Malowanie trawy w mieście

[Goscinny]

Dowiedziałem się takiej ciekawostki.
W związku z tym, że we wrześniu w mieście mają być jakieś konferencje i jakieś inne imprezy, w które zaangażowany jest m.in. Urząd Miasta, tenże Urząd naciska na wszystkie firmy, które coś "grzebią w ziemi" w okolicach UM, PWSZ, żeby wszystko zasypali na czas tych imprez, nawet jeśli wiązałoby się to z późniejszym odkopywaniem!
Przypominają mi się czasy PRL - tam też wszystko na trasie przejazdu Sekretarza musiało błyszczeć i być nowe.
Zresztą to nie pierwszy takie przypadek. Przecież w "cudowny" sposób załatano ul. Nowodąbrowską przed, zdaje się pogrzebem A.Wróbel. Wcześniej dziury nie przeszkadzały.

[kato]

To może módlmy się o takie "okazje"?

[ad2222]

No nie bardzo jest się o co modlić, bo jak to 'przypudrują' na 2 tygodnie, to potem i tak to będą musieć rozgrzebać. A zgadnij kto za to zapłaci...

[kato]

Pasowałoby, żeby w ramach "malowania trawy" załatano dwie dziury na skrzyżowaniu z nowym szpitalem. Jak ktoś wyjeżdża z parkingu i skręca do miasta, to na skrzyżowaniu, w odległości ~1,5 m od krawężnika, ma sporą dziurę, a kilkanaście metrów za skrzyżowaniem potężną już zapadlinę w asfalcie. Jakiś czas temu naprawiono ten problem,ale, jak to u nas, o robotę się dba i dziura znowu straszy.

[Goscinny]

Wczoraj rozmawiałem z osobą nadzorującą ocieplanie budynków przy ul. Mickiewicza. Dowiedziałem się, że do ich firmy zadzwonił jakiś urzędnik i powiedział, że do 7 września muszą skończyć albo zlikwidować rusztowania! Oczywiście facet tylko się zaśmiał, ale czy to nie jest postępowanie jak za komuny?
Co takiego ma się zacząć 7 września, że trzeba ukryć rusztowania i remonty w okolicach budynków UM?

[Jakub Kwaśny]

II Forum Inwestycyjne ;-)

[trix]

ALE JAJA :-D :-D :-D .
Nawiasem jeżeli jest to forum inwestycyjne to jeżeli się rozmawia o inwestycjach, to można opowiedzieć przybyszom że tu poprawiamy tu remontujemy INWESTUJEMY. Jak nic nie bedzie widac to znqaczy że nic sie nie robi. Lepiej żeby pilnowali czy budowlańcy nie łażą z kiepem w ustach i flaszką piwa po budowie .

[Goscinny]

No i dziś okazało się, że ktoś z urzędu kazał zasypać wykopy niedaleko UM. To są dopiero jaja, bo po pierwsze inwestycja się opóźni, a po drugie ludzie będą to musieli odkopać za kilka dni. Jak za komuny.
Może jeszcze każą zasypać albo zasłonić jakoś budowę przebicia? Nie zdziwiłbym się.

[trix]

Nie bede pisał w jakiej firmie przed przyjazdem biskupa kazali podłączyć pospawać i popodpinać elementy instalacji które trzebabyło potem ciąć żeby wszystko miało ręce i nogi. Tam poszło z prywatnej (mam nadzieje )kasy, a tu znowu biedny dostanie po tyłku.