Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Autor tematu
wejss
Rhetor
Posty: 1710
Rejestracja: 09-05-2011, 20:56

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: wejss »

daniels90 pisze:
14-11-2024, 19:26
Z ulicy Wałowej znika Pracownia Poręba- sklep z pamiątkami z Tarnowa. Przenoszą się do internetu. Czynsz ich dobił.
Wielka szkoda, bo mają fajne koszulki i torby z logiem Tarnowa i zdjęciami. Widziałem też, że w lecie odwiedzali to miejsce turyści.

Wałowa robi się co raz bardziej pusta...
Tymczasem wszyscy zachłyśnięci eko-deptakami idą nadal w zaparte i twierdzą, że przywrócenie ruchu samochodowego nic tam nie da.
Jakbym patrzył na tonącego, któremu wszyscy dookoła doradzają, że woda jest zdrowa, żeby się napił.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 12043
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: defekator »

No tak. Do sklepów z pamiątkami zazwyczaj jeździ się samochodem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


daniels90
Proedroj
Posty: 303
Rejestracja: 16-10-2023, 20:06

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: daniels90 »

wejss pisze:
14-11-2024, 20:24
daniels90 pisze:
14-11-2024, 19:26
Z ulicy Wałowej znika Pracownia Poręba- sklep z pamiątkami z Tarnowa. Przenoszą się do internetu. Czynsz ich dobił.
Wielka szkoda, bo mają fajne koszulki i torby z logiem Tarnowa i zdjęciami. Widziałem też, że w lecie odwiedzali to miejsce turyści.

Wałowa robi się co raz bardziej pusta...
Tymczasem wszyscy zachłyśnięci eko-deptakami idą nadal w zaparte i twierdzą, że przywrócenie ruchu samochodowego nic tam nie da.
Jakbym patrzył na tonącego, któremu wszyscy dookoła doradzają, że woda jest zdrowa, żeby się napił.
Moim zdaniem nie wiele by to dało. Bo nie chodzi tutaj o sposób dotarcia do tych sklepów. Zamykają się ze względu na podwyższę czynszu. Właściciel chyba woli, żeby lokal stał pusty, bo średnio widzę, żeby ktoś wynajął to miejsce.


Autor tematu
wejss
Rhetor
Posty: 1710
Rejestracja: 09-05-2011, 20:56

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: wejss »

defekator pisze:
14-11-2024, 21:26
No tak. Do sklepów z pamiątkami zazwyczaj jeździ się samochodem.
Sklep z pamiątkami to tylko kropla w morzu całego problemu. W czasach gdy większość ludzi korzysta z samochodu na siłę próbuje się tarnowianom zafundować wędrówki "z buta".
No cóż, dyskonty i galerie nie narzekają.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7117
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: LordRuthwen »

Powoli w tym kontekście gonimy stany - owszem, ich miasta są budowane pod transport kołowy, nasze, szczególnie te z zabytkową starówką, nie. Ale nie po to ktoś kupuje samochód wartości mieszkania na kredyt ( :D ), żeby potem z buta chodzić ;)

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 12043
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: defekator »

Dojazd samochodem do dyskontu czy galerii faktycznie jest niezbędny - tylko gdzie ten dyskont czy galerię na Wałowej zmieścić?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Szakuł
Prytan
Posty: 161
Rejestracja: 16-04-2015, 13:29

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: Szakuł »

W miejsce pracowni Poręba będzie od poniedziałku wisiała tabliczka " do wynajęcia".

Szkoda tego miejsca. W okresie letnim tętniło życiem ale teraz w listopadzie pewnie trudno o turystów w tym miejscu.
Na Wołowej widziałem ostatnio, że będzie nowa kawiarnia w kamienicy koło pizzerii Boh. Obok jest również lokal reklamujący się jako Kebab Kinn i od 4 miesięcy jest nie otwarty. Wisi tabliczka, że niby zaraz otwarcie. Nie wiem co tam się podziało. Lokal przygotowany, wyposażony a dalej nie otwarty. Nie żeby mi kebabów w Tarnowie brakowało ale ciekawe to jest.

Ogólnie ciężko jest na Wałowej i tendencja pewnie będzie do zwijania kolejnych działalności. Od 3 lat po Rossmanie nikt lokalu nie wynajął. Następnie odrapana kamienica koło Centrum multimedialnego. Góra bardzo fajnie odnowiona muralem a dół sypiąca się cegła i lokal do wynajęcia.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7117
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: LordRuthwen »

Ale ja się wcale nie dziwię, nie raz już pisałem, że jak na kamienicach konserwa siedzi to koszt renowacji jest od razu minimum x3 względem tego gdy nie siedzi. Koszty ogrzewania, też nie są małe co przy obecnych cenach energii już w ogóle jest masakrą, to jeszcze czynsze oderwane od rzeczywistości. Problemem Wałowej jest to, że tam nic nie ma i nie ma tam po co iść, z mojego punktu widzenia. Z punktu widzenia turysty - spoko, kamienice, można obejść rynek i to w sumie tyle, bo nie ma tam ekspozycji lokali gastronomicznych, więc nic nie zachęca do pozostania tam na dłużej. Jak się idzie to na rynek a nie na Wałową.

O pracowni o której mówicie nawet nie słyszałem. A szkoda bo potrzebowałem koszulek z Tarnowa.


daniels90
Proedroj
Posty: 303
Rejestracja: 16-10-2023, 20:06

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: daniels90 »

LordRuthwen pisze:
15-11-2024, 12:38
O pracowni o której mówicie nawet nie słyszałem. A szkoda bo potrzebowałem koszulek z Tarnowa.

Prezydent Kwaśny często chodzi w ich koszulkach.

Na mieście można spotkać sporo osób z ich reklamówkami na zakupy.
Teraz mają się przenieść do internetu

Gdyby nie Pizzeria 13, Sofa i Vanni to Wałowa już całkiem by umarła. Sklepów jak na lekarstwo, na dodatek bardzo szybko się zamykają.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2377
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: TomekMKM »

LordRuthwen pisze:
15-11-2024, 12:38
Ale ja się wcale nie dziwię, nie raz już pisałem, że jak na kamienicach konserwa siedzi to koszt renowacji jest od razu minimum x3 względem tego gdy nie siedzi. Koszty ogrzewania, też nie są małe co przy obecnych cenach energii już w ogóle jest masakrą, to jeszcze czynsze oderwane od rzeczywistości. Problemem Wałowej jest to, że tam nic nie ma i nie ma tam po co iść, z mojego punktu widzenia. Z punktu widzenia turysty - spoko, kamienice, można obejść rynek i to w sumie tyle, bo nie ma tam ekspozycji lokali gastronomicznych, więc nic nie zachęca do pozostania tam na dłużej. Jak się idzie to na rynek a nie na Wałową.

O pracowni o której mówicie nawet nie słyszałem. A szkoda bo potrzebowałem koszulek z Tarnowa.
Za mojego dzieciństwa szło się Wałową i oglądało wystawy, zajadając lody od Kudelskiego, albo rurkę z bitą śmietaną z rogu Wałowej i Krakowskiej.


kato
Rhetor
Posty: 2770
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: kato »

TomekMKM pisze:
18-11-2024, 01:43
Za mojego dzieciństwa szło się Wałową i oglądało wystawy, zajadając lody od Kudelskiego, albo rurkę z bitą śmietaną z rogu Wałowej i Krakowskiej.
Pięć zeta za pięć gałek!
To było wyzwanie.
:)
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)


daniels90
Proedroj
Posty: 303
Rejestracja: 16-10-2023, 20:06

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: daniels90 »

W Tarnowie restauracje/ knajpy pojawiają się jak grzyby po deszczu i padają jak muchy. Restauracja Ukraińska na Placu Sobieskiego już upadła. Chyba rok działa.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11210
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: Goscinny »

Niech nadal walą ceny z kosmosu. I to nie jest kwestia czynszów, bo w końcu od razu wiedzą ile zapłacą za lokal, ale głównie to kwestia zachłanności. Albo braku elementarnej wiedzy z ekonomii.

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7117
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: LordRuthwen »

Albo kosztów prowadzenia, przypominam, że:
- prąd podrożał
- prąd na umowie biznesowej jest droższy niż konsumenckiej
- tak samo gaz (a gastronomia korzysta z gazu)
- nie wiem jak ty, ale ja odczułem dość spore podwyżki jak chodzi o produkty spożywcze ostatnimi czasy
- pensja minimalna to obecnie około 5620 zł superbrutto (od nowego roku kolejna podwyżka), czyli tego co realnie trzeba zapłacić, oczywiście wyżej jest też odpowiednio więcej. - czepiam się tej minimalnej, bo zakładam, że za tyle pracują ludzie w restauracjach.

Strach podnieść ceny, bo pomimo tego, że wszystko drożeje od kilku lat, że ludzie " zarabiają więcej", to TY (w tym przypadku ja, nie prowadzę gastronomii) gdy podniosę ceny pierwszy raz od kilku lat usłyszę jęki, że drogo, kto będzie za to płacił, że to zdzierstwo, że konkurencja ma... ojej, jednak nadal drożej.
Do restauracji nie chodzę od dawna, właśnie dlatego, że mnie nie stać. Mnie - pasożyta, zdziercy, krwiopijcy i wyzyskiwacza czyli przedsiębiorcy :P


Autor tematu
wejss
Rhetor
Posty: 1710
Rejestracja: 09-05-2011, 20:56

Re: Starówka umiera czy nie? Jak ją ożywić

Post autor: wejss »

Przedsiębiorców zabijają koszty energii i ZUS. To co się odbywa obecnie to powolne wykańczanie mikro i drobnego biznesu na rzecz dużych korporacji i holdingów. Mały nie może się rozwijać bo jak się rozwinie to będzie stanowił konkurencję dla dużego. Pomyślcie ile trzeba sprzedać obiadów, żeby pokryć ZUS, prąd, gaz, wodę, odpady, pensje dla pracowników, i jeszcze czynsz jeżeli taki istnieje.

ODPOWIEDZ