Kolejna Biedronka w Tarnowie

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Robert77
Obywatel
Posty: 85
Rejestracja: 26-02-2011, 10:42
Lokalizacja: Tarnów/Parkowa

Post autor: Robert77 »

W Warszawie ruszył pierwszy sklep pod marką Hebe. „Rz" jako pierwsza napisała o planach Biedronki wejścia na rynek drogerii. Pierwsza drogeria Hebe została otwarta wczoraj w centrum Warszawy. Za projektem stoi firma Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciel Biedronki, czyli największej firmy handlowej w Polsce.


Drogeria Hebe będzie otwarta siedem dni w tygodniu. Poza szeroką ofertą kosmetyków znajdą się w niej także produkty dla dzieci, również spożywcze, znanych producentów. Co ciekawe, w przeciwieństwie do sklepów Biedronki w drogeriach za zakupy będzie można zapłacić kartą.
Wiem że lepsza marża na kosmetykach niż na żarciu ,ale zobaczą ile "ludków" będzie płaciło kartą i wtedy do biedronek też wejdą terminale.
Dziwie się że taka duża firma i nie potrafi wynegocjować dobrej marży na terminalach płatniczych.


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3055
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Robert77 pisze:Wiem że lepsza marża na kosmetykach niż na żarciu ,ale zobaczą ile "ludków" będzie płaciło kartą i wtedy do biedronek też wejdą terminale.
Dziwie się że taka duża firma i nie potrafi wynegocjować dobrej marży na terminalach płatniczych.
Wszyscy teraz liczą na Biedronkę, bo automatycznie w innych sklepach marża terminali pójdzie w dół :) Może dlatego ani terminale nie są zainteresowane Biedronką, ani Biedronka, która przy obecnych marżach musiałaby podnieść ceny...
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Tak jest - Biedronka ma niskie marże, oszczędza też na wystroju, stąd nie mamy tam fikuśnych wystaw, tylko zwykłe półki i spaletyzowany towar. Typowy sklep dyskontowy.
Biedronka (Jeronimo Martins Dystrybucja) to ZA DUŻA firma by nie analizowali opłacalność płatności kartami. PRZYPOMINAM, że spora część kilentów Biedronki to emeryci, renciści i ogólnie ludzie nie zamożni - ci ludzie często nie mają lub nie korzystają z kart - dla nich brak czytników NIE jest przeszkodą i tak płaca gotówką. Zaś tacy jak my, którzy mają karty i nimi płacą poradzą sobie z wypłatą z bankomatu, który w każdej Biedronce jest - lub będzie bo Biedronka do tego dąży.
Analizy ekonomiczne Biedronka przeprowadzała - i jak pisałem NIE uznali za konieczne wprowadzanie płatności kartami. Biedronka to nie Urząd Państwowy - nie pracują tam kompletni idioci - rozlicza ich rynek. Jak by im się opłaciło - to by karty były - nie ma, znaczy sie nie opłaca.
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

Beaver
Rhetor
Posty: 1579
Rejestracja: 31-08-2009, 15:46

Post autor: Beaver »

Ravir pisze:Tak jest - Biedronka ma niskie marże, oszczędza też na wystroju, stąd nie mamy tam fikuśnych wystaw, tylko zwykłe półki i spaletyzowany towar. Typowy sklep dyskontowy.
Biedronka (Jeronimo Martins Dystrybucja) to ZA DUŻA firma by nie analizowali opłacalność płatności kartami. PRZYPOMINAM, że spora część kilentów Biedronki to emeryci, renciści i ogólnie ludzie nie zamożni - ci ludzie często nie mają lub nie korzystają z kart - dla nich brak czytników NIE jest przeszkodą i tak płaca gotówką. Zaś tacy jak my, którzy mają karty i nimi płacą poradzą sobie z wypłatą z bankomatu, który w każdej Biedronce jest - lub będzie bo Biedronka do tego dąży.
Zapomniałeś o znanych politykach :)
Co do sprzedaży kartą z dośćwiadczenia wiem że w sklepie typu dyskont, udział kart na sprzedaż np. 10 tys zł, wynosi okolo 1000-1300 zł.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

Robert77, JMD w swoich drogeriach Hebe do płatności kartą dolicza prowizję klientowi na paragonie, jeśli zastosują coś takiego w Biedronkach to wreszcie część społeczeństwa zrozumie na czym polega płatność kartą


Cubaza
Rhetor
Posty: 3795
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

starówka, odnośnie tego społeczeństwa. Chodzi Ci o to, że zrozumieją, że płacenie kartą nie jest za darmo, czy to, że płacenie kartą jest ok ?


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Pewnie to, że nie jest za darmo... Cóż, banki golą wszystkich po trochę;)


Cubaza
Rhetor
Posty: 3795
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Marcin Zaród pisze:Pewnie to, że nie jest za darmo... Cóż, banki golą wszystkich po trochę;)
Za darmo to tylko jedną rzecz można dostać. Wiadomo, że coś tam musi być drożej ;)

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6855
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Cubaza, jaką?
Bo nawet po ryju za darmo teraz ni dają :)


Cubaza
Rhetor
Posty: 3795
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

LordRuthwen pisze:Cubaza, jaką?
Bo nawet po ryju za darmo teraz ni dają :)
No właśnie o tym myślałem, wychodzi na to, że czasy się zmieniają :P Za stary już chyba jestem ;)


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Ravir pisze:Raczej NIE zauważymy :mrgreen: - Biedronka już sie wypowiadała na ten temat - i zamiast tego dążą by w każdej Biedronce był bankomat. To oficjalna wypowiedź z zeszłego roku.
Biedronka to typowy sklep dyskontowy, niskie ceny utrzymują tnąc koszty - a płatności kartami TANIE nie są dla sprzedawcy, nawet niewielki ułamek procenta od każdej transakcji generuje duże pieniądze. Dodatkowo w Biedronkach - jak sama Biedronka twierdziła dominują małe transakcje - które NIE opłacaja się sprzedawcom w przypadku płatności kartą. Dlatego wiele sklepów określa minimum płatności rzedu 20 zł.
Obecnie i tak większośc ludzi ma konta z kartami płatniczymi, pozwalającymi na wybieranie pieniądzy w "obcych" bankomatach bez prowizji. Więc istotne, by bankomat był przy Biedronce a ludzie sobie poradzą.
Biedronka bardzo dobrze robi. Płacąc kartą nabijamy kiesę bankowi, który ma od tego prowizję (coś koło 1% zalęzy jaka karta, nie wiem jak to teraz jest), a którą sklep musi wliczyć w cenę towaru, za który przecież my płącimy Dlatego nie płace kartą i zachęcam innych by również nie płącili kartą, pomimo że banki strasznie się o to pieklą. Jeden z nich ma konto którego DOPŁACA ( tak dosłownie powiedziała mi pani z tego banku :D:D), pod warunkiem zakupienia towarów za pewną kwotę (kilka tyś zł). Nietrudno się domyślić że ta DOPŁATA to część zwrotu z prowizji bankowej za którą przecież płacimy, bo jest wliczona do ceny towaru. Normalnie robią ludzi w balona na każdym kroku.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

NIE JEST to robienie ludzi w balona - jest to usługa i to wygoda, za którą płacimy w postaci nie co większej marży w sklepie.

To, że ludziom WYDAJĘ się , że jest darmowe wynika z DEBILIZMU ludzi, zwłaszcza elektorat PiS'u w tym króluje. Ale to ci sami ludzie wierzą, że Leczenie jest DARMOWE - a wystarczy spojrzeć na odcinek z wypłaty by zauważyć pozycję : UBEZPIECZENIE ZDROWOTNE - czyli OPŁATA za leczenie :mrgreen: Płacenie kartą NIE jest za darmo - i to klient, per saldo za nie płaci. Bo sklep wlicza koszty obsługi kart płatniczych w koszty działaności czyli de facto w cenę towaru.
9000 ml A Rh-


Roberto
Archont
Posty: 787
Rejestracja: 15-09-2009, 17:42

Post autor: Roberto »

trix pisze:
Ravir pisze:Raczej NIE zauważymy :mrgreen: - Biedronka już sie wypowiadała na ten temat - i zamiast tego dążą by w każdej Biedronce był bankomat. To oficjalna wypowiedź z zeszłego roku.
Biedronka to typowy sklep dyskontowy, niskie ceny utrzymują tnąc koszty - a płatności kartami TANIE nie są dla sprzedawcy, nawet niewielki ułamek procenta od każdej transakcji generuje duże pieniądze. Dodatkowo w Biedronkach - jak sama Biedronka twierdziła dominują małe transakcje - które NIE opłacaja się sprzedawcom w przypadku płatności kartą. Dlatego wiele sklepów określa minimum płatności rzedu 20 zł.
Obecnie i tak większośc ludzi ma konta z kartami płatniczymi, pozwalającymi na wybieranie pieniądzy w "obcych" bankomatach bez prowizji. Więc istotne, by bankomat był przy Biedronce a ludzie sobie poradzą.
Biedronka bardzo dobrze robi. Płacąc kartą nabijamy kiesę bankowi, który ma od tego prowizję (coś koło 1% zalęzy jaka karta, nie wiem jak to teraz jest), a którą sklep musi wliczyć w cenę towaru, za który przecież my płącimy Dlatego nie płace kartą i zachęcam innych by również nie płącili kartą, pomimo że banki strasznie się o to pieklą. Jeden z nich ma konto którego DOPŁACA ( tak dosłownie powiedziała mi pani z tego banku :D:D), pod warunkiem zakupienia towarów za pewną kwotę (kilka tyś zł). Nietrudno się domyślić że ta DOPŁATA to część zwrotu z prowizji bankowej za którą przecież płacimy, bo jest wliczona do ceny towaru. Normalnie robią ludzi w balona na każdym kroku.
Rewelacja, rozgryzłeś system, oczywiście za transakcje wypłaty z bankomatu nikt niczego nie pobiera i bankomat zarabia na siebie pozowaniem do zdjęć :lol:

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7661
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

trix, Sklep płaci, ale ma też korzyści - wielu klientów nie zdecydowało by się na większe zakupy, bo np nie mają przy sobie (lub wcale) gotówki. Z kartą - oczywiście, że tak. I każdy, per saldo, jest zadowolony. A za transakcję kartą i tak zapłaci w końcu klient. Raz - za wydanie karty z banku, dwa - w prowizji sklepu.
Spróbuj zrobić większe zakupy (2-3-5 tys), wyciągnąć kartę i powiedzieć magiczne zdanie 'a jak zapłacę gotówką, to ile dostanę rabatu?'
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

To, że ludziom WYDAJĘ się , że jest darmowe wynika z DEBILIZMU ludzi, zwłaszcza elektorat PiS'u w tym króluje.
Zlituj się, światły elektorat PO wybrał "liberała".
Ravir pisze: Bo sklep wlicza koszty obsługi kart płatniczych w koszty działaności czyli de facto w cenę towaru.
Lud tego nie wie, bo skąd ma wiedzieć ??. Jedynie Ci co prowadzą jakieś działalności, bo to do nich przyłażą polkardowcy, czy kto to teraz u nas obsługuje.
Roberto pisze:Rewelacja, rozgryzłeś system, oczywiście za transakcje wypłaty z bankomatu nikt niczego nie pobiera i bankomat zarabia na siebie pozowaniem do zdjęć
Nie bądź taki do przodu :P. Popytaj "lud" ile osób o tym wie.
ad2222 pisze:trix, Sklep płaci, ale ma też korzyści - wielu klientów nie zdecydowało by się na większe zakupy, bo np nie mają przy sobie (lub wcale) gotówki. Z kartą - oczywiście, że tak. I każdy, per saldo, jest zadowolony. A za transakcję kartą i tak zapłaci w końcu klient. Raz - za wydanie karty z banku, dwa - w prowizji sklepu.
Spróbuj zrobić większe zakupy (2-3-5 tys), wyciągnąć kartę i powiedzieć magiczne zdanie 'a jak zapłacę gotówką, to ile dostanę rabatu?'
Jak ktoś chce płacić, nie ma problemu, tylko denerwuje mnie coraz większa nachalność instytucji finansowych i nacisk na to by płacić właśnie kartami. Po jaką cholerę mam bankowi płacić prowizję za to że kupiłem sobie koszule ??. Pomijam fakt że płatność się dłuży czasowo, i "pieniądz" na karcie faktycznie jest nic nie wart, znaczy może tyle co impuls elektroniczny, co w dzisiejszych czasach jest dość niebezpieczne (nie mam tu na myśli hakierów).
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

ODPOWIEDZ