Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: gushman »

wejss pisze:Niekompetencje władz Tarnowa można bardzo łatwo i szybko zobrazować na przykładzie ruin zamku. Trzeba być kompletnym idiotą żeby nie dostrzegać potencjału całego wzgórza. Władze zasłaniają się prcesami z Sanguszką. Tymczasem to Sanguszko ma rację a UM z uporem maniaka nie mając dowodów upiera się przy swoim. Sanguszko chce za teren tylko 1 milion zł. To siedem razy mniej niż wydano na Krakowską!!!!! Pomyślcie jak by mógł wyglądać zamek po rewitalizacji, odbudowie, czy jak to zwał rekonstrukcji. Atrakcja widoczna chyba nawet z autostrady.
To pokazuje właśnie, że nie ma tu gospodarza z jajami.
Kiedy byłeś ostatnio na Marcince? Wieki temu? Przecież tam nic nie ma poza kilkoma kupami cegieł. Ew. zamek trzeba by zbudować od nowa, co raz, że kosztowałoby mnóstwo kasy a dwa: chyba mijało się z celem. Na co to komu?
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku


Autor tematu
Trishelle
Proedroj
Posty: 406
Rejestracja: 06-02-2014, 13:54

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Trishelle »

Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da. Co do sklepów, to mam chyba jakąś schizofrenię, bo widzę w Tarnowie odpowiednią liczbę hipermarketów, zwłaszcza, że liczba brandów na rynku mocno się ograniczyła. Do tego perspektywa rozbudowy Gemini i modernizacja Tarnovii, myślę, że wystarczy, zwłaszcza, że format centrów handlowych już się wyczerpuje i jest za granicą wypierany przez ulice handlowe. Dobrze, że nic nie wcisnęło się do centrum, bo w przyszłości mielibyśmy prywatny pustostan nie nadający się do niczego. Jeśli chodzi o moją rzekomą propagandę. Cóż. Jestem dość odczytana w innym forum, gdzie mam styczność z subiektywnymi i obiektywnymi opiniami na temat różnych miast. Część nawet znam z autopsji. Główne bolączki innych miast są dla nas czasem abstrakcyjne. Był tutaj kiedyś wspomniany Wałbrzych, który przechodzi znaczną degradację, połączoną z upadkiem głównej gałęzi przemysłu. Jednak taki Koszalin ma problem na przykład z tym, że ma znaczny problem z nawiązaniem współpracy gospodarczej, że względu na spore odległości do innych regionów i na prawdę marne zaludnienie, a co za tym idzie, niski kapitał ludzki. Elbląg, Włocławek, z ogromnym bezrobociem oscylującym w okolicach 20% z jeszcze większym w regionach, do tego zmarginalizowane przez władze województwa w stopniu znacznym, bez perspektyw na zmianę, również że względu na bardzo mały obszar oddzialywania (bliskie sąsiedztwo podobnych i większych ośrodków). Podobny problem występuje w Legnicy, która również słabo oddziałuje na region, gdyż, z jednej strony mamy Lubin z Głogowem, z innej Jelenią Górę, dwumiasto Gorlitz-Zgorzelec. Legnica według moich spostrzeżeń stała się przez to mocniej uzależniona od oddziaływania Wrocławia, który jest na sięgnięcie ręki i koleją i autostradą (co ciekawe Legnica ma bardzo ubogą siatkę połączeń kolejowych). Zielona Góra i Gorzów Wielkopolski mimo statusu miasta wojewódzkiego, mają bardzo słabo zaludnione strefy oddziaływania, przez co jak Koszalin, mają dość ubogi kapitał ludzki. Opole z kolei jest ośrodkiem, które mimo dosyć dogodnego połączenia, ma problem z najszybciej wyludniajacym się województwem. Płock, o dziwo mimo silnego przemysłu, ma aż 13% bezrobocia. Grudziądz uznany przez jeden z rankingów jako miasto na prawach powiatu, w którym żyje się najgorzej. Bielsko-Biała ma z kolei problem z tożsamością, gdyż miasto składa się z części Śląskiej i Małopolskiej, co rzutuje na przywiązanie do miasta. Skusiłam się tylko na podobnych wielkościowo miastach, a na prawdę wszędzie są jakieś problemy. Co ważne, Tarnów na tle innych miast jako jeden z nielicznych ma pełną tkankę miejską, której nie zniszczono podczas wojen. (Proponuję zobaczyć Legnicę na zdjęciach przedwojennych i obecnie). A na zakończenie dodam, że Poznań cierpi na gwałtowną suburbanizację, która jest najdynamiczniejszą w Polsce, co owocuje podziałem społecznym na biedne centrum i bogate przedmieścia. Do tego jedno z największych nasyceń powierzchnią handlową ulokowaną w centrach handlowych, które zabijają centrum miasta i mały handel. Wisienką na torcie będzie budowana Posnania, która nie dość, że zajmuje atrakcyjne tereny, leży obok CH Malta oddanego do użytku kilka lat temu, to jeszcze okrutnie rozwala pierzeję i niszczy tkankę miejską. Oczywiście jak każde CH będzie atrakcyjna dla samochodów, przez co dalej większy odsetek inwestycji i mieszkań będzie lokował się pod Poznaniem, co w końcu zaowocuje ubożeniem miasta. W prawdzie Poznania nie dotknie problem Łodzi, która przeżywa ogromną depopulację całego regionu, bez poprawy na horyzoncie. Jednak centrum aglomeracji jakim jest Poznań, może się do tego przybliżyć. Boli mnie jednak, że Wrocław, miasto najbardziej zmotoryzowane w Europie, niewiele sobie z tego robi i niszczy swoją przestrzeń co raz to nowszymi arteriami i degradacją komunikacji miejskiej jak i galeryzowaniem w centrum. Owszem, są dobre kroki jak likwidacja przejścia podziemnego wzdłuż Świdnickiej, ale to kropla w morzu ogromnych potrzeb. Większość placów we Wrocławiu jest tylko z nazwy. W rzeczywistości to ogromne skrzyżowania w centrum. Póki co Kraków jakoś sobie radzi, ale zdarza się co raz więcej skoków w bok w postaci szerokich wylotówek, co tylko pogłębi problem najbardziej zanieczyszczonego powietrza w Polsce, co z kolei odbija się na zdrowiu mieszkańców jak i przyjezdnych, co zostają nieco dłużej. Może wspomnę jeszcze o Szczecinie, który jest co raz bardziej marginalizowany i jego PKB ledwo drgnęło na przestrzeni lat, osiągając najniższy wynik wzrostu w Polsce. Tutaj się zatrzymam, chociaż mogłabym wyciągnąć na forum jeszcze więcej miast i pisać elaborat. Jednak nie o to chodzi. Wnioski jednak pozostawię dla was.


Szakuł
Prytan
Posty: 154
Rejestracja: 16-04-2015, 13:29

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Szakuł »

LordRuthwen pisze:
bpeor pisze:Można to przełknąć, tylko bez pracy nie da się żyć i stąd tyle osób z Tarnowa pouciekało. Sam pracuję w Krakowie i widzę po autach ile osób dojeżdża z regionu Tarnów-Brzesko-Bochnia. Bardzo dużo. Może kiedyś to się zmieni.
Nie zmieni się, bo skoro za spokojniejszą pracę, bez pierdyliarda telefonów dziennie, w Krakowie dostaję na starcie 2 razy tyle co w Tarnowie a teraz już tylko więcej, to w jaki sposób ma się to zmienić?
Najpierw musi zmienić się myślenie "biznesu" odnośnie "na twoje miejsce jest 50 chętnych" i muszą zacząć płacić normalnie. Bo nagle okazuje się, że pracowników na warunkach za jakie jeszcze 5 lat temu było by tych 50 chętnych wcale nie ma wielu, ba nie ma ich prawie wcale :P
Macie rację że mnóstwo ludzi dojeżdża do pracy do Krakowa, ale uwierzcie nie jest to jakaś katorga ani kara. To racja że dostają więcej i sam dojeżdżam z Tarnowa ponad 3 lata ale wszyscy popołudniami wracają do Tarnowa, spędzają tu weekendy i dalej tu mieszkają i nie chcą za żadne skarby przenosić się do Krakowa. Ja wolę pracować w stolicy Małopolski ale mieszkać wolę w Tarnowie i nigdy bym tego nie zmienił.
Wiele osób których znam i które dojeżdżają myślą podobne. Wolą mieszkać w Tarnowie i tutaj robić zakupy, tutaj spędzać wolny czas.

Tarnów ma wady które mnie denerwują -trzy największe ( stadion Unii- ruina, Owintar, Prafla- ruina oraz skandal z remontem dziurawej Krakowskiej), ale pokażcie mi inne miasta które nie mają wad??
Mimo wszystko wolę patrzeć z optymizmem na moje miasto i nie narzekać!!!

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6828
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: LordRuthwen »

Wiem, bo ja też tak jeżdżę... Tarnów ma zasadnicze plusy:
- nie ma w nim korków,
- wszędzie jest blisko,
- blisko jest do miejsc, w których można odpocząć (woda, lasy, górki)


bpeor
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 01-06-2015, 09:34

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: bpeor »

Trishelle pisze:Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da.
Wszędzie narzekają przecież ludzie. To nie jest tylko domena Tarnowa.


wejss
Rhetor
Posty: 1610
Rejestracja: 09-05-2011, 20:56

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: wejss »

gushman pisze:
wejss pisze:Niekompetencje władz Tarnowa można bardzo łatwo i szybko zobrazować na przykładzie ruin zamku. Trzeba być kompletnym idiotą żeby nie dostrzegać potencjału całego wzgórza. Władze zasłaniają się prcesami z Sanguszką. Tymczasem to Sanguszko ma rację a UM z uporem maniaka nie mając dowodów upiera się przy swoim. Sanguszko chce za teren tylko 1 milion zł. To siedem razy mniej niż wydano na Krakowską!!!!! Pomyślcie jak by mógł wyglądać zamek po rewitalizacji, odbudowie, czy jak to zwał rekonstrukcji. Atrakcja widoczna chyba nawet z autostrady.
To pokazuje właśnie, że nie ma tu gospodarza z jajami.
Kiedy byłeś ostatnio na Marcince? Wieki temu? Przecież tam nic nie ma poza kilkoma kupami cegieł. Ew. zamek trzeba by zbudować od nowa, co raz, że kosztowałoby mnóstwo kasy a dwa: chyba mijało się z celem. Na co to komu?

Tu też była kupa cegieł : http://www.zamekbobolice.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak się chce to się da. Jak się ma takie podejście jak kolega to niestety dalej tam będzie kupa cegieł.


dzik
Archont
Posty: 561
Rejestracja: 29-12-2010, 18:19
Lokalizacja: świat

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: dzik »

gushman pisze: Ew. zamek trzeba by zbudować od nowa, co raz, że kosztowałoby mnóstwo kasy a dwa: chyba mijało się z celem. Na co to komu?
Nie wiem czy by nie było właśnie taniej niż rekonstrukcja ruiny :P
Polak Szkot dwa bratanki*


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Kulfon »

Trishelle pisze:Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da.
Ja za to widzę że ty jesteś hura optymistką no w sumie studentka na utrzymaniu rodziców?

Owintar
Pralfa
Fabryka Maszyn
Poldim

Te firmy kiedyś istniały jakie na ich miejsce przybyły podobnie wielkościowo? Tarnów to dziura i tania propaganda tyle w temacie.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''


Cubaza
Rhetor
Posty: 3776
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Cubaza »

Kulfon pisze:
Trishelle pisze:Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da.
Ja za to widzę że ty jesteś hura optymistką no w sumie studentka na utrzymaniu rodziców? .
A Ty jak zwykle personalnie do niej... I skąd takie przypuszczenia, że jest na utrzymaniu rodziców?
Ja też jestem optymistą odnośnie Tarnowa i o mnie też tak napiszesz?


R p T
Proedroj
Posty: 310
Rejestracja: 12-01-2015, 21:49

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: R p T »

Cubaza pisze: A Ty jak zwykle personalnie do niej... I skąd takie przypuszczenia, że jest na utrzymaniu rodziców?
Ja też jestem optymistą odnośnie Tarnowa i o mnie też tak napiszesz?
@ Kulfon - nie zapomnij o mnie, też jestem optymistą.
Nie siej także propagandy w innym wątku. @ Trishelle nie lobbowała na rzecz Call Center, co najwyżej pisała w znaczeniu, że "na bezrybiu i rak ryba". Przeczytaj Jej posty jeszcze raz, to może dojdziesz do innych wniosków. Tylko nie rzucaj mi cytatów o samym Call Center, uwzględnij kontekst co do całej sytuacji Tarnowa i SAG.
Rowerkiem po Tarnowie

Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. /George R.R. Martin

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3590
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Mr Greenback »

Kulfon pisze:
Trishelle pisze:Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da.
Ja za to widzę że ty jesteś hura optymistką no w sumie studentka na utrzymaniu rodziców?

Owintar
Pralfa
Fabryka Maszyn
Poldim

Te firmy kiedyś istniały jakie na ich miejsce przybyły podobnie wielkościowo? Tarnów to dziura i tania propaganda tyle w temacie.
Troche przesadzasz. W Niemczech miasta tej wielkości to najbardziej pożądane miejsca zamieszkania. I jakoś tam tez koncerny czy banki także nie lokują swych siedzib, bo od tego sa metropolie. Tak mi się kojarzy , że Leverkusen stoi na Bayerze, Wolfsburg na Volswagenie,Ingolstadt na Audi. A u nas masz Grupę Azoty-drugi największy koncern chemiczny Europy.
Co jeszcze byś tutaj chciał? Operę? Filharmonię? Siedziby finansowe? Ministerstwa? Gwiazdy show biznesu? Troche więcej realizmu... ;) A poza tym jakośc życia jest naprawdę niezła. Dobra oferta edukacyjna, wysoki poziom bezpieczeństwa, płace zbliżone do średniej krajowej (dla miasta to jest ok.3900), niezły dostęp do lekarzy (najlepszy wynik w Polsce pod względem dostępu do specjalistów).
Nie jest to raj, ale
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


Autor tematu
Trishelle
Proedroj
Posty: 406
Rejestracja: 06-02-2014, 13:54

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Trishelle »

Nie toleruję personalnych oraz bezpodstawnych docinków. Zawsze bazuję na dostępnych informacjach, które udostępniam. I po raz kolejny mówię, że jestem studentką na własnym utrzymaniu. Współczuję, że niektórzy mają tak nudne życie i szukają atrakcji uwieszając się na kimś. Obawiam się, że przyjdzie mi żyć w czasach starych i narzekających ludzi. Młodzież jest już bardzo nieliczna i w dużej mierze spaczona złym myśleniem, co bardzo źle wróży. Jestem realistką. Widzę jednak, że czasem dobre słowo, komentarz, czy wiadomość, to huraoptymizm, ponieważ wybiega poza schemat myślenia niektórych osób. Widzę wady i zalety. Tych pierwszych jednak nie muszę wymieniać, bo w Polsce mamy ekspertów od wad i szukania dziur. Przykład który pierwszy przyszedł mi na myśl. Będąc na dworcu w Gdańsku w oczekiwaniu na autokar do Wrocławia, zgadałam się z jakąś dziewczyną z Włocławka. Rzuciłam, że ładnie tam remontują budynki (np. Wzorcowania), na co ona. "Chyba w Toruniu."
Ostatnio zmieniony 22-09-2015, 19:20 przez Trishelle, łącznie zmieniany 1 raz.


Szakuł
Prytan
Posty: 154
Rejestracja: 16-04-2015, 13:29

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Szakuł »

Kulfon pisze:
Trishelle pisze:Widzę, że tarnowianie są mistrzami we wyciskaniu pesymizmu tam gdzie się da.
Ja za to widzę że ty jesteś hura optymistką no w sumie studentka na utrzymaniu rodziców?

Owintar
Pralfa
Fabryka Maszyn
Poldim

Te firmy kiedyś istniały jakie na ich miejsce przybyły podobnie wielkościowo? Tarnów to dziura i tania propaganda tyle w temacie.
Ponarzekałeś sobie, lepiej Ci już?? Boże co za podejście ....bez komentarza


Ricardo
Archont
Posty: 645
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: Ricardo »

LordRuthwen pisze:Wiem, bo ja też tak jeżdżę... Tarnów ma zasadnicze plusy:
- nie ma w nim korków,
- wszędzie jest blisko,
- blisko jest do miejsc, w których można odpocząć (woda, lasy, górki)
To jest właśnie to, ale niestety część osób zwłaszcza ci którzy pracują w bardziej odległych zakątkach Krakowa ze względów na czas dojazdu woli się przeprowadzić.... Łudzę się że może po zakończeniu remontu linii kolejowej coś się zmieni na lepsze (wszak 50 minut to nie 1h20)

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9632
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Tarnów. Trochę optymistyczniej.

Post autor: opornik »

Ricardo pisze:Łudzę się że może po zakończeniu remontu linii kolejowej coś się zmieni na lepsze (wszak 50 minut to nie 1h20)
Prawidłowo się łudzisz ;) W tym czasie dojedziesz do głównego a drugie tyle zajmie Ci dojazd komunikacją miejską gdzieś tam. Chyba, że masz pracę na głównym :D
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

ODPOWIEDZ