Burek

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3058
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Mr Greenback pisze:, ile wydano na plany NOWEJ SIEDZIBY Jej Milosciwie Panującej Ekscelencji Ryszarda Ścigały i jego bandy urzędasów zwanej DWOREM jeszcze nie wiem, ale na pewno powie nam nasz forumowy przyjaciel Jakub Kwaśny(liczymy na Ciebie!)
Powiem nieskromnie, na mnie można liczyć :)

"Zwycięski projekt przygotowała krakowska firma „KKM Kozień Architekci”. Jury konkursowe postanowiło wyróżnić również prace firm: „Roman Rutkowski Architekci” – miejsce drugie oraz Szumilewicz, Sobczyk, Ciechan Architekci Spółka Partnerska – miejsce trzecie. Autorzy zwycięskich projektów otrzymają nagrodę w wysokości – kolejno: 100, 50 i 25 tyś. zł."


(czyli cały konkurs: 175.000zł)

info tutaj: http://www.tarnow.pl/index.php/Miasto/A ... -XXI-wieku

Oczywiście jest to koncepcja, w fazie realizacji będzie trzeba zapewne (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi) zlecać cały projekt techniczny. Niemniej jednak na całym świecie stosuje się już konkursy, ale nie spierajmy się w tym temacie o zasadność budowy Centrum, bo to akurat nie ten wątek..


Co do burku, żeby choć część mojej wypowiedzi był zgodny z tematem, to również jestem przeciwnikiem takich rozległych uprawnień konserwatora zabytków i ubolewam, że pewnych rzeczy ZASADNYCH nie da się w Tarnowie zrobić. Aż prosiło się by odsłonić Dworzec, zmienić burek, czy ostatnia decyzja w kwestii komina na Owintarze :/
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


toomas
Archont
Posty: 603
Rejestracja: 20-09-2009, 18:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: toomas »

Kuba, zrobię lekki OT, ale może wiesz, dlaczego w urzędzie myślą o nowej siedzibie za grube miliony (szacuję że taki obiekt to lekko ok 80mln) a nie myśli się np o zrobieniu porządnego połączenia węzła Wierzchosłąwice z Azotmi i dalej ze strefą ekonomiczną? Albo porządnego remontu Narutowicza itd itp....


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Toomas - powód jest prosty - dziś mamy kilka budynków, które są rozrzucone po mieście. Na ul. Nowej znalezienie parkingu jest NIEMOZLIWE - co mie mocno wkur... - nowa siedziba, to akurat jeden z LEPSZYCH pomyslów - zamiast biegać z jęzorem na wierzchu - będzie można w końcu ZAPARKOWAĆ i wszystko załatwić w jednym miejscu.
Dodatkowo miasto SPRZEDA obecne budynki, więc koszty zmaleją.

Kolejna sprawa - Toomas, kolega pracuje w Satrostwie Powiatowym w Tarnowie - i niestety mamy takie pojeb... prawo które nakłada obowiazek robienia, studiów, opracowań i masy innej papierologii. Więc chcąc cokolwiek zrobić MUSISZ mieć opracowania. Ale pretensje należy mieć do siebie, bo my wybieramy osłów (posłów) i senatorów i prezydenta. A to oni stanowią prawo - co ciekawe nawet przelinana Unia NIE wymaga biurokracji. Np. HACCP w budce z hoddogami w Europie ma postać JEDNEJ kartki A4 - a w Polsce IDIOCI z sejmu wymyślili takie przepisy wykonawcze, że piszesz encyklopedię 4 tomową.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11091
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Ravir pisze:Dodatkowo miasto SPRZEDA obecne budynki
No tego to bym nie był taki pewny, zwłaszcza, że Nowa 3 nie jest UM, a na Nową 4 chcą przenieść Straż Miejską (tylko po cholerę im taki ogromny budynek?). To Straż Miejska nie mogłaby się przenieść razem z UM do nowej siedziby?

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

toomas pisze:Kuba, zrobię lekki OT, ale może wiesz, dlaczego w urzędzie myślą o nowej siedzibie za grube miliony (szacuję że taki obiekt to lekko ok 80mln) a nie myśli się np o zrobieniu porządnego połączenia węzła Wierzchosłąwice z Azotmi i dalej ze strefą ekonomiczną? Albo porządnego remontu Narutowicza itd itp....
Eee tam. Za 80 mln można mieć nowiuśki, piękny, ogromny stadion! A w nim taką liczbę pomieszczeń biurowych, że cały magistrat by się zmieścił. :) Dlaczego więc nie wybuduje się stadiono-magistratu w Mościcach? Nikt o tym nie pomyślał?

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7679
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Goscinny pisze:To Straż Miejska nie mogłaby się przenieść razem z UM do nowej siedziby?
Nie, bo za 50 lat nie było by pretekstu do wybudowania następnego Centrum Wszelkiej Maści Urzędników.

Zadziwia mnie to, cały ten urzędniczy kraj - to samonapędzający się Armagedon - za 20-30 lat będziemy mieć więcej urzędników niż wytwórców, producentów - i wtedy nastąpi koniec świata, ponieważ nie będzie nikt mógł nic załatwić...

Pamiętacie rok 1989? Wszyscy narzekali na urzędy, nie można było kompletnie nic załatwić. Wtedy było tych urzędników 160 tysięcy. Teraz jest dobrze ponad PÓŁ MILIONA (560 tys to dane z 2006 roku!), mamy komputeryzację, zaawansowane programy gromadzące dane, drukarnie drukujące dokumenty - ale dalej to mało i mało...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11724
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Mr Greenback pisze: A tymczasem miasto nie jest w stanie umyć elewacji ani usunąc graffiti np. na budynku będacym tłem dla pomnika oświęcimskiego---BO NIE MA PIENIĘDZY!
Pozwolę sobie na mały offtop dotyczący grafifiti a raczej bohomazów pozostawianych przez ograniczoną umysłowo młodzież bo też strasznie mnie irytują. Niech miasto nie wyciera sobie gęby brakiem pieniędzy bo usunięcie tego nie jest aż tak drogie (przynajmniej w porównaniu z pieniędzmi które łatwą ręka marnują urzędnicy na wymienione przez Ciebie projekty).
Podczas pobytu w Anglii, kilka lat temu, miasto w którym byłem bardzo łatwo pozbyło się plagi idiotycznych napisów na murach. Sam widziałem jak pozbywali się napisu o rozmiarach około 30 x 50 cm i nie zajęło to więcej niż 15 minut. A co najlepsze usuwaniem tego zajmował się ich odpowiednik straży miejskiej (którego głównym zadaniem było właśnie patrolowanie ulic na piechotę i zwalczanie drobnych aktów wandalizmu). Tak mnie to zaciekawiło, że aż z nimi porozmawiałem. Mieli jakiś "cudowny" środek w sprayu który usuwał graffiti z większości powierzchni i elewacji. Oczywiście trzeba było trochę się namęczyć i potrzeć szmatką, ale graffiti znikało praktycznie całkowicie bez szkody dla podłoża na którym było malowane. Strażnicy ci powiedzieli , że gdyby robili to okazjonalnie faktycznie sobie by z tym nie poradzili i koszty były by ogromne. Jednak głównym założeniem "polityki antynapisowej" jest to, że w centrum miasta każdy bohomaz musi być usunięty w ciągu 2 dni. Sprawia to, że dzieciakom nie opłaca po prostu marnować sprayu na pozostawianie na ścianach Tagów bo i tak długo tam nie przetrwają i z czasem takich napisów jest mniej i mniej. Zatem nasze miasto mogło by pójść do rozum do głowy kupić naszym strażnikom szmatki i wyposażenie, odebrać auta i wysłać wreszcie do jakiejś pożytecznej roboty, miast marnować nasze pieniądze na wspieranie krewnych i znajomych królika przez realizacje szemranych projektów.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Deto
Thesmothetai
Posty: 1350
Rejestracja: 07-09-2009, 12:50
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Deto »

Co do grafitti, to można przecież ogłosić konkurs, pomalować jakos ładnie, te elewacje, które sa brudne i znioszczone, a na które brakuje kasy na remont.

Dlaczego o tym nikt nie pomysli ?

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

Burek śmierdzącym tematem był i do puki istnieć będzie nic się nie zmieni.
Zastanówmy się kto z nas ile razy w ostatnim czasie kupił jakąś jarzynę w tym "uroczym" miejscu. Brud, smród i marna jakość za wysoką cenę.
Miasto nie ma prawa fundować handlarzom miejsc do pracy, niech zainwestują z własnych kieszeni, a nie miasto zamiast wydać na boisko lub hale wybuduje im miejsce, w którym nadal będą naciągać babcie.
Po co Radni ( ...Jakubie...) nadal rozmawiacie z tymi oszołomami, dostali nowe miejsce przy Łaziennej niech tam się przeniosą, jest wiele wolnych pawilonów i stołów na Hali Targowej, będzie nowy plac na Chyszowie, więc może skończyć temat modernizacji Placu i uczynić tu jak w pierwszych projektach NOWE MIEJSCE SPOTKAŃ TARNOWIAN z historią Polski i Węgier w tle.
Jakubie kolejna sesja Rady może na Burku, a najlepiej zrobić przy okazji inwentaryzacje Targowisk Miejskich, jest na nich wystarczająco dużo miejsca nawet bez Burku.


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Akurat na burku kupują głównie osoby, które na forach internetowych nie przesiadują, więc do złych osób swe pytania adresujesz.

Wyjasnijcie mi tylko - mówiąc 'burek' macie na myśli tylko spożywczaki, czy także ubrania?
Bo jak ubrania to tak - kupuję. Nawet 2 tygodnie temu kupiłem wkładki do butów ; P


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

raczej chodzi o spożywczaki. bo ta część z ubraniami chyba jest bardziej "ucywilizowana"... a kupić tam można to samo co w Świcie, tylko jakieś 30% taniej...


Autor tematu
bobasek
Proedroj
Posty: 331
Rejestracja: 25-01-2010, 23:55

Post autor: bobasek »

Keleos pisze:Wyjasnijcie mi tylko - mówiąc 'burek' macie na myśli tylko spożywczaki, czy także ubrania?
Burek to zieleniak, ubrania czy buty to Plac Łazienny
Druid pisze:aczej chodzi o spożywczaki. bo ta część z ubraniami chyba jest bardziej "ucywilizowana"... a kupić tam można to samo co w Świcie, tylko jakieś 30% taniej...
Nie do końca jest ucywilizowana i należy ja ucywilizować!!!
Keleos pisze:Akurat na burku kupują głównie osoby, które na forach internetowych nie przesiadują
I tutaj się bardzo mylisz, na Burku kupują nie tylko mieszkańcy miejscowości pod Tarnowem ale cała rzesza Tarnowian. Powiem ci, że stoiska na Placu Łaziennym mają większe dzienne utargi niż niektóre butiki w GT czy w Świcie. Czyli jednak kupują tam ludzie...
starówka pisze:nadal rozmawiacie z tymi oszołomami, dostali nowe miejsce przy Łaziennej niech tam się przeniosą, jest wiele wolnych pawilonów i stołów na Hali Targowej, będzie nowy plac na Chyszowie, więc może skończyć temat modernizacji Placu i uczynić tu jak w pierwszych projektach NOWE MIEJSCE SPOTKAŃ TARNOWIAN z historią Polski i Węgier w tle.
Z tymi oszołomami to przesada, lepiej używać nazwy kupcy :)
starówka pisze:Miasto nie ma prawa fundować handlarzom miejsc do pracy, niech zainwestują z własnych kieszeni, a nie miasto zamiast wydać na boisko lub hale wybuduje im miejsce, w którym nadal będą naciągać babcie.
Tutaj się akurat zgadzam, ale te budy które są na Placu to kupcy sami je stawiali,a miasto czyli Targowiska Miejskie czy PAH pobierają z tego co miesiąc kasiorę.
A co do hali to rzeczywiście jest nie wpełni wykorzystana
Ostatnio zmieniony 14-03-2010, 15:04 przez bobasek, łącznie zmieniany 1 raz.


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Bobasek - ja mówiłem o warzywnym burku. Na placu Łaziennym wiem, że kupują. Największe "damulki" się tam nawet stroją.

Mowa była o warzywnych ; )


Autor tematu
bobasek
Proedroj
Posty: 331
Rejestracja: 25-01-2010, 23:55

Post autor: bobasek »

ok, sry nie zrozumiałem cię Keleos. Sam tam kupuję skórzane kapcie dla mojej rodzinki :D

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

Druid pisze:... część z ubraniami chyba jest bardziej "ucywilizowana"... a kupić tam można to samo co w Świcie, tylko jakieś 30% taniej...
Keleos pisze:Powiem ci, że stoiska na Placu Łaziennym mają większe dzienne utargi niż niektóre butiki w GT czy w Świcie. Czyli jednak kupują tam ludzie... Z tymi oszołomami to przesada, lepiej używać nazwy kupcy

A zastanawiacie się czemu?!
Brak opłat adekwatnych do zajmowanej lokalizacji, układowe naliczanie opłat za handel przez TM. Brak dokumentów zakupu na sprzedawany towar, brak kas fiskalnych, zatrudnianie na czarno - czyli jednym słowem Szara Strefa kwitnie i ma się bardzo dobrze.
A co do utargów, to chyba nie czytałeś deklaracji podatkowych tych "kupców".

A na Bureczku - zobaczcie czy waga, na której ważone są wasze buraki ma homologacje, raczej nie bo kupiono ją od romskiego handlarza.

Dziś idąc do pracy widziałem ciekawą rzecz, łatwiej dziś kupić stroik niż ziemniaki, pola podtarnowskich rolniko-handlarzy obrodziły chińskim sztucznym kwieciem.

ODPOWIEDZ