Chyba pierwsze w kolejce jest zgłoszenie do TZDM - oni tego chyba nie robili, tylko firma zewnętrzna, a TZDM ma sprawdzić wykonanie i ich ewentualnie ścignąć. Jeżeli nie wiedzą o fuszerce (żaden z pojazdów służbowych czy prywatnych nie wpadł w tą dziurę) to niby jak mają zadziałać?
Pisz oficjalne pismo do TZDM, załącz foto.
Parkuj poprawnie - pomóżmy Policji
No tak! W Polsce najwazniejsze jest aby siedziec w biurze od 7:00 do 15:00. ("dobre wrazenie" musi byc) Czy tak ciezko wsiasc w auto zrobic dwie rundki po Tarnowie raz w tygodniu, by przekonac sie jak przebiegaja roznego typu roboty? Odpowiedni nadzór, to podstawa!ad2222 pisze:Chyba pierwsze w kolejce jest zgłoszenie do TZDM - oni tego chyba nie robili, tylko firma zewnętrzna, a TZDM ma sprawdzić wykonanie i ich ewentualnie ścignąć. Jeżeli nie wiedzą o fuszerce (żaden z pojazdów służbowych czy prywatnych nie wpadł w tą dziurę) to niby jak mają zadziałać?
Pisz oficjalne pismo do TZDM, załącz foto.
/wybaczcie, że w tym temacie/
A u mnie na ulicy jesienią wodociągi w ładniutkim 3 letnim asfalcie, o który przez lata się staraliśmy z mieszkańcami, wydarli dziursko po czym stwierdzili, że nie ma tam kolektora którego szukali! Za 2 dni zasypali dziurę szmelcem, a po 2 tygodniach zrobili łatę. Tragedii strasznej nie ma, ale nie jest to już stan sprzed ich wybryku, nie ma już takich walorów estetycznych no i oczywiście jest to teraz najsłabszy punkt nawierzchni. Pod kołem, da się odczuć że coś tam było robione.
Wg. mnie wodociągi powinny zrobić nam całą ulicę od nowa na własny koszt, ale gdzie tam...
A u mnie na ulicy jesienią wodociągi w ładniutkim 3 letnim asfalcie, o który przez lata się staraliśmy z mieszkańcami, wydarli dziursko po czym stwierdzili, że nie ma tam kolektora którego szukali! Za 2 dni zasypali dziurę szmelcem, a po 2 tygodniach zrobili łatę. Tragedii strasznej nie ma, ale nie jest to już stan sprzed ich wybryku, nie ma już takich walorów estetycznych no i oczywiście jest to teraz najsłabszy punkt nawierzchni. Pod kołem, da się odczuć że coś tam było robione.
Wg. mnie wodociągi powinny zrobić nam całą ulicę od nowa na własny koszt, ale gdzie tam...
bastol23, wybacz zwrot ale chyba oszalałeśbastol23 pisze:Wg. mnie wodociągi powinny zrobić nam całą ulicę od nowa na własny koszt, ale gdzie tam...
Na własny koszt wodociągów = na nasz koszt (chyba że masz studnię i szambo). A wodociągi i ciepłownicy znani są z paskudzenia nowych nawierzchni i zostawiania po sobie syfu - wystarczy spojrzeć co zrobili z w Mościcach na ul. Ks. Indyka.BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
JAKĄ piękną odpowiedź dostałem od Pana Jacka Mnicha :-) Czuję się zaszczycony 
Szanowny Panie Łukaszu.
W odpowiedzi na Pana interwencję dotyczącą nieprawidłowo zaparkowanego samochodu na chodniku przy ul. Narutowicza w Tarnowie (obok Biedronki), uprzejmie informuję, że w stosunku do kierującego tym samochodem w dniu 19 stycznia br. wyciągnięto konsekwencje prawne w postaci ukarania mandatem karnym w wysokości 100 zł oraz przypisano dodatkowo 1 punkt karny.
Chcę także osobiście podziękować Panu za podjęcie właściwej reakcji w stosunku do tego nieodpowiedzialnego kierowcy. To dzięki Panu możliwe było wyciągnięcie prawnych konsekwencji, a mam także nadzieję, że osoba ta i inne osoby w przyszłości nie będą traktować współnej drogi jak prywatnej własności.
Jeszcze raz dziękuję za Pana aktywność.
Z wyrazami szacunku
nadkomisarz Jacek Mnich
Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego
Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie
O to chodzi zapewne.mieszkaniec92 pisze:Idealnie nadające się do tego zdjęcie zrobione dziś. Nie wiem czy ten gość wie, że aby parkować na chodniku trzeba zostać min. 1,5 m dla pieszych, a on zostawił z 0,5 m.
I to na wprost policji.
Obrazek
Dlatego na końcu było 
A ja dzisiaj "zaszalałem", i nie skasowałem, bo nie miałem. Nie wiem czy wiesz, ale Ty też nie yłeś w zgodzie z prawem - od 1.01 są podwyżki, więc skasowałeś za tani bilet...
Łaknę sms'owego parkowania jak kania dżdżu.
A ja dzisiaj "zaszalałem", i nie skasowałem, bo nie miałem. Nie wiem czy wiesz, ale Ty też nie yłeś w zgodzie z prawem - od 1.01 są podwyżki, więc skasowałeś za tani bilet...
Łaknę sms'owego parkowania jak kania dżdżu.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
