Gdzie w Tarnowie mogę oddać krew?

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7663
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

transfer pisze:Od dawna nie pobierają 250ml tylko 450.
Ops. Mam stare dane. Może dlatego, że nigdy nie oddawałem 250 tylko zawsze 450.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


transfer
Obywatel
Posty: 68
Rejestracja: 01-09-2010, 21:22

Post autor: transfer »

Podejście do tematu że po oddaniu krwi po jednym piwie ma się fazę przerabiałem z kumplem 10 lat temu i nie sprawdziło się.

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Prawdą natomiast jest, że człowiek chudnie o jakieś 0,5 kg. ;)
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

Awatar użytkownika

angelo
Archont
Posty: 621
Rejestracja: 16-09-2009, 09:03
Lokalizacja: Tarnów/Strusina

Post autor: angelo »

Na parę godzin tak...
29500ml B Rh+... A Ty?


transfer
Obywatel
Posty: 68
Rejestracja: 01-09-2010, 21:22

Post autor: transfer »

Z tą utratą wagi to tak jak po oddaniu moczu też człowiek jest lżejszy

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Nieprawda! :) Już ważyłem się nieraz przed i po i nie zauważałem żadnej zmiany. :) A po oddaniu krwi owszem. :)
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku


Mr.D.
Prytan
Posty: 111
Rejestracja: 21-11-2009, 22:11

Post autor: Mr.D. »

No ale nikt jeszcze nie napisał że dostaje się również gratis kawkę ;) i zwolnienie ;). Co do wbijania to cały czas mam lęk który mija zaraz po wbiciu igły czy to kiedyś minie ;). Aha a co do dawców szpiku to ostatnio w Krakowie była akcja, wiem bo sam skorzystałem i oddałem 5ml na badania :))). Woli uzupełnienia oddaję na nowym szpitalu od zeszłego roku i już na dniach właśnie zbliża mi się termin (jak tylko przejdzie mi przeziębienie). Ktoś kiedyś powiedział, że oddawanie krwi jest jak nałóg i muszę stwierdzić że ja w niego wpadłem w pozytywnym znaczeniu. Pozdrawiam wszystkich krewniaków :)
15300ml B Rh +


Cubaza
Rhetor
Posty: 3795
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Mr.D. pisze:Co do wbijania to cały czas mam lęk który mija zaraz po wbiciu igły czy to kiedyś minie ;)
Jeśli jeszcze nie minęło, to nie minie :P Wiem to z własnego doświadczenia ;)
Mr.D. pisze:Woli uzupełnienia oddaję na nowym szpitalu od zeszłego roku i już na dniach właśnie zbliża mi się termin
Ja wręcz odwrotnie ;) Oddaję na starym szpitalu ;) Do nowego nie mam przekonania :P Nie lubię tam oddawać odkąd pani wbiła mi igłę, patrzy, a tutaj krew nie leci. Wbiła drugi i trzeci raz i dopiero za 4 zauważyła, że nie zdjęła zawleczki i przez to krew nie leciała ;)


ClNEK
Archont
Posty: 803
Rejestracja: 07-11-2009, 12:36

Post autor: ClNEK »

A nie jest przypadkiem tak, że jak się krew oddaje regularnie to potem nie jest tak łatwo przestać gdyż organizm przyzwyczaja się do wzmożonej produkcji krwi i można nabawić się nadciśnienia ? Tak że w pewnym momencie to chyba nie jest już tylko nałóg ale przymus ????


faleQ
Archont
Posty: 745
Rejestracja: 12-10-2009, 08:24
Lokalizacja: KT str
Kontakt:

Post autor: faleQ »

ClNEK pisze:A nie jest przypadkiem tak, że jak się krew oddaje regularnie to potem nie jest tak łatwo przestać gdyż organizm przyzwyczaja się do wzmożonej produkcji krwi i można nabawić się nadciśnienia ? Tak że w pewnym momencie to chyba nie jest już tylko nałóg ale przymus ????
Ja nie wiem kto to wymyślił ;) . Sam ostatnio musiałem mieć przerwę ponad rok i nic mi nie było.


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

>>> to chyba nie jest już tylko nałóg ale przymus ???? >>>

A nalog i przymus to nie to samo? ;)
Ogolnie rzecz biorac - nic takiego sie nie dzieje; nadcisnienie owszem leczono upustem krwi - ale dawno, dawno temu i w odleglej galaktyce, teraz sa skuteczniejsze i mniej 'krwawe' metody.
Teraz regularne, przymusowe upusty stosuje sie tylko przy konkretnych chorobach typu hemochromatoza czy policytemia. Organizm jest zaprogramowany na konkretna liczbe komorek krwi i nie wyprodukuje wiecej niz mu potrzeba, chyba ze go do tego zmusimy (np. treningiem wysokogorskim czy dopalaczem typu EPO), czy tez sie cos zepsuje i 'zmusi sie' sam, produkujac nieprawidlowe, nowotworowe komorki.


transfer
Obywatel
Posty: 68
Rejestracja: 01-09-2010, 21:22

Post autor: transfer »

faleQ pisze:
ClNEK pisze:A nie jest przypadkiem tak, że jak się krew oddaje regularnie to potem nie jest tak łatwo przestać gdyż organizm przyzwyczaja się do wzmożonej produkcji krwi i można nabawić się nadciśnienia ? Tak że w pewnym momencie to chyba nie jest już tylko nałóg ale przymus ????
\Kiedyś też tak myślalem ale to nie prawda. Znam ludzi którzy oddaja od 40 lat i maja oddane po 70 litrów i nic in niejest ja mam oddane 23 i też niemam problemów z zdrowiem jak i tym że muszę oddawać- Ja chce.


Cubaza
Rhetor
Posty: 3795
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

No to jak? Wybieramy się wspólnie na oddanie krwi w najbliższym czasie? Czy Każdy idzie na własną rękę :)


Mr.D.
Prytan
Posty: 111
Rejestracja: 21-11-2009, 22:11

Post autor: Mr.D. »

Ja niestety obecnie do końca tygodnia jestem na L4, rozłożyła mnie infekcja górnych dróg oddechowych ale myślę, że w pod koniec przyszłego tygodniu już będę mógł. Mam takie pytanko jak często oddajcie krew ??
15300ml B Rh +

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7663
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Teraz, jak już jestem "w ciągu" :) - to w minimalnych odstępach czasu - co 8 tyg. Najbliższy termin przypada mi dopiero 12.11, jak ktoś jest chętny, to zapraszam - z tym że ja "daję sobie upuszczać" w Nowym Szpitalu.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

ODPOWIEDZ