższego rzędu marginalizowana jest w przypadku nie wystarczającej ilości środków finansowych.
Ale tak jak zauważono grill ze szwagrem w sobotę czy też piwo i fajki codziennie zamiast książki raz w tygodniu, lub nowy smartfon zamiast comiesięcznej wizyty w teatrze to są potrzeby takiego samego rzędu. My tu nie mówimy o takich co nie chodzą do teatru bo jakby poszli to dzieciakom jeść by co nie mieli dać ale o takich, którzy zwyczajnie kasę przeznaczają na inne przyjemności.

Zresztą to nie dotyczy tylko Tarnowa. Ze statystyk wynika, że grubo ponad 50% ludzi nie czyta w roku ani jednej książki. Najczęstszą wymówką jest to, że książki są za drogie. W bibliotekach są za drogie ?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


sprawiedliwy
Prytan
Posty: 297
Rejestracja: 07-07-2011, 23:59

Post autor: sprawiedliwy »

defekator pisze:Zresztą to nie dotyczy tylko Tarnowa. Ze statystyk wynika, że grubo ponad 50% ludzi nie czyta w roku ani jednej książki. Najczęstszą wymówką jest to, że książki są za drogie. W bibliotekach są za drogie ?
Postęp cywilizacyjny niestety nas ogłupia, zamiast pójścia do biblioteki większość osób wybiera prostsze formy jak telewizja czy internet. Żeby wypożyczyć książkę z biblioteki musisz poświęcić czas, żeby to zrobić. Poza tym czas wypożyczenia pozycji bibliotecznej (ze zrozumiałych) względów jest ograniczony. Gdy go przedłużysz wnosisz opłatę. Ale nie zmienia to faktu, że czytelnictwo w naszym kraju upada.
Robert Erazmus

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3591
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Chyba was ogarnęła jakaś niemoc świąteczna. Mocna pobudka bo chyba śpicie!

Kilku radnych zajmuje prominentne stanowiska w miejskich spółkach. Przykładem jest Jerzy Hebda, który zabezpiecza interesy prawne teatru oraz miejskiej i największej przychodni w mieście na Skłodowskiej - Curie.

Jak sprawdziliśmy, Hebda pracuje tam na umowę o pracę. Został zatrudniony zanim został radnym. Urząd Miasta nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia. Biuro prasowe odmówiło nam komentarza.

Całość TUTAJ: http://www.rdn.pl/rdn/index.php/wiadomo ... -interesow

Zgodnie z prawem mandat randego powinien zostać wygaszony. Swoją drogą jak radny mający majątek ok. 1 melona dla którego 50 tysięcy to "śmieszna kwota" musi sobie dorabiać na Solskim? Czy aż tak źle sprzedają się nieruchomosci, wycieczki i słabo przędzie mu kancelaria??? NIENAŻARCI LUDZIE !!!!!! Oczywiście roztargniony jest nasz radny, bo zapomniał w oświadczenia majątkowe tego wpisać....Poniżej oświadczenie-gdzie jest ta umowa o pracę wykazana BO NIE WIDZĘ:

Jerzy Hebda: 1,1 mln zł
oszczędności: 50 tys. zł, akcje: 100 zł, nieruchomości: dom 70 m.kw. - 300 tys. zł, mieszkanie 117,59 m. kw. - 400 tys. zł (współwłasność małżeńska), gospodarstwo rolne 3,75 ha - 50 tys. zł(współwłasność małżeńska), lokal mieszkalny o pow. 60,49 m. kw. - 300 tys. zł, lokal mieszkalny o pow. 50,85 m. kw. - 230 tys. zł, działka rolna 1 ha - 15 tys. zł, zarobki w 2012 r. - działalność gospodarcza - 7 521,32 zł, dieta radnego - 23 317,32 zł, udział w jury - 412 zł, ruchomości: subaru tribeca z 2007 r. - 60 tys. zł, suzuki ignis z 2007 r. - 20 tys. zł, kredyty: 75 153,96 chf, 55 tys. zł.

Oddajemy głos Jerzemu Hebdzie. Oto co powiedział w połowie 2013 roku:

W samorządzie trzeba być przejrzystym

Rozmowa z Jerzym Hebdą, najbogatszym tarnowskim radnym

Dlaczego osoby tak dobrze sytuowane jak pan angażują się w pracę samorządu?
Zawsze mnie to interesowało. Już w trakcie pierwszych wyborów do odrodzonych samorządów działałem w Komitecie Obywatelskim. To była wielka zmiana, wychodziliśmy z PRL, samorządy odzyskiwały samodzielność. I tak się już człowiek wciągnął, że od kilku kadencji zasiadam w radzie.

Czyli powodem jest chęć posiadania wpływu na miasto, a nie dodatkowy dochód w postaci diety?
Funkcja radnego nie jest pracą zawodową, tylko społeczną. A dieta jest jedynie formą rekompensaty za czas poświęcony tej pracy.

Ludzie nie wytykają wam, radnym, że dorobiliście się w samorządzie?
Być może i taki stereotyp gdzieś tam jeszcze pokutuje. Mnie osobiście czegoś takiego nikt nie zarzucił, bo po prostu skłamałby. To, co mam, zawdzięczam wieloletniej zawodowej pracy.

To, że publicznie musicie ujawniać swoje majątki nie powoduje dyskomfortu?
Dla mnie żadnego. Jak chce się być w polityce, czy samorządzie, trzeba być przejrzystym. Po to, żeby unikać jakichkolwiek podejrzeń.


W radzie jest pan jedyną osobą, której majątek wart jest ponad milion złotych.
W portfelu jakoś tego nie widzę. Ale nie przesadzajmy z tym bogactwem. W Warszawie prawie każdy właściciel nawet niewielkiego mieszkania jest już milionerem.

Rozmawiał Andrzej Skórka


Dieta jest jedynie dodatkiem brzmiałoby wiarygodniej panie radny....

W najbliższym czasie spróbuję się dowiedzieć więcej na temat innych radnych i wrzucę na ich temat informacje, gdzie sobie kto "dorabia".
Przy okazji odradzam raut niepodległościowy, bo będą niezłe hołdy dla Marii Ścigałowej i nie wszystkie żółądki będa w stanie taką wazelinę znieść.....
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

marwaldor
Archont
Posty: 748
Rejestracja: 10-05-2013, 06:43

Post autor: marwaldor »

defekator pisze: [...] Ze statystyk wynika, że grubo ponad 50% ludzi nie czyta w roku ani jednej książki. Najczęstszą wymówką jest to, że książki są za drogie. W bibliotekach są za drogie ?
Jeszcze jest jeden powód: większość z nas cierpi na chroniczny brak czasu, każdy gdzieś goni, jest spóźniony i ma zawaloną co najmniej jedną sprawę, którą przełożył na jutro. A po robocie, wieczorem w domu pada na przysłowiowy ryj. Zamiast np posłuchać muzyki czy przeczytać książkę i przez to być szczęśliwszym...
Nie podoba mi się to...

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11724
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

marwaldor pisze:
defekator pisze: [...] Ze statystyk wynika, że grubo ponad 50% ludzi nie czyta w roku ani jednej książki. Najczęstszą wymówką jest to, że książki są za drogie. W bibliotekach są za drogie ?
Jeszcze jest jeden powód: większość z nas cierpi na chroniczny brak czasu, każdy gdzieś goni, jest spóźniony i ma zawaloną co najmniej jedną sprawę, którą przełożył na jutro. A po robocie, wieczorem w domu pada na przysłowiowy ryj. Zamiast np posłuchać muzyki czy przeczytać książkę i przez to być szczęśliwszym...
Nie podoba mi się to...

W tym zagonieniu znajdą jednak czas aby wieczorem pogapić się bezmyślnie w telewizor.
Ludzie nie czytają, bo ich to nie interesuje - reszta to tylko wymówki.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


krzychu
Archont
Posty: 881
Rejestracja: 23-09-2009, 19:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: krzychu »

ja ogladam filmy science fiction i jestem z tego dumny :) ostatnio Continuum o agentce z 2077 year :)

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Mr Greenback pisze:Jak sprawdziliśmy, Hebda pracuje tam na umowę o pracę. Został zatrudniony zanim został radnym.
Ty, jest nas dwóch bo ja też nic nie widzę :(
Mr Greenback pisze:Oczywiście roztargniony jest nasz radny, bo zapomniał w oświadczenia majątkowe tego wpisać....Poniżej oświadczenie-gdzie jest ta umowa o pracę wykazana BO NIE WIDZĘ:
Czy to nie podpada pod paragrafy? Głośno teraz myślę i nie wiem. po prostu pytam mądrzejszych ode mnie.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Beny
Archont
Posty: 522
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

Nie ma sie co zastanawiac nad tym co jest oczywiste takie czasy, i te co byly juz nie wrocą na swiecie jest teraz zdecydowanie wiecej atrakcji niz teatr czy czytanie ksiązek, ksiazki teraz czytaja sami pasjonaci, skutecznie i łatwo mozna je zastapic audiobookami, ludzie wybieraja prostsze formy rekreacji.

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3591
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

opornik pisze:
Mr Greenback pisze:Jak sprawdziliśmy, Hebda pracuje tam na umowę o pracę. Został zatrudniony zanim został radnym.
Ty, jest nas dwóch bo ja też nic nie widzę :(
Mr Greenback pisze:Oczywiście roztargniony jest nasz radny, bo zapomniał w oświadczenia majątkowe tego wpisać....Poniżej oświadczenie-gdzie jest ta umowa o pracę wykazana BO NIE WIDZĘ:
Czy to nie podpada pod paragrafy? Głośno teraz myślę i nie wiem. po prostu pytam mądrzejszych ode mnie.
Takie coś jest w oświadczeniu: „Powyższe oświadczenie składam świadomy(a), iż na podstawie art. 233 § 1 Kodeksu Karnego za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy grozi kara pozbawienia wolności”.
Artykuł 233 § 1 KK stanowi, że za składanie fałszywego oświadczenia, co jest równoznaczne ze składaniem fałszywych zeznań, grozi kara do 3 lat więzienia. Co więcej, nawet dokonanie sprostowania (tylko na etapie kontroli przez przewodniczącego rady) poprzez podanie rzeczywistego stanu rzeczy, nie zmienia faktu, że dochodzi do popełnienia przestępstwa. Dobrowolne sprostowanie złożonych fałszywych oświadczeń może być potraktowane jedynie jako forma czynnego żalu, z zastrzeżeniem wykazania nieumyślności, dająca podstawę do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary.
Będzie smrodzik-to pewne, bo CBA przeważnie się zajmuje takimi rzeczami.Ale czy cos się uda w tym mieście wskórać? Pamiętajcie, że śledztwo w sprawie RŚ nie prowadzi Tarnów tylko Kraków. Chyba to jest wystarczająco wymowne.....
Z tego co sprawdzałem to w innych miastach radni nierzetelni powoływali się na niepamięć i jakimś PRZYPADKIEM (hahaha ) :mrgreen: im uchodziło na sucho.

Swoja drogą ktoś go wystawił dla RDNu i to dobrze. Bo oznacza to, że ludzie się budzą w tym mieście dzięki sprawie RyŚa. Jeżeli coś wiecie-przysyłajcie na priva. Będziemy weryfikować i w miare możliwości pisać na forum. I nie tylko . ;-)
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Re: Tarnowska hipokryzja

Post autor: trix »

redakcjazh pisze:Ewelinę Pietrowiak zniszczył Kościół, Balawajder, Ścigała, Skrzyniarz i Sobczak. Kolejność „zabójców” nie jest przypadkowa.
No dobrze, a gdzie tu wina kościoła ?.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9681
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

trix pisze:No dobrze, a gdzie tu wina kościoła ?.
Jak to gdzie? Czytać nie potrafisz ze zrozumieniem? Ma kamienice w Rynku , na Placu Kazimierza i gdzieś tam jeszcze. :D
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Post autor: Kulfon »

opornik pisze:
trix pisze:No dobrze, a gdzie tu wina kościoła ?.
Jak to gdzie? Czytać nie potrafisz ze zrozumieniem? Ma kamienice w Rynku , na Placu Kazimierza i gdzieś tam jeszcze. :D
Dlatego jest temat nazwany ''Tarnowska Hipokryzja'' choć tu akurat hipokryzja wybiega dalej.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''

Awatar użytkownika

Dominik_PCH
Rhetor
Posty: 1669
Rejestracja: 08-11-2010, 14:37

Post autor: Dominik_PCH »

sainte_nitouche pisze:>>> Ale wystarczy, że spytasz się pierwszego z brzegu socjologa, który wytłumaczy Ci, że realizacja potrzeb wyższego rzędu marginalizowana jest w przypadku nie wystarczającej ilości środków finansowych >>>

Nie musze socjologow pytac, o Maslowie teraz w podstawowkach ucza :)
Kwestia, co kto uwaza za potrzebe 'wyzszego rzedu' - dla jednego to bedzie kultura i rozrywka, dla innego - kolejne bzdurne gadzetyczy popijawa na grillu u szwagra.

Teksty o niechodzeniu do teatru, kina czy koncerty najczesciej wlasnie slysze od osob, ktore stac na naprawde wszystko; i wcale tego nie kryja.
Tyle, ze w ich przypadku zamiast argumentu finansowergo (bo i tak by nikt nie uwierzyl) - pada wlasnie argument 'bo w tym teatrze/kinie/teceku/gdziestam to i tak NIC-NI-MA"
O, do La Scali to by pojechal, jakby mu zaproszenie wyslali, limuzyne podstawili i buty wyczyscili :P
W książce Pawła Tkaczyka „Zakamarki Marki", gość będzie w Tarnowie na PWSZ - BARDZO POLECAM, ciekawy człowiek --> link, teoria potrzeb wg. Maslova została "podważona". Zgadzam się z tym co tam jest napisane. Nie czytając książki (wtedy jeszcze nie została napisana) przedstawiłem podobny argument na egzaminie z zarządzania zasobami ludzkimi. Rektor w nagrodę skierował mnie na powtarzanie roku :P.

Wracając do hipokryzji. Mam pomysł na zwykle ulotki A5. Bliżej kampanii zrobię projekty i opublikuje. Byłby to prezent dla stowarzyszenia tarnowianie. Potrzeba tylko zaprzyjaźnionej drukarni, która to wydrukuje i paru osób do roznoszenia. Zgłaszam się na ochotnika.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

opornik pisze:
trix pisze:No dobrze, a gdzie tu wina kościoła ?.
Jak to gdzie? Czytać nie potrafisz ze zrozumieniem? Ma kamienice w Rynku , na Placu Kazimierza i gdzieś tam jeszcze. :D
No i .. ? :D
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


kato
Rhetor
Posty: 2720
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: kato »

trix pisze:No i .. ?
Rozkułaczyć!
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)

ODPOWIEDZ