No to jest tragedia, ale nie tylko w Tarnowie, lecz na całej długości remontowanej linii kolejowej E-30. Kolejarze trzeba przyznać szybko budują wiadukty, ale przejazdy pod nimi już nie. Np. w Lubzinie gdzie często bywam przejazdu nie było blisko 3 lata (wiadukt powstał w kilka miesięcy i jeździły po nim pociągi), podobnie jest w Dębicy na ul. Sandomierskiej, w Grabinach, w Tarnowie przy ZM i wielu innych, których już nie wymieniam bo szkoda mi czasu na szukanie nazw miejscowości.Kulfon pisze:Położenie 100 m asfaltu miesiąc czasu ?opornik pisze:Prace potrwają do końca kwietnia.
Zablokowanie Mickiewicza do Sierpnia.
Drogi osiedlowe katastrofa .
Bez sensu dorywcze łatanie które i tak za pół roku odpadnie.
Pozwolenie na zablokowanie wiaduktów (teraz jest zablokowany na Warsztatowej na którym niewiele się dzieje ) jak można dopuścić do tak długich okresów zamknięcia?
Takie cuda tylko w Tarnowie .
Może ktoś ma informacje, kto jest odpowiedzialny za budowę przepustów drogowych w ramach tej inwestycji...