Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[Goscinny]

A w Krakowie od 1 stycznia 2014 roku ceny za wywóz spadają o ok. 19%.
To tak, żeby wszyscy mieli świadomość, że się jednak da obniżyć ceny wzięte z kapelusza.

[ozi26]

W Wojniczu w dalszym ciągu segregowane idą do jednej śmieciarki, więc za co ja mam płacić 12,50 pln od osoby. Jaja sobie robią i tyle.
W Łodzi system działa całkiem inaczej i jest dość rygorystyczny, u teściowej w bloku ktoś nie segregował i teraz cała klatka ma karę w postaci podwyżki za śmieci. Na każdy kolor worka przypada jedna śmieciarka dokładnie opisana co zbiera.

[Goscinny]

u teściowej w bloku ktoś nie segregował i teraz cała klatka ma karę w postaci podwyżki za śmieci

I to uważasz za plus? To, że wiele osób zostało ukarane, bo jedna się wyłamała?

[ozi26]

Źle to napisałem i inaczej myslałe, miało być źle posegregowane. Tam jest ogólnie straszny rygor a ma być jeszcze większy, jakieś karty chipowe mają mieć mieszkańcy i czytniki w drzwiach gdzie są worki do segregacji na danym piętrze aby nie podrzucać śmieci sąsiadom, i wtedy jak źle posegregujesz będziesz miał jeden miesiąc podwójna stawkę na danym piętrze.

[lll]

Myślę sobie, że w sumie to stać mnie na to, żeby nie segregować śmieci. Będę miał jeden kosz w domu, a nie cztery. nie będę musiał myśleć co gdzie włożyć, tylko wszystko do jednego. No i przede wszystkim nie będzie mnie jakiś staruszek przyklejony do stołka straszył podwyżką, jakbym miał 10 lat.

[Goscinny]

ozi26, wszystko jedno - ale to jest odpowiedzialność zbiorowa rodem z komuny, oraz szukanie haków na ludzi, żeby im dowalić wyższe opłaty.
Może jeszcze policja śmieciowa, kamery, podsłuchy i wywiad środowiskowy? Tych ludzi całkiem po.....

[imlazy]

Myślę sobie, że w sumie to stać mnie na to, żeby nie segregować śmieci. Będę miał jeden kosz w domu, a nie cztery. nie będę musiał myśleć co gdzie włożyć, tylko wszystko do jednego. No i przede wszystkim nie będzie mnie jakiś staruszek przyklejony do stołka straszył podwyżką, jakbym miał 10 lat.

To nie o to chodzi.
Dlaczego ma ten staruszek czy ktokolwiek inny zarabiać na Tobie sam nic nie robiąc poza 'pierdzeniem' w ów przyklejony stołek ?

Zresztą: kto i jak sprawdził i udowodnił, że śmieci nie są segregowane ? Z tego co większość obserwuje są one pakowane do jednej śmieciary więc ponacholere sort ??????

[lll]

Racja. Wiesz, tylko tyle się wokół tego wytworzyło atmosfery, że czasami mam wrażenie, że ludzie są skłonni nawet wywozić segregowane śmieci na inny koniec miasta, bo tak kazali. 5zł różnicy nie jest chyba tego warte. System jest kiepski i koniec. Lepiej było dowalić wysokie stawki za każdy worek niesegregowanych, a segregowane odbierać za darmo. Motywacja byłaby zdecydowanie lepsza.

[imlazy]

Gdyby było tak, że segregowane za darmo a niesort płatny to jak myślisz, co by się okazało ??
Nie dalej jak po 2 - 3 miesiącach każdy płaciłby za niesort Podobnie jak teraz kombinują.

[sainte_nitouche]

MZB odgornie zdecydowalo, ze w mojej kamienicy segregacji nie bedzie.
Wlascicieli mieszkan nikt sie o zdanie nie pytal; zalozyli, ze nie segregujemy i juz.
Segregacja w miejscach uzytecznosci publicznej - to tez farsa.

[Goscinny]

imlazy, zdziwiłbyś się. U mojego teścia przed wprowadzeniem podatku śmieciowego było właśnie tak, że dostawał worki na odpady posegregowane i normalny pojemnik na zwykłe.
Posortowane odbierali za darmo - płacił (niewiele) tylko za śmieci zmieszane.
Teraz płaci za wszystko i to o wiele więcej, a firma nadal ta sama i tak samo często się pojawiają.
Przecież chodzi tylko o skok na kasę a nie o ekologię.

[ad2222]

Goscinny, ja też tak miałem jak Twój teść, tylko płaciłem wtedy więcej (niedużo, ale jednak) niż teraz. Ale też miałem pojemnik 120l na zwykłe odpady i dostawałem worki do segregacji.

[mirak]

I pomyśleć, że są kraje, które importują śmieci.

[imlazy]

imlazy, zdziwiłbyś się. U mojego teścia przed wprowadzeniem podatku śmieciowego było właśnie tak, że dostawał worki na odpady posegregowane i normalny pojemnik na zwykłe.
Posortowane odbierali za darmo - płacił (niewiele) tylko za śmieci zmieszane.
Teraz płaci za wszystko i to o wiele więcej, a firma nadal ta sama i tak samo często się pojawiają.
Przecież chodzi tylko o skok na kasę a nie o ekologię.

O to mi chodziło Nie że ludzie by sprawę olali, ale że miasto czy spółdzielnie znalazłyby sposób aby wmówić segregującym, że jednak nie robią tego dobrze i tak czy inaczej płacić muszą.

Moi rodzice segregują od dawien dawna. Już jakiś czas temu mieli problemy bo ktoś stwierdził, że 'produkują' za mało śmieci.
Ale zielone lądowało na kompostowniku, metal na złomie i jedyne co zostawało to wszelakiej maści plastik.

[LordRuthwen]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... SlotII3img
Niech żyją (p)osłowie!