Tarnowskie Forum - Tarnowska Agora

trzeba przyznać że są bardzo skromni, elita (patrz podpis filmu), ale ale nie obnoszą się z tym i tożsamości nie ujawniają (patrz zamazane twarze)

przecież Avatar to bardziej "rzeczywiste" Pocahontas :p

tragiczna ta Francja...

małe porównanie - w nawiasie ranking FIFA
Polska (56) - Hiszpania (pierwsza trójka?) - 0:6 - towarzyski (o nic)
Korea (bodajże 105) - Brazylia (1!) - 1:2 - mistrzostwa (o stawkę)
...

strasznie szkoda mi Korei i szczerze tak czy tak podziwiam za ten wynik

http://pb.pl/a/2010/06/09/43_mln_zl_z_UE_na_promocje_turystyczna_Swietokrzyskiego Iść za ciosem-to jest to. :oops: ba, najlepsze jest to że nawet klub grający w piłke ręczną - Vive Targi Kielce dostał 5 mln dofinansowania przez projekt "Gramy razem dla Świętokrzyskiego". Dla chcącego nic trudnego ;)

Tak a Unię będzie stać na wystepy 2 ligowe ? Bedzie stac na wyjazdy typu Elbląg, Olsztyn , Iława ? Nawet jak by jakimś cudem awansowali to skąd wziąśc pieniądze juz nawet nie mówie o wzmocnieniach ale na zwykłe funkcjonowanie ? Są czynione kroki, by sprostać tym wymaganiom :) mianowicie? czy znają ...

hhahahah dokładnie dziś czytałem tego Newsweeka i też chciałem tu wspomnieć ;p

panowie musimy coś wymyślić, Tarnów ile razy idę starówką, czuję jak w powietrzu skwierczy potencjał

/down: prestiż, to spływa po ścianach kamienic :p

pff St.Petersburg... już przecież starówka w Gdańsku stoi na drewnianych palach. o!

no zależy jak kto co postrzega ;p
dla mnie dla "wielka", z tym co teraz mamy, to wystarzy przyzwoicie grająca na szczeblu 2-1 ligi, szkoląca młodzież i współpracująca z jakimś ekstraklasowym klubem - i tak widzę Unię.

może nazwij temat "lokalna piłka nożna oraz szanse i drogi jej rozwoju"? :p

mi się wydaję, że reanimowanie i próba zbudowania wielkiej Unii może się kalkulować tylko ludziom z pasją którym zależy i którzy widzą potencjał oczami kibica, bo w czystej kalkulacji biznesowej jaką musi kierować się miasto może to być trochę pasztet.

czytam, zgadzam się, a czasami się nie zgadzam, czasami się wtrącam, ale jestem tutaj, pamiętajcie o mnie :p i żeby rozładować atmosfere dodam z młodzieńczym entuzjazmem: jak dorosnę, wszystko to zmienię na lepsze.

tak nawiasem.

napisali o nas w gościu niedzielnym na 3 strony i jedno duże zdjęcie!

highway to hell

Mnie intryguje też studium kierunków bla bla bla, "do naszej dyspozycji" w jakości w jakiej nie można odczytać legendy. brawo.