Remont Krakowskiej

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

murks
Prytan
Posty: 214
Rejestracja: 03-02-2016, 21:42

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: murks »

Jakub Kwaśny pisze:Dziwi mnie jedno...

Ilekroć pada pytanie kto jest odpowiedzialny za ulicę Krakowską, to nawet z ust Prezydenta Romana (czy to jest uznana forma oporniku?) nie padają nazwiska. Ostatnio usłyszałem odpowiedź: "Nie jestem historykiem". Moim zdaniem tego typu odpowiedzi to jest poniekąd branie na siebie odpowiedzialności. Poza tym nie zapominajmy, że remont ulicy Krakowskiej był finansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego - czy mnie pamięć zawodzi, czy za tę działkę odpowiadał właśnie Marszałek Ciepiela? Hmmm jeśli wykładam pieniądze na jakieś przedsięwzięcie to chyba się nim powinienem interesować?!

Niestety na każdym kroku widać patologię związaną z funduszami unijnymi ... liczy się wynik, pieniądze są to trzeba je wydać, nie ważne jak byleby wydać. Jeszcze dziś ponowię pytanie i poproszę najlepiej o skany protokołów odbioru ulicy Krakowskiej.
W czasie remontu Krakowskiej Prezydentem Polski był Bronisław Komorowski, a premierem Donald Tusk. Ich też należy zapytać o ten remont...
Ale, ale... radnym miejskim w Tarnowie był... JAKUB KWAŚNY - o ile mnie pamięć nie myli. Czy on na etapie realizacji i odbioru nie interesował się tą ważną inwestycją, nie reagował na nieprawidłowości?!?
Przecież to absurd - tak jak wpis Pana Radnego. :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika

Dominik_PCH
Rhetor
Posty: 1669
Rejestracja: 08-11-2010, 14:37

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: Dominik_PCH »

@Lechu, żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie wyczerpująco. Musiałbym zgłosić do Budżetu Obywatelskiego audyt zewnętrzny, wydziałów / komórek odpowiedzialnych za przygotowanie, realizacje i odbiór inwestycji (abstrakcja, która się nie wydarzy, wszyscy o tym wiemy). Poczekajmy co Kuba dostanie z UMT.

Odniosę się do straszenia paragrafami, w przeciągu dwóch tygodni trzy razy ktoś o tym pisał. To byłyby bardzo ciekawe procesy, bardzo medialne. Prezydent Roman Ciepiela skarży tarnowian (zwykłych mieszkańców), piękne nagłówki o zasięgu ogólnopolskim. Jeśli to się wydarzy to już jest po drugiej kadencji. Nikt tego nie zapomni, a w czasie kampanii świetny materiał na nośne video spoty.

Wracając do ulicy krakowskiej, zapominałem dodać do całkowitych kosztów remontu, remonty doraźne, wspomniano tu że to ok 2 mln polskich złotych.
7 mln (koszt pierwszego remontu) + 2 mln (doraźne remonty) + 4,5 (remont doraźnych remontów remontu) = 13,5 mln polskich złotych tyle kosztuje ulica krakowska.



samek
Prytan
Posty: 209
Rejestracja: 04-06-2010, 22:32

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: samek »

Krótko i rzeczowo.Z bliska okiem kamery wygląda jeszcze gorzej jak z poziomu oczu pieszego.

Awatar użytkownika

Dominik_PCH
Rhetor
Posty: 1669
Rejestracja: 08-11-2010, 14:37

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: Dominik_PCH »

Wydarzenia - Polsat
http://www.polsatnews.pl/wideo-program/ ... 0_6384802/" onclick="window.open(this.href);return false;
temat krakowskiej od 14:05 min

-----
CzasMiasta.pl


JacLe
Prytan
Posty: 271
Rejestracja: 28-03-2014, 23:22
Lokalizacja: Starówka

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: JacLe »

opornik pisze: Ale po co? Mnie Twoje dane osobowe nie interesują. To Twoja sprawa.
Pomyślałem, że byłoby Ci łatwiej przyjąć moje wątpliwości wobec postępowania władz miasta w sprawie dochodzenia odszkodowań od winnych fatalnego wykonania i odbioru inwestycji, gdybym nie był anonimowy.
opornik pisze: Przeraża mnie łatwość rzucania oskarżeń w internecie, niby anonimowo.
Wróćmy do meritum. Gdybyś śledził remont Krakowskiej a potem dalsze losy inwestycji po odbiorze, nie miałbyś wątpliwości co do słuszności mojej uwagi. Z ekspertyz i wypowiedzi osób, które je przeprowadziły oraz z uzasadnienia wyroku sprawy wytoczonej przez UMT projektantowi wynika, że błędy były popełniane od początku do końca i przez każdego z uczestników procesu budowlanego.
"Wielu problemów, które pojawiły się w toku realizacji tego projektu, można było uniknąć przy odpowiedniej współpracy - nie tylko samego projektanta - ale też i samego inwestora, który planując taką inwestycje, nie podjął istotnych kroków ku jej lepszej organizacji, a tym samym skrócenia czasu jej trwania" - uznał tarnowski sąd.

http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... gistratem/

Dowiadujemy się jeszcze, że nie ma odwodnienia, że ulica była projektowana pod średnie natężenie ruchu, a prawdopodobnie również pod znacznie niższe dopuszczalne obciążenie niż powinna przyjąć - jest to mój wniosek z porównania zaobserwowanej podczas remontu technologii przygotowania podbudowy i układania kostki z wytycznymi technologicznymi dla budowy ulic brukowych, pod ruch samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 8 ton.
Lechu pisze:
Dominik_PCH pisze: Ad.3.
Remont ruszają Ci sami ludzie, którzy doprowadzili ulicę do stanu w którym koszt całkowity prac sięga już 11,5 milionów polskich złotych
Pewny jesteś ? Jakieś konkrety ?
[/quote]

Co się stało z pracownikami zatrudnionymi w TZDM, czyżby zostali zwolnieni ? Nie słyszałem, a wręcz przeciwnie - czytałem, że nowy twór stworzonych po wygaszeniu działalności skompromitowanego TZDM przejął kadrę. Potem była następna zmiana organizacyjna, ale czy osoby pracujące nad przygotowaniem i realizacją remontu Krakowskiej zostały zwolnione i pociągnięte do odpowiedzialności za błędy, które po stronie inwestora niewątpliwie miały miejsce ?

Zamiast interesować się poziomem kultury forumowiczów i straszyć sprawami sądowymi zajmijcie się raczej zbieraniem wiedzy na temat okoliczności "utopienia" przez "Miasta" w Krakowskiej kilku milionów złotych.
L'union fait la force

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9648
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: opornik »

szar_a pisze:Jeśli mój poprzedni post został usunięty bo nie odniosłam się do tematu wątku to bardzo przepraszam, naprawiłam błąd. A teraz wkleję to co skasowaliście. Jeśli nie można tu poruszać innych wątków to pokasujcie też posty opornika itd., które też są nie na temat.
:)
Twój wpis został przeniesiony do innego wątku i jest tutaj http://agora.tarnow.pl/viewtopic.php?f= ... ead#unread" onclick="window.open(this.href);return false;
JacLe pisze:Wróćmy do meritum. Gdybyś śledził remont Krakowskiej a potem dalsze losy inwestycji po odbiorze, nie miałbyś wątpliwości co do słuszności mojej uwagi. Z ekspertyz i wypowiedzi osób, które je przeprowadziły oraz z uzasadnienia wyroku sprawy wytoczonej przez UMT projektantowi wynika, że błędy były popełniane od początku do końca i przez każdego z uczestników procesu budowlanego.

Nie chcę być niegrzecznym ale napiszę, że sprawę remontu ul. Krakowskiej znam chyba lepiej niż Ty bo chyba nie byłeś projektantem, nie sprawowałeś nadzoru inwestorskiego. Może byłeś w komisji odbiorowej ale mogę się mylić.
"Wielu problemów, które pojawiły się w toku realizacji tego projektu, można było uniknąć przy odpowiedniej współpracy - nie tylko samego projektanta - ale też i samego inwestora, który planując taką inwestycje, nie podjął istotnych kroków ku jej lepszej organizacji, a tym samym skrócenia czasu jej trwania" - uznał tarnowski sąd.
Są to słowa autorki tekstu a nie wyroku sądu. W tym samym artykule Pani Agnieszka Wrońska pisze:
Za opóźnienie tarnowski magistrat chciał od projektanta 20 tysięcy złotych odszkodowania. We wrześniu sprawę powództwa zakończył wyrok tarnowskiego sądu. Finał sądowej batalii musiał jednak bardzo zaskoczyć Urząd Miasta, bo tarnowski sąd, nie dość że nie przyznał urzędnikom racji, to jeszcze w wydanym orzeczeniu sugeruje że opóźnienia w projektowaniu remontu wynikały z zaniedbań samych urzędników. Według sądu to Gmina Miasta Tarnowa nie stworzyła projektantowi optymalnych warunków do przygotowania projektu na czas.
Skoro projektant nie przegrał sprawy w sądzie to sprawa wygląda trochę inaczej niż podaje autorka tekstu.
Nie muszę Ci chyba tłumaczyć, że Inwestor zamawiając projekt musiał mieć docelową wizję tej ulicy i takie zapisy zawarł w SIWZ-ie oraz w późniejszych uzgodnieniach. Na podstawie tych dokumentów i informacji projektant opracował projekt który Zamawiający przyjął i przeznaczył do realizacji. Co potem się działo wszyscy widzieliśmy naocznie lub czytaliśmy w mediach.
Osobiście krytykowałem układanie kostki pod kilkoma namiotami w których pracowały nagrzewnice bo na zewnątrz temperatura oscylowała wokół i poniżej 0 st.
Nie osądzam czy przeciągnięcie się robót na okres zimowy jest winą Wykonawcy czy Zamawiającego. Patrząc z boku wydaje mi się, że Wykonawca nie jest tutaj bez winy (pamiętacie potyczki skąd ma być materiał, pamiętacie nieugięte stanowisko projektanta).
Rozpoczęta inwestycja do czasu jej końcowego odbioru jest placem budowy. Zamawiający jeżeli w umowie sztywno nie zapisał pewnych obwarowań to praktycznie nic nie może zrobić. Na końcu może naliczyć karne odsetki za nieterminowe wykonanie. Nie wiem czy w umowie był zapis o fakturowaniu częściowym. Pamiętacie jakie parcie było na szybkie zakończenie prac z wielu powodów.
Prezydent jednoosobowo odpowiada za miasto. Oczywiście, ma swoje służby, swoich dyrektorów, swoje jednostki pomocnicze (TZDM). Prezydent udziela pełnomocnictw do wykonywania pewnych czynności. Ale nie zmienia to faktu, że to On na końcu przecina wstęgę, wypina pierś do orderu lub zbiera gromy.
Sytuacja wokół Krakowskiej nie jest 0-1, nie jest czarno-biała jak niektórym się wydaje.
JacLe pisze:Dowiadujemy się jeszcze, że nie ma odwodnienia,
Nie wiem co Z-ca Prezydenta, Pani Stankiewicz miała na myśli wygłaszając te słowa. Odwodnienie jest, poprawnie i zgodnie z uzgodnieniami zostało zaprojektowane i wykonane.
JacLe pisze:Co się stało z pracownikami zatrudnionymi w TZDM, czyżby zostali zwolnieni ? Nie słyszałem, a wręcz przeciwnie - czytałem, że nowy twór stworzonych po wygaszeniu działalności skompromitowanego TZDM przejął kadrę. Potem była następna zmiana organizacyjna, ale czy osoby pracujące nad przygotowaniem i realizacją remontu Krakowskiej zostały zwolnione i pociągnięte do odpowiedzialności za błędy, które po stronie inwestora niewątpliwie miały miejsce ?
W BIP-ach UM i ZDiK-U znajdziesz odpowiedź na część Twoich pytań co do osób. W sprawie likwidacji TZDM-u w tamtym czasie mam jakieś tam, swoje zdanie. Wierzę, że Ty też je masz.
Dodatkowo możesz dopytać obecnie urzędującego prezydenta na spotkaniach z mieszkańcami. Proponuję wcześniej wysłać pytanie na maila aby prezydent przygotował się do odpowiedzi.
JacLe pisze:Zamiast interesować się poziomem kultury forumowiczów i straszyć sprawami sądowymi zajmijcie się raczej zbieraniem wiedzy na temat okoliczności "utopienia" przez "Miasta" w Krakowskiej kilku milionów złotych.
Zapewniam Cię, że sprawa remontu ul. Krakowskiej nie jest mi obca bo pieniądze na nią wydane są również moimi. I szlag mnie trafia jak o tym myślę.
I jeszcze jedna sprawa. Wszystko to działo się za czasów kadencji poprzedniego prezydenta i poniekąd On za to odpowiada. Dzisiaj głosami wyborców, w demokratycznych wyborach pełni funkcję radnego. Suweren tak zdecydował i musimy to zaakceptować czy się nam to podoba czy nie.
I na koniec bo rozpisałem się.
JacLe pisze:Zastanawiam się co w Tarnowie musiałoby się wydarzyć i jak wysoka musiałaby być szkody wyrządzona miastu, aby forumowi dobrze wychowani hipokryci zauważyli problem w bierności Prezydenta w poszukiwaniu winnych i dochodzeniu odszkodowań.
Hipokryci czyli ja :( Problem bierności obecnego Prezydenta Ciepieli - wcześniej już Ci odpisałem na te słowa.
PS
Dr hab. Katarzyna Kłosińska twierdzi (a zna się na tym), że należy używać zwrotu forowi a nie forumowi ;)
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


MST wónraT
Rhetor
Posty: 1893
Rejestracja: 05-05-2011, 22:57

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: MST wónraT »

opornik pisze: Są to słowa autorki tekstu a nie wyroku sądu. W tym samym artykule Pani Agnieszka Wrońska pisze:
Za opóźnienie tarnowski magistrat chciał od projektanta 20 tysięcy złotych odszkodowania. We wrześniu sprawę powództwa zakończył wyrok tarnowskiego sądu. Finał sądowej batalii musiał jednak bardzo zaskoczyć Urząd Miasta, bo tarnowski sąd, nie dość że nie przyznał urzędnikom racji, to jeszcze w wydanym orzeczeniu sugeruje że opóźnienia w projektowaniu remontu wynikały z zaniedbań samych urzędników. Według sądu to Gmina Miasta Tarnowa nie stworzyła projektantowi optymalnych warunków do przygotowania projektu na czas.
Mój Tarnów.

Oczywiście chodzi o wrzesień 2013r.


W tym samym artykule Pani Agnieszka Wrońska pisze:
Tarnowski magistrat złożył już apelację....

i

TEMI Autor: Dorota Jucha 27 stycznia 2016r.
Warto dodać, że pełnomocnicy tarnowskiego magistratu nie wykluczają jeszcze innego rozwiązania. W razie przegranej z wykonawcą remontu lub pojawienia się ustaleń wskazujących np. na winę po stronie autora projektu modernizacji ul. Krakowskiej, to właśnie od projektanta domagać się będą odszkodowania.
________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI
Ostatnio zmieniony 24-10-2016, 21:58 przez MST wónraT, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9648
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: opornik »

MST wónraT pisze:Oczywiście chodzi o wrzesień 2013r.

Tarnowski magistrat złożył już apelację....



Warto dodać, że pełnomocnicy tarnowskiego magistratu nie wykluczają jeszcze innego rozwiązania. W razie przegranej z wykonawcą remontu lub pojawienia się ustaleń wskazujących np. na winę po stronie autora projektu modernizacji ul. Krakowskiej, to właśnie od projektanta domagać się będą odszkodowania.

Jak piszesz to bądź łaskawy podać źródło Twoich informacji. Potrafisz chyba w cytowanych słowach wstawić ich autora.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


MST wónraT
Rhetor
Posty: 1893
Rejestracja: 05-05-2011, 22:57

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: MST wónraT »

Będę łaskaw, a nawet łaskawy. Autor bardzo ważny, bo te informacje sprzeczne z poprzednimi.


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: Dorota1975 »

No to wyjaśnienie małe:
info z 2013 roku (Radio Kraków) i ówczesne roszczenia miasta wobec projektanta dotyczyły kar umownych za przekroczenie terminów (szczegółów nie pamiętam), stąd w cytowanej tu info takie zdanie: "tarnowski sąd, nie dość że nie przyznał urzędnikom racji, to jeszcze w wydanym orzeczeniu sugeruje że opóźnienia w projektowaniu remontu wynikały z zaniedbań samych urzędników. Według sądu to Gmina Miasta Tarnowa nie stworzyła projektantowi optymalnych warunków do przygotowania projektu na czas".

Czym innym jest ewentualne domaganie się przez miasto odszkodowania od projektanta, gdyby okazało się, że źle wykonana modernizacja ul. Krakowskiej wynikała ze złego projektu. Kilka miesięcy temu miasto takiej ewentualności nie wykluczało, a procesowanie się z firmą MK BUD nadal trwa. Wszyscy czekają na wyrok (nie wiadomo kiedy to będzie). A obrońcy MK BUD właśnie w swojej linii obrony mają takie stanowisko, że problemy z nawierzchnią ul. Krakowskiej to efekt błędów projektowych, a nie wykonawczych.


JacLe
Prytan
Posty: 271
Rejestracja: 28-03-2014, 23:22
Lokalizacja: Starówka

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: JacLe »

opornik pisze:
Nie chcę być niegrzecznym ale napiszę, że sprawę remontu ul. Krakowskiej znam chyba lepiej niż Ty bo chyba nie byłeś projektantem, nie sprawowałeś nadzoru inwestorskiego. Może byłeś w komisji odbiorowej ale mogę się mylić.
Z fragmentu twojej wypowiedzi, który powyżej wskazałem rozumiem, że to Ty byłeś projektantem lub sprawowałeś nadzór inwestorski...
"Wielu problemów, które pojawiły się w toku realizacji tego projektu, można było uniknąć przy odpowiedniej współpracy - nie tylko samego projektanta - ale też i samego inwestora, który planując taką inwestycje, nie podjął istotnych kroków ku jej lepszej organizacji, a tym samym skrócenia czasu jej trwania" - uznał tarnowski sąd.
Są to słowa autorki tekstu a nie wyroku sądu.[/quote]
Nie, nie są to słowa autorki tekstu a sędziego Tomasza Kozioła.
Skoro projektant nie przegrał sprawy w sądzie to sprawa wygląda trochę inaczej niż podaje autorka tekstu.
Czy przeczytałeś informację zamieszczoną na stronie Radia Kraków - Dorota1975 w poście wyżej wskazuje w czym rzecz.
Rozpoczęta inwestycja do czasu jej końcowego odbioru jest placem budowy. Zamawiający jeżeli w umowie sztywno nie zapisał pewnych obwarowań to praktycznie nic nie może zrobić. Na końcu może naliczyć karne odsetki za nieterminowe wykonanie. Nie wiem czy w umowie był zapis o fakturowaniu częściowym. Pamiętacie jakie parcie było na szybkie zakończenie prac z wielu powodów.
Mamy parcie, ale plac budowy ma inspektora nadzoru inwestorskiego, kierownika budowy i nadzór autorski - wystarczające "narzędzia", aby zapewnić wykonanie inwestycji zgodnie z projektem.
PS
Dr hab. Katarzyna Kłosińska twierdzi (a zna się na tym), że należy używać zwrotu forowi a nie forumowi ;)
Szkoda, że pani Dr hab. nie wypowiedziała się w sprawie remontu Krakowskiej.
L'union fait la force

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9648
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: opornik »

JacLe pisze:Z fragmentu twojej wypowiedzi, który powyżej wskazałem rozumiem, że to Ty byłeś projektantem lub sprawowałeś nadzór inwestorski...
Nie, nie byłem projektantem drogi i nie sprawowałem nadzoru inwestorskiego nad inwestycją.
Tak mi się jeszcze przypomniało a propos projektu i projektanta. Ta sama osoba opracowywała projekt remontu Placu Dworcowego. Różnice każdy chyba widzi gołym okiem.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2340
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: TomekMKM »

opornik pisze:
JacLe pisze:Z fragmentu twojej wypowiedzi, który powyżej wskazałem rozumiem, że to Ty byłeś projektantem lub sprawowałeś nadzór inwestorski...
Nie, nie byłem projektantem drogi i nie sprawowałem nadzoru inwestorskiego nad inwestycją.
Tak mi się jeszcze przypomniało a propos projektu i projektanta. Ta sama osoba opracowywała projekt remontu Placu Dworcowego. Różnice każdy chyba widzi gołym okiem.
I tu powraca jak bumerang temat "granic istotnego odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego".


hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Re: Remont Krakowskiej

Post autor: hurricane »

Wracając do Krakowskiej. Czy kolejarze zamierzają na dłużej pozostawić to jezioro pod wiaduktem? Zdarli jezdnię, zaczęli pogłębiać i koniec. Polało i zalało teraz jeszcze tylko plażę usypać i postawić sztuczne palmy...

ODPOWIEDZ