[ tarnow] Tabuny myśliwych nad Dunajcem strzelających - prob

Wiadomości "z miasta".

tarnowiack
Archont
Posty: 849
Rejestracja: 27-01-2010, 17:33

Post autor: tarnowiack »

vitara pisze:Ja tylko zamierzam zrobić coś z tą patologią bo to jest patologia mysliwska,
Buractwa ze spoleczenstwa nie wyplenisz.. ale zwalczac juz zaistniałe zawsze trzeba.. jak ci sie tacy trafili w okolicy to walcz. A tak w ogóle to o jakiej części doliny Dunajca mówimy..? Bo u mnie na odcinku Kępa-Zb.Góra-Zgłobice nie zaobserwowałem. A w sumie do miasta najbliżej.
W zasadzie w weekendowe poranki -PUSTO nad rzeką. Ludzie przed TV siedzą bo zimno... a w lecie PUSTO- bo grilla robią ;D I dobrze - Im bardziej pustto tym lepiej dla ceniących spokój ;)


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

20 km niżej.
To nie jest weekendowy poranek tylko niedzielne południe chyba zacznę chodzić rano
wtedy jest ich mniej.


tarnowiack
Archont
Posty: 849
Rejestracja: 27-01-2010, 17:33

Post autor: tarnowiack »

vitara pisze:wtedy jest ich mniej.
No widzisz ;) Tacy wlasnie "mysliwi" ;) Wstanie o 9.00... zje boczku z jajecznicą co mu żona usmazy, wsadzi dupe do firmowego auta, zrobi w krzakach flaszke z kolegami i idzie "postrzelac" :mrgreen:
PRESTIŻ I "KLASA" ;)

Awatar użytkownika

grzybu
Prytan
Posty: 113
Rejestracja: 05-03-2010, 14:21

Post autor: grzybu »

Rozumiem, że jest jakiś przepis, który zezwala chyba na zastrzelenie psa wałęsającego się w lesie, choć go nie znam. Zastanawiam się tylko, czy taki myśliwy się cokolwiek zastanowi zanim strzeli, czy z przyjemnością odrazu strzela jak mu się pies nawinie. Bedąc w moim prywatnym lesie tak właśnie straciłem psa, dostał kulke prosto w czaskę, myśliwego jednak już nie zdążyłem spotkać.


tarnowiack
Archont
Posty: 849
Rejestracja: 27-01-2010, 17:33

Post autor: tarnowiack »

grzybu pisze:jest jakiś przepis, który zezwala chyba na zastrzelenie psa wałęsającego się w lesie, choć go nie znam. Zastanawiam się tylko, czy taki myśliwy się cokolwiek zastanowi zanim strzeli, czy z przyjemnością odrazu strzela jak mu się pies nawinie
jest taki przepis. podobno jak "bezpański pies wałęsa się" ponad 200m od terenów łowieckich - mogą go zastrzelic... ale jak w prywatnym lesie... Nogi z DÓPY bym mu wyrwał (mysliwemu, nie psu ;) )

Awatar użytkownika

figa
Archont
Posty: 748
Rejestracja: 19-07-2011, 21:55

Post autor: figa »

Odnośnie psów - Ustawa o ochronie zwierząt:
Art. 33a. 1. W przypadku gdy zwierzęta stanowią nadzwyczajne zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka, w tym gospodarki łowieckiej, dopuszcza się podjęcie działań mających na celu ograniczenie populacji tych zwierząt.
2. (69) Sejmik województwa, po zasięgnięciu opinii regionalnej rady ochrony przyrody, organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, oraz Polskiego Związku Łowieckiego, określi, w drodze uchwały, miejsce, warunki, czas i sposoby ograniczenia populacji zwierząt, o których mowa w ust. 1.
3. (70) Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez:
1) pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem;
2) odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właściciela.


Warto również znać ten przepis:
Ustawa - Prawo łowieckie
Art. 51. 1. Kto:
1) strzela do zwierzyny w odległości mniejszej niż 500 m od miejsca zebrań publicznych w czasie ich trwania lub w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań mieszkalnych, (...)
podlega karze grzywny.

I jeszcze o obwodzie łowieckim:
Art. 26. W skład obwodów łowieckich nie wchodzą:
1) parki narodowe i rezerwaty przyrody, z wyjątkiem rezerwatów lub ich części, w których na obszarach wyznaczonych w planie ochrony lub zadaniach ochronnych nie zabroniono wykonywania polowania;
2) tereny w granicach administracyjnych miast; jeżeli jednak granice te obejmują większe obszary leśne lub rolne, z obszarów tych może być utworzony obwód łowiecki lub mogą być one włączone do innych obwodów łowieckich;
3) tereny zajęte przez miejscowości niezaliczane do miast, w granicach obejmujących zabudowania mieszkalne i gospodarcze z podwórzami, placami i ulicami oraz drogami wewnątrz tych miejscowości;
4) budowle, zakłady i urządzenia, tereny przeznaczone na cele społeczne, kultu religijnego, przemysłowe, handlowe, składowe, transportowe i inne cele gospodarcze oraz obiekty o charakterze zabytkowym i specjalnym, w granicach ich ogrodzeń.


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

czyli dziadzio zawałowiec ze strzelbą na ramieniu dostający drgawek na widok psa, nie ma prawa strzelać nawet jeśli pies nie ma smyczy i idzie obok mnie ? tak ?


tarnowiack
Archont
Posty: 849
Rejestracja: 27-01-2010, 17:33

Post autor: tarnowiack »

Nie, nie ma prawa. Ale zawsze moze sie tłumaczyc ze ciebie nie widzał... i sąd umorzy sprawę z powodu "znikomej szkodliwosci społecznej" :roll:


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

Myśliwi w moim regionie mają bardzo złą opinię , to rodzi konflikty , a to nikomu na dobre nie wyjdzie.

Poza tym myśliwi powinni uważać, bo znam wielu którzy za zabicie psa byli by zdolni do naprawdę przerażających rzeczy względem takiego myśliwego.

Dziwię się tylko że związki łowieckie wiedzą o tym i w żaden sposób nie reagują, pozwalając szargać swoją opinię, którą psują tacy przedstawiciele tej profesji.


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

Dziś w dobie internetu, kamer na każdym kroku jeśli wyjdzie takie nagranie i trafi do internetu telewizji itd to będzie afera jak z dobijaniem konia - niedawny, ale to już nie o to chodzi tylko zdrowy ludzki rozsądek , że gdy widzę ludzi na plaży to nie strzelam do zwierząt, bo jest dennie głupie i wszystko.


halford
Rhetor
Posty: 2093
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Chodzi o to że oni chcą
- ludzi legitymować bo im psy przeszkadzają
- straszą zastrzeleniem psa
- "strzelają nad głowami"
Tego nie napisałaś w pierwszym poście więc nie pisz, że to ja bzdury pisze ;)

Legitymować im nie wolno, a dwie pozostałe czynności podchodzą pod paragrafy.


MTar
Proedroj
Posty: 416
Rejestracja: 25-02-2010, 22:36

Post autor: MTar »

vitara, Po pierwsze myśliwi powinni strzelać do bezpańskich psów. Takie psy stanowią zagrożenie dla ludzi i dzikich zwierząt. A stada wałęsających się zdziczałych psów są bardzo niebezpieczne. Z twoich wypowiedzi wynika że pies biegał luzem, w innym miejscu piszesz że chodzi tam dużo ludzi. Czyli twój pies również stanowi dla nich zagrożenie i nie przyjmuje do wiadomości tłumaczeń, że on nikogo nie ugryzł, że jest spokojny, malutki itd itp. Własnie przez takiego psa zostało pogryzione dziecko mojego kolegi. Nie był to duży pies, trochę jak szpic niemiecki tylko że nie czystej krwi. Dziecko nie zostało pogryzione jakoś dotkliwie ale do dzisiaj boi się psów.


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

moje i twoje widzimi się się nie liczy
liczy się to co mówi a prawo a co mówi to masz wyżej. Koniec dyskusji.
To nie jest dyskusja o psach. akurat tam gdzie ja chodzę ludzi nie ma , znaczy są ale jest to odzielone rowem wałem i rzeką więc nic nie wiesz o sytuacji całkowitej


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

MTar pisze:vitara, Po pierwsze myśliwi powinni strzelać do bezpańskich psów.
Oczywiście, jak najbardziej, choć kiedyś prawdę powiedziawszy, byłem innego zdania.

BTW, w jakiej okolicy dokładnie Ci myśliwi hałasują ??.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Autor tematu
vitara
Obywatel
Posty: 65
Rejestracja: 04-01-2011, 12:02

Post autor: vitara »

Panowie przepisy prawne macie wyżej , założcie wątek o bezpańskich psach, w okolicy o jakiej mowa nie ma bezpańskich psów, a w ten sposób zmieniacie temat , to kompletnie nie ma nic anic do rzeczy, to odrębna rzecz

ODPOWIEDZ