Wszyscy po kolei popełnili grzech zaniechania albo prowadzili świadoma działalność a PSO Klikowa po prostu żal. A politycy SLD też nie są pewnie bez winy.
Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Dbanie o takie miejsca jak SO Klikowa powinno być ponad podziałami. W województwie małopolskim mamy jeden Wawel ,jeden Kościół Mariacki... itp. i jedno Stado Ogierów!
Daje sobie palec uciąć ,że mogło by to być miejsce pielgrzymek zagranicznych turystów. Masa ludzi jest zainteresowana jak wygląda polskie stado ogierów, istniejące już tyle dziesiątek lat,ale nie w tym stanie co obecnie ,bo to jest parodia stada.
Pamiętam czasy kiedy masztalerze chodzili po stajni w mundurach, konie codziennie były jeżdżone pod siodłem i w zaprzęgu, rok w rok odbywały się prawdziwe parady konne i zawody ogólnopolskie w skokach i hubertusy i dało się. W Niemczech każdy związek hodowców koni rasowych ma swoje stado,swoją centralę ,elitę ogierów z których mogą korzystać hodowcy z regionu. takie ośrodki pozwalają im szkolić siebie,swoje konie
w rezultacie czego mogą lepiej sprzedać swoich podopiecznych.
A stado mogłoby organizować takie parady parę razy do roku ,nie tylko na miejscu ale także na wyjazdach.
Zapotrzebowanie jest! Nawet w szwadronie ,który zrzesza tylko amatorów potrafili się jakoś zgrać i zrobić w tym roku parę pokazów na wyjazdach i zarobić na tym przynajmniej na pokrycie wewnętrznych kosztów i sprzętu, a przecież to tylko amatorzy,którzy jeżdżą raz czy 3 razy w tyg.
LKS Klikowa też potrafi coś zorganizować jak chce,zawody w skokach ,teraz słyszałem coś o hipoterapii,że ma się na tym terenie odbywać!
Nie wiem czy znajdzie się tarnowianin ,który choć raz nie był w Klikowej, czy to na kuligu czy ognisku czy koncercie czy na sobotniej wycieczce rowerowej.
Najłatwiej jest powiedzieć po co nam to,po co koszty ,przecież My podatnicy za to zapłacimy. heh śmieszne - moim zdaniem nie ma co przecierać nowych szlaków ,tylko korzystać z modeli już sprawdzonych ,zachodnich.
Za czasów naszych dziadków byłoby nie do pomyślenia,żeby taki obiekt się marnował !
Podobno wszyscy tarnowscy politycy są "ZA" stadem,tylko czemu od paru lat nie ma żadnych posunięć "pozytywnych" Jest to tylko i wyłącznie sprawa polityczna.
Panie Kubo ,może Pan coś w tej sprawie potrafi zrobić?!
Przecież są prywatne stadniny więc myśle ze nie ma co lamentować. Co do tej prywaty, to chciałbym zauważyc deliktanie ze prywata to jest dopłacanie do czegoś co przynosi straty dla wąskiego grona osób.
Dopłacanie? Dopłacać to trzeba do urzędów i agencji państwowych,to są prawdziwi pożeracze pieniędzy podatników. Podobno nasze województwo zwróciło ponad 40 mln złotych do budżetu krajowego z nieprzejedzonych pieniędzy,więc o czym tu mowa( podobno!!) .
Nowe ośrodki nie mają takiego potencjału, tam wszystko budowane jest na jedno kopyto. Stado ma zabytkowe stajnie,piękny park w otoczeniu ,kolekcję pojazdów i uprzęży.
A tak nawiasem mówiąc wąskie grono koniarzy rozrasta się coraz bardziej i jak grzyby po deszczu powstają nowe ośrodki jeździeckie i ta gałąź gospodarki będzie się rozrastać coraz bardziej. Brakuje tylko ośrodka ,który pozwoliłby na szkolenie młodzieży w tym kierunku- patrz Klikowa,na południu naszego kraju nie ma lepszego miejsca.
W krajach zachodnich wyliczono że ok. 3 konie dają jedno miejsce pracy.
I niedługo jeździectwo przerośnie mało dostępny żużel i inne dyscypliny, zresztą nie w tym rzecz, bo podobno piękno leży w różnorodności -> czego sobie i Wam życzę !
