Miasto na prawach metropolii

Wiadomości "z miasta".

Frytek
Proedroj
Posty: 461
Rejestracja: 04-07-2012, 11:18

Post autor: Frytek »

Robisz - źle, nie robisz - jeszcze gorzej :mrgreen:


Ricardo
Archont
Posty: 645
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Post autor: Ricardo »

sprawiedliwy pisze: SKA jest jednym z elementów ZIT, tak samo jak wykonanie połączenia z Węzłem Wierzchosławice, poza tym kompetencje powiatu regionalnego są jasno określone.
Czyli że była podpisana umowa o utworzeniu formalnego związku ZiT z gminą Wierzchosławice i gminą Tarnów? To że realizuje się wspólnie różne inwestycje to nic nowego, chodzi o to że wg. założeń KPM ZiT będzie specjalną formą związku JST który ułatwi ich realizację. Powiat metropolitalny to w ogóle całkiem inna sprawa, bo to tylko projekt ustawy który prawdopodobnie w ogóle nie przejdzie... ZiT to natomiast prawo które wchodzi w życie od 2014 roku.

P.S. Fajna prezentacja o tym jak Śląskie będzie wprowadzać ZiTy poza Konurbacją Górnośląską także dla obszarów funkcjonalnych swoich miast regionalnych (Bielska-Białej, Rybnika i Częstochowy) i jakie kroki podjęto
www.subregion.pl/_files/zit_zespo__ds_rpo.pp


sprawiedliwy
Prytan
Posty: 297
Rejestracja: 07-07-2011, 23:59

Post autor: sprawiedliwy »

Ricardo pisze:
sprawiedliwy pisze: SKA jest jednym z elementów ZIT, tak samo jak wykonanie połączenia z Węzłem Wierzchosławice, poza tym kompetencje powiatu regionalnego są jasno określone.
Czyli że była podpisana umowa o utworzeniu formalnego związku ZiT z gminą Wierzchosławice i gminą Tarnów? To że realizuje się wspólnie różne inwestycje to nic nowego, chodzi o to że wg. założeń KPM ZiT będzie specjalną formą związku JST który ułatwi ich realizację. Powiat metropolitalny to w ogóle całkiem inna sprawa, bo to tylko projekt ustawy który prawdopodobnie w ogóle nie przejdzie... ZiT to natomiast prawo które wchodzi w życie od 2014 roku.
Zgodnie z zasadami realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, wymogiem jest wyrażenie chęci współpracy jednostek samorządu terytorialnego służącej realizacji wspólnych zadań. Forma prawna ZIT uzależniona jest od stopnia powierzenia zadań w zarządzaniu RPO. Formą partnerstwa może być stowarzyszenie, porozumienie administracyjne lub inne rozwiązanie. Tarnów już w 1998 roku zawarł wraz z otaczającymi go gminami zawarł tzw. "porozumienie wierzchosławickie". To tak w uzupełnieniu do mojego postu.
Robert Erazmus


Ricardo
Archont
Posty: 645
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Post autor: Ricardo »

sprawiedliwy pisze: Zgodnie z zasadami realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, wymogiem jest wyrażenie chęci współpracy jednostek samorządu terytorialnego służącej realizacji wspólnych zadań. Forma prawna ZIT uzależniona jest od stopnia powierzenia zadań w zarządzaniu RPO. Formą partnerstwa może być stowarzyszenie, porozumienie administracyjne lub inne rozwiązanie. Tarnów już w 1998 roku zawarł wraz z otaczającymi go gminami zawarł tzw. "porozumienie wierzchosławickie". To tak w uzupełnieniu do mojego postu.
No właśnie bo w sumie to nigdy nie wiedziałem czy to była jednostkowa umowa dotycząca wykorzystywania wysypiska śmieci która z racji wprowadzenia nowych przepisów straciła na ważności... czy coś więcej. Jeśli faktycznie formuła tego porozumienia się nie wyczerpała to chyba nic nie stoi na przeszkodzie aby opracować wspólnie strategię ZiT obejmującą nowe zadania jakie chcielibyśmy razem realizować i aplikować we władzach wojewódzkich o odpowiedni zapis w RPO

P.S. Też nie mogę się dogrzebać co z projektem utworzenia aglomeracji z 2009 roku, czy skończyło się tylko na liście intencyjnym czy jednak jakieś porozumienie zostało przyjęte. Bo takie porozumienie o kształcie partnerstwa mogłoby być nawet lepszą podstawą...


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3052
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Frytek pisze:Robisz - źle, nie robisz - jeszcze gorzej :mrgreen:
Tak już niestety bywa, zwłaszcza, gdy za komentowanie biorą się osoby, które zazwyczaj wybierają opcję drugą ;-)

Ricardo, śpieszę z informacją. Sprawę ruszyłem. Wczoraj w rozmowie z Marszałkiem Ciepielą, a dzisiaj na sesji i w kuluarach. Dopingując niejako do podjęcia szybkich i skutecznych działań. Być może będzie to szansa na nowe otwarcie w dialogu między Tarnowem i okolicznymi gminami. Zobaczymy co z tego będzie, bo nie było jeszcze takiego tematu w magistracie, nie było go też w województwie.

Mam nadzieję, że perspektywa "pewnych środków" w ramach kontraktów terytorialnych będzie wystarczającym bodźcem by taka współpraca zaistniała. Sprawę będę monitorował.

Co do Wschodniej Obwodnicy Tarnowa - spotkanie na szczycie pomiędzy władzami Tarnowa (HSN) i gminy o tej samej nazwie ;-) już niebawem. Najwidoczniej "warto rozmawiać".
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Post autor: hurricane »

Kuba, Ty lepiej za dialog z sąsiadami się nie bierz, bo jesteś spalony w tej kwestii za swoją wyborczy "Wielki Tarnów". Daj to zrobić komuś, kto ma w tej kwestii czystą kartę.

Odejście RŚ na Montelupich może ruszyć sprawę WOT. Nie od dziś wiadomo, że forsowany z uporem maniaka przez miasto wariant drogi przez środek Woli Rzędzińskiej nie pozwoli na żaden kompromis, a nawet na rozpoczęcie rozmów. WOT powinna iść przez Gminę Tarnów zaraz za granicami miasta i wzdłuż tych granic (to był wariant jakiegoś koloru, już nie pamiętam jakiego)

Myślę, że HSN ma szansę na nowe otwarcie w kwestii współpracy lub wspólnych projektów, to jest to do czego powinniśmy dążyć, a nie wojenki podjazdowe i groźby aneksji. Kibicuję, by właśnie w tą stronę to poszło.
Zapraszam na Internetową Stację Meteo Tarnowiec - meteo.tarnowiec.prv.pl


sprawiedliwy
Prytan
Posty: 297
Rejestracja: 07-07-2011, 23:59

Post autor: sprawiedliwy »

Jakub Kwaśny pisze:
Frytek pisze:Robisz - źle, nie robisz - jeszcze gorzej :mrgreen:
Tak już niestety bywa, zwłaszcza, gdy za komentowanie biorą się osoby, które zazwyczaj wybierają opcję drugą ;-)

Ricardo, śpieszę z informacją. Sprawę ruszyłem. Wczoraj w rozmowie z Marszałkiem Ciepielą, a dzisiaj na sesji i w kuluarach. Dopingując niejako do podjęcia szybkich i skutecznych działań. Być może będzie to szansa na nowe otwarcie w dialogu między Tarnowem i okolicznymi gminami. Zobaczymy co z tego będzie, bo nie było jeszcze takiego tematu w magistracie, nie było go też w województwie.

Mam nadzieję, że perspektywa "pewnych środków" w ramach kontraktów terytorialnych będzie wystarczającym bodźcem by taka współpraca zaistniała. Sprawę będę monitorował.

Co do Wschodniej Obwodnicy Tarnowa - spotkanie na szczycie pomiędzy władzami Tarnowa (HSN) i gminy o tej samej nazwie ;-) już niebawem. Najwidoczniej "warto rozmawiać".
Kuba, prawda jest okrutna, najgorzej gdy za komentowanie biorą się ludzie, którzy o sprawie mają mgliste lub żadne pojęcie. Spotkań dotyczących WOT pomiędzy przedstawicielami Miasta i Gminy Tarnów odbyło się już kilka. W tym kilka na szczycie i kilka operacyjnych (co do tych ostatnich polecam Ci m.in. protokoły z ostatnich sesji Rady Gminy Tarnów).
Perspektywa "pewnych środków" w ramach kontraktów terytorialnych w przypadku wariantowania S7 (Brzesko-Nowy Sącz) była już przerabiana, zapytaj Marszałków Sowę i Ciepielę, co odpowiedzieli przedstawicielom tamtego regionu itd. "Warto rozmawiać", ale z rozmów tych powinno coś konkretnego wynikać, rozmowa dla samej rozmowy, to strata czasu. A na to Tarnów nie może sobie pozwolić (zbyt wiele już go stracono). Jak sam wiesz sprawa Nowego Studium jest sprawą otwartą, drugie wyłożenie będzie prawdopodobnie na początku przyszłego roku, więc masz szansę się wykazać (o ile nie będziesz się skupiał li tylko na sprawie ogródków działkowych ;) ).
Robert Erazmus

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9632
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

sprawiedliwy pisze:Perspektywa "pewnych środków" w ramach kontraktów terytorialnych w przypadku wariantowania S7 (Brzesko-Nowy Sącz) była już przerabiana, zapytaj Marszałków Sowę i Ciepielę, co odpowiedzieli przedstawicielom tamtego regionu itd.
O ironio losu!!
Trasa Nowy Sącz - Brzesko znika z planów

Data dodania: 2013-11-28 07:00:05 Ostatnia aktualizacja: 2013-11-28 07:00:05
Gazeta Krakowska

Wojciech Chmura

Oddala się szansa na budowę ekspresowej trasy Brzesko-Nowy Sącz, która miała być oknem na świat dla Sądecczyzny. Powód? Wszystkie drogi, w tym i ta inwestycja, wypadły z katalogu tematów do negocjacji z rządem. A były plany, by marszałek Marek Sowa lobbował za "sądeczanką" w rozmowach ze stroną rządową. To miała być jedna z najważniejszych inwestycji małopolskich w kontrakcie terytorialnym.
Warunki się jednak zmieniły i negocjacje znacznie ograniczono. W efekcie "sądeczanka" nie znajdzie się ani na liście kontraktu terytorialnego (projektów wspieranych bezpośrednio przez rząd środkami unijnymi), ani w zadaniach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Sowa jeszcze kilka tygodni temu zapowiadał twarde rozmowy z rządem. Mówił, że "sądeczanka" jest priorytetem w kontrakcie, dziś spuszcza z tonu. To dlatego, że otrzymał z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego prośbę o ograniczenie przedsięwzięć. Okazuje się, że szansę mają tylko projekty ekologiczne, kulturalne, sportowe i z ochrony zdrowia.

- Nie jestem zadowolony ze zmiany - Sowa stwierdził wczoraj grobowym głosem w Sączu.

Podczas debaty "Szanse dla rozwoju Sądecczyzny" podkreślał, że "sądeczanka" pozostaje dla niego kluczowym zadaniem do realizacji.

- Musimy wszyscy podjąć działania dla przełamania niemocy. Tę drogę można było zbudować już kilka, a nawet 30 lat temu. Trzeba to zrobić teraz - przekonywał. Obiecał, że zaprosi w tej sprawie do Sącza wicepremier Elżbietę Bieńkowską, czyli "tę, która miała dać nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone". Co konkretnie ma na myśli, nie sprecyzował.

Sprawą nie kryje rozczarowania Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy-Zdroju, jeden z sygnatariuszy Paktu dla Sądecczyzny, Limanowszczyzny i Ziemi Gorlickiej Ten dokument zawierał listę zadań, które Marek Sowa miał negocjować ze stroną rządową.
- Droga z Brzeska przez Sącz do naszych uzdrowisk staje się pomału widmem, pojawia się i znika - zauważa Reśko.

Nadziei nie traci Zygmunt Berdychowski, radny wojewódzki PO, organizator jednego ze spotkań samorządowców, które doprowadziły do ustalenia listy najważniejszych inwestycji dla regionu nowosądeckiego.

- Jestem pewny, że wybudujemy "sądeczankę'" - deklaruje. - Inne drogi też wypadły z listy kontraktowej i będą negocjowane w ramach osobnych zadań. Ważne, żeby nasza znalazła się w rządowym planie dróg i automatycznie w zadaniach GDDKiA.

Komentarz
Obserwowałem samorządowe przepychanki i żądania do marszałka Małopolski, żeby nie przegapił żadnej z inwestycji upychanych wręcz kolanem na listę subregionu sądeckiego do negocjacji w Warszawie. Dziś, kiedy okazało się, że rząd nie ma zamiaru brać na głowę finansowania tysięcy pobożnych życzeń, nasi samorządowcy jakoś przycichli, zrobili się grzeczni i z oczami wpatrzonymi w marszałka Marka Sowę zdają się mówić: ratuj Waść, co się da, w tobie jedyna nadzieja. A prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak cicho przypomina najważniejsze życzenie płynące stąd do polityków w Krakowie i Warszawie: - Nie chcemy być prowincją.
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/1 ... ,id,t.html
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


suraiw
Thesmothetai
Posty: 1013
Rejestracja: 01-09-2009, 17:01
Lokalizacja: Tarnów-Mościce

Post autor: suraiw »

No to Joachim Brudziński wypowiedzią do radnych PO z Bydgoszczy, przysłużył się swoim krajanom z Nowego Sącza ;)
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7655
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

suraiw pisze:No to Joachim Brudziński
Niby Pan Poseł. A w zasadzie kawał chama.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Ricardo
Archont
Posty: 645
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Post autor: Ricardo »

Tak czy inaczej, wracając do ZiT'u... Oczywiście jak województwo nie będzie chciało to nic nie zrobimy... ale grzech nie próbować, a przynajmniej tworzymy szerszą plaformę współpracy w ramach aglomeracji

Szkoda byłoby przegapić tą sprawę podobnie jak przegapiono kwestię bazy na Euro którą dostały ośrodki gorzej wyposażone.
hurricane pisze:
Myślę, że HSN ma szansę na nowe otwarcie w kwestii współpracy lub wspólnych projektów, to jest to do czego powinniśmy dążyć, a nie wojenki podjazdowe i groźby aneksji. Kibicuję, by właśnie w tą stronę to poszło.
I ZiT może być wstępem do tego


Ricardo
Archont
Posty: 645
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Post autor: Ricardo »

A oto ZiT (w wersji dla ośrodków regionalnych i subregionalnych) w praktyce. Czyli jak to robią w 60 tysięcznej Łomży...

http://www.lomza.pl/index.php?wiad=2481

Powołali związek międzygminny z gminami podmiejskimi, teraz opracowują wspólną strategię dla całej aglomeracji (miejskiego obszaru funkcjonalnego "Łomża") a następnie zgłoszą ją do Regionalnego Programu Operacyjnego z którego mają być finansowane ZiT'y miast regionalnych i subregionalnych.

Podobne kroki uczyniły też Krosno, Mielec, Bielsko Biała, Częstochowa, Wałbrzych, Rybnik....

Mam nadzieję że jednak coś ruszy, choćby w sprawie powołania obszaru funkcjonalnego, bo bez tego możemy wiele stracić.... Takie metropolie jak Mielec, czy Krosno będą współdziałać w ramach swoich aglomeracji... my będziemy nadal kisić się w swoim sosie i wojenkach z gminą Tarnów

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11050
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Ricardo, przecież mamy prestiż, prawda? No i tak rozreklamowanego miasta jak Tarnów to chyba nie ma w Polsce.


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3052
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Ricardo pisze:Mam nadzieję że jednak coś ruszy, choćby w sprawie powołania obszaru funkcjonalnego, bo bez tego możemy wiele stracić.... Takie metropolie jak Mielec, czy Krosno będą współdziałać w ramach swoich aglomeracji... my będziemy nadal kisić się w swoim sosie i wojenkach z gminą Tarnów
Poruszyłem ten temat. I drążę go nadal. Z pierwszych reakcji wyciągam takie o to wnioski, że aby coś takiego zorganizować - trzeba podjąć wysiłek! Nie tylko fizyczny, ale także intelektualny. Do tego trzeba pomysłu i chęci - a jakoby w obecnej sytuacji ich brakowało. Nawet zagadnięty o tę sprawę Marszałek Ciepiela - wątpi w porozumienie. A ja uważam, że mimo wszystko - mimo nienajlepszych relacji na linii UMT - reszta gmin - warto próbować i rozmawiać, szukać pomysłu i rozwijać wzajemne powiązania. Będę do sprawy wracał.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?

Awatar użytkownika

lll
Rhetor
Posty: 2927
Rejestracja: 27-06-2012, 10:28
Lokalizacja: Prawda w oczy kole

Post autor: lll »

"warto rozmawiać"


ps. szkoda tylko, że na rozmowach się kończy.... gładkie słówka odc. 2546

ODPOWIEDZ